Strona 2 z 2

Re: Re:

: 16.04.2014 11:42:41
autor: troyo
Adas^^ pisze:
off_road pisze:
SKF robi dla FOX-a najlepsze uszczelniacze jakie na razie wyszły na rynku zawieszeń. Nawet nie tyle same uszczelniacze co udostępnił materiał samosmarujący.
Da rade dopasować jakieś uszczelki tego typu firmy SKF do innych widelców niż foxy? Do boxa, totema czy czegoś takiego? Fajna opcja, kupić jednoczęściowe uszczelki zamiast oryginałów.
Tak, ale roznicy nie bedzie praktycznie zadnej, moze poza lzejszym portfelem. Uszczelki SKFu z serii Moto/bike sa z innego materialu i o innym profilu. Do marzocha powinny podejsc ktores z uszczelek moto ewentualnie nowe uszczelki z 380ek sa chyba przez SKF juz robione.

: 16.04.2014 12:37:00
autor: Adas^^
Chodzi o to, że w Totemie nie ma możliwości wyrzucenia olejowej uszczelki, bo kurzowa nie ma wargi olejowej, jest tylko ta zewnętrzna ze sprężynką, którą widać a dola nie istnieje. Trzeba by zastosować jakieś pasujące jednoczęściowe.

: 16.04.2014 20:42:13
autor: troyo
O ile do totema wlaza 40x52x ilestam to mozesz kupic SKF'y dla widelcow moto od marzocha: http://www.motocrossworld.com/site/scri ... t_id=34251

O ile zmieszcza sie na wysokosc, bo tam jest chyba 16mm glebokie gniazdo jak w boxxach?

: 16.04.2014 22:09:27
autor: Adas^^
Na wysokość by się zmieściło spoko, ale największy problem, że totem ma chory wymiar tych uszczelek 40x50.5 mm więc muszą być robione specjalnie dla niego.

: 16.04.2014 22:49:25
autor: troyo
Nie no 40x50x7 spokojnie dostaniesz bez zadnego dorabiania. Profil dwuwargowy TC, RST, AO lub jednowargowa np profil A. Kurzowe mozesz sobie stare zostawic i dadza rade chyba ,ze sa pociete/totalnie wyciorane lub przeszkadzaja ci wpuszczone w srodek zgarniacze (zamiennikow z wystajaca warga raczej nie dostaniesz).

Re:

: 17.04.2014 09:43:39
autor: Adas^^
troyo pisze:Nie no 40x50x7 spokojnie dostaniesz bez zadnego dorabiania.
pisząc 40x50.5 nie wstawiłem omyłkowo kropki, taki jest wymiar :wink:

: 17.04.2014 11:21:09
autor: troyo
te 0,5 to jest raczej kwestia ciasnego pasowania, takze raczej nie ma sie co przejmowac. Nawet jesli bylyby zbyt luzne to spokojnie mozesz na loctite je wkleic ;)

: 28.04.2014 20:08:55
autor: eMDe
No wiec zrobilem tak: w lewej ladze z solo air dalem uszczelke kurzowa (racing bros) oraz gabke. W prawej ladze z ava dalem kurzowa oraz olejowa (skf - 4 PLN). W terenie jeszcze nie sprawdzilem ale na "sucho" jest znacznie lepiej niz z enduro i nieco lepiej niz na ori. Po gorach dam znac czy cos cieklo. Podejrzewam ze bedzie jeszcze lepiej jak troche to popracuje i sie "dotrze".

: 28.04.2014 20:14:17
autor: rafal.zwdh
a jak by tak dać tylko seryjne kurzowe i olejowe, ale bez gąbeczek, a zamiast gąbeczek z olejem dać smar pomiędzy uszczelki, np juddy butter, albo slickhoney,

Teraz mam gąbeczki pomiędzy uszczelkami, ale zamiast samego oleju jak wcześniej robiłem dałem trochę oleju i dużo smaru (slickhoney) na gąbki i uszczelki. Ogólnie czuć poprawę na +

: 28.04.2014 20:15:45
autor: Hugoo
W moim boxxerze Wc 2012 są czarne uszczelki Rs'a (normalnie są szare), po rozebraniu okazało się, że jest tylko kurzowa uszczelka i gąbeczka. Po poszukiwaniach w interniecie, doszedłem do wniosku, że są to black box'owe uszczelki. http://www.cyclingnews.com/features/pho ... fox/214916

: 28.04.2014 22:30:10
autor: sebonk
Nie używajcie gąbeczek jeśli miłujecie golenie swoich amortyzatorów...

Re:

: 29.04.2014 22:23:41
autor: Włóczykij89
rafal.zwdh pisze:
Teraz mam gąbeczki pomiędzy uszczelkami, ale zamiast samego oleju jak wcześniej robiłem dałem trochę oleju i dużo smaru (slickhoney) na gąbki i uszczelki. Ogólnie czuć poprawę na +
Gdzie kupiłeś slickhoney?

: 01.05.2014 09:07:07
autor: rafal.zwdh
tu na forum od bikeberta jeżeli dobrze pamiętam

@sebokn mógł byś rozwinąć swoją teorię, bo właśnie mam dylemat co do gąbeczek.

Co myślicie o zastąpieniu gąbeczek nasączonych olejem, przez smar napaćkany pomiędzy olejową a kurzową?

Re:

: 02.05.2014 18:43:19
autor: sebonk
rafal.zwdh pisze:tu na forum od bikeberta jeżeli dobrze pamiętam

@sebokn mógł byś rozwinąć swoją teorię, bo właśnie mam dylemat co do gąbeczek.

Co myślicie o zastąpieniu gąbeczek nasączonych olejem, przez smar napaćkany pomiędzy olejową a kurzową?
Nie bez powodu rock shox wycofał się z tego patentu - np. wystarczy ze dostanie się jakiś syf pod gabęczkę i powoli sobie ściera teflon z goleni. Albo że nie będzie tam dostatecznej ilości oleju(nie wszyscy użytkownicy przed jazdą odwracają swoje amorki). Swego czasu było bardzo dużo rsów z przetartymi goleniami, własnie przez te gąbeczki. Jeśli robisz sewis amora co tydzień, to spoko...

: 02.05.2014 19:53:54
autor: rafal.zwdh
Sam tak robię i czasami się zastanawiam jak to jest z tym odwracaniem bajka.
Niby olej ma spłynąć z dołu lag pomiędzy lagą a ślizgami a potem pomiędzy uszczelką olejową a golenią a następnie ma się wchłonąć w gąbeczkę.

Mam nowe uszczelki olejowe i ciekawi mnie jak olej ma się przez nie dostać do gąbeczek.
A tym bardziej podczas gdy amortyzator się nie rusza, podczas pracy na zużytych uszczelkach może i by się tam prześlizgnął.

Wydaje mi się, że problem polega na tym, że olej z gąbeczek jest w stanie się wydostać przez uszczelkę kurzową, na zewnątrz podczas pracy, gąbeczki wysychają, kurzowa tez może przepuścić do środka coś w stylu piaseczek. I tak jak sebonk piszesz anoda schodzi.

Boxxera trzeba prze serwisować jak przestanie się pocić olejem.


A teraz wracając do uszczelek z tematu
eMDe pisze:To nie żart ;] Tutaj: http://www.tftunedshox.com/Catalogue/Sh ... xxer-Parts TF Low-Friction Wiper Seal Kit 35mm - taki zestaw. Na mtbr i ridemonkey tez cos o tym pisalo.
tam jest inna kolejność, na samym dole są gąbeczki i wtedy odwracając bajka olej jest w stanie tam dotrzeć, a dopiero powyżej jest uszczelka olejowo/kurzowa tyle że w jednym elemencie.
I teraz wady takich uszczelek jakie mi przychodzą go głowy to takie że jeżeli dolna warga olejowa dobrze uszczelnia to kurzowa już pracuje tylko na smarze, który też może wylecieć przez kurzową, a jeżeli pomiędzy wargi wpadnie piaseczek to może narobić więcej szkód niż gdy będzie siedział w gąbeczce.

: 02.05.2014 20:26:32
autor: Hugoo
Każdy dbający o sprzęt człowiek serwisuje dolne lagi boxxera co 25 h jazdy (tak jak w manualu). Dzięki temu amortyzator pracuje tak jak trzeba, a serwis dolnych lag to 25 min. Jeżeli serwisujesz amor raz na rok, to nie ma się co dziwić, że się niszczy.

: 14.06.2014 19:47:54
autor: marudny
Rozpołowiłem dzisiaj Recona, który jeździ u mnie na uszczelkach z TF - tak samo jak Boxxer. Tym razem dystans od ostatniego serwisu to ~1500km(75h).

Rower użytkowany głównie na szutrach, lub drogach utwardzonych bele czym... Jeden syf.

Smar już z pod wargi wybył, ale wnętrze niemalże sterylnie czyste... Na oryginalnych uszczelkach gąbki po takim przebiegu miałem zawsze czarne:

: 14.06.2014 20:51:09
autor: xprot
tak serio, boxxer tak chuojwo pracuje, ze trzeba mu wyciagac uszczelki, zeby jakos dzialal ?

Re:

: 14.06.2014 21:21:21
autor: marudny
xprot pisze:tak serio, boxxer tak chuojwo pracuje, ze trzeba mu wyciagac uszczelki, zeby jakos dzialal ?
Na trasie nie zauważysz różnicy - tak czy siak jest zajebiście, ale na parkingu już jest lipa i się nie pochwalisz... :wink:

Natomiast jak już gumki wymieniać, to na lepsze, a te są lepsze ewidentnie i olejówki są po prostu zbędne.