Poczatki z DH :-)
Bogumił, proszę Cię, nie pisz tu swoich wywodów odnośnie tego jak bezpieczny i bezkontuzyjny to jest sport bo jeszcze jakiś młody to przeczyta, weźmie sobie do serca a następnie pójdzie ponapierdalać do lasu 10-metrowe gapy (oczywiście bez kasku i ochronek, no bo przecież co może mu się stać, to tak bezpieczny sport) i zrobi sobie kuku.
Przecież pisałem gdzieś powyżej że najlepiej zacząć od mniejszych rzeczy i porządnie nauczyć się latać i upadać a wtedy sport ten jest bezpieczny.
Jakieś ryzyko zawsze będzie ale w tym sporcie nie jest tak hardkorowo jak wszyscy mówią.
Co prawda gdyby ktoś kto nigdy nie jeździł wziął rower i chciał przelecieć parę metrów to było by to niebezpieczne jak cholera ale jak już ktoś jakiś czas lata to jest ok.
Jakieś ryzyko zawsze będzie ale w tym sporcie nie jest tak hardkorowo jak wszyscy mówią.
Co prawda gdyby ktoś kto nigdy nie jeździł wziął rower i chciał przelecieć parę metrów to było by to niebezpieczne jak cholera ale jak już ktoś jakiś czas lata to jest ok.
Lat 27 (obecnie 28), pełna zbroja: ortezy ultra cell, zbroja evo pressure suit, ochraniacze nadgarstków i kostek, impacty, kask niestety "tylko giro" wtedy. Gleba przy lądowaniu. Postawiło mnie pod kątem i rower wysadził mnie w powietrze przez kierę pod kątem. Lądowanie na głowie i barku. Hopka nasza lokalna - wysokość 3/4m dlugość lotu jakieś 3? Wizyta w szpitalu z powodu złamania obojczyka z przemieszczeniem.
Wiem - żadne ochraniacze nie pilnują obojczyków a ta kość ma za zadanie przyjąć uderzenie i złamać się nie dopuszczając do gorszych urazów barku czy stawu barkowego.
Taki przykład, że można się poskładać na pół sezonu niezależnie od tego NA CZYM i W CZYM.
Wiem - żadne ochraniacze nie pilnują obojczyków a ta kość ma za zadanie przyjąć uderzenie i złamać się nie dopuszczając do gorszych urazów barku czy stawu barkowego.
Taki przykład, że można się poskładać na pół sezonu niezależnie od tego NA CZYM i W CZYM.
Ja w ciągu 4 lat jazdy złamałem tylko obojczyk (za szybka jazda na błocie, w dodatku przez niezabezpieczoną kładkę), a latam stosunkowo duże hopy. Jeżdżę w kasku, leatt brace i ochraniaczach na kolana. Zbroja chroni tylko przed otarciami, więc nie mogła ci pomóc z obojczykiem
A co do wywrotek, to tak jak wcześniej napisałem, kwestia oceny swoich umiejętności. Ostatnio np miałem wypadek na 13m skoczni, wstałem i skoczyłem jeszcze raz.
http://www.pinkbike.com/video/335782/

http://www.pinkbike.com/video/335782/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 4 gości