FORUM DH-zone.com

Chosenow jest milion modeli. Pewnie padl mu tanszy model tej piasty z innym systemem zapadek, takze Twoje generalizowanie jest bez sensu.

Mam hope pro 2 i kupilem tylko z tego wzgledu, ze mi sie podobala z wygladu Fajnie, ze glosno cyka i ma logo HOPE. Na wage w sumie nie zwracalem uwagi. Zapadki tez jakos szybko nie lapia, ale szybciej niz w standardowym novateku. HOPE Pro II to wysoki model ze sredniej polki niestety do DT albo chrisa kinga mu brakuje

Właśnie z tego CO CZYTAŁEM ludzie nie polecają piast chosen'a i wybrałem hope

MUSZEL pisze:

KamilQ pisze:Mi przyszedł dzisiaj HOPE i jestem pod ogromnym wrażeniem.
Głos, waga i wykonanie na najwyższym poziomie

wytłumacz to jednemu z powyższych użytkowników porównujacych z Novatec'iem

Cykanie to kwestia gustu, Novateca można podgłosić ale przecież to wtedy i tak nie to samo, nie ma też logo. Rodzice płacą?
Wykonanie? Novatec nie jest robiony na drutach tylko tak samo jak i Hope wycinany CNC. Wykonanie Hope kosztuje pewnie tyle samo co i innych piast na rynku, a wy daliście się złapać na cykanie, logo i płacicie 3x więcej. Miałem kilka Novateców, Octanów i żadnego nie zajeździłem. Ba, nawet nie miały żadnych uszczerbków ani wyraźnych oznak zużycia - klucz to serwis raz w roku.

człowieku... nie chodzi o cykanie. Nie kupuje piasty by cykała. Przede wszystkim Hope jest o połowę lżejszy. W dzisiejszym świecie płaci się za wagę. Rozumiesz? Dlatego np. Session tyle kosztuje.

I tak dalej jestem zdania, że Hope jest lepiej wykonany.
Od razu napisze - tak, miałem Novateca. Działał bardzo fajnie. Ale jest ciężki. Koniec

Mam jeszcze pytanie odnośnie hope'a. Przy zwykłej kasecie bez alu pająka będą się robiły wżery?

Tak.

ja też sie zastanawiam o co chodzi. Rozpieprzy się ten Novatec czy co? Wklada sie takiego Novateca i zapomina o nim. Ew. wymienic łozyska raz na 100 lat jak w każdym. Prędzej ci się rozleci wideł albo obręcz niż coś sie z taką piastą stanie. Piasta to zwarta bryła, moze w niej walnać ośka albo łożyska ewentualnie - mi sie nie zdarzyło, prócz zuzycia łożysk.

nie mówię że Novatec jest zły. Miałem i 0 problemów. Ale jak ktoś ma dobry i lekki rower i ma budżet na lepszą, lżejszą piaste, to nie kupi Novateca.

Rozumiem, ze mozna chciec cos z wyzszej polki. Holp w zasadzie poza niska waga nic w zasadzie nie oferuje.

Ponawiam pytanie: jaki rozstaw tej piasty masz miec, bo podales link do hope'a 135mm a w tej grupie jest cala masa innych piast, ktorych zakup mozna rozwazyc...

135x10mm ale póki co na prowadzenie wysunął się revolt pro, ponieważ nie chce zmieniać póki co kasety a szkoda dać ponad 500zł na piastę, która będzie miała po sezonie wżery

Revolt Pro też ma alu bębenek

I też się robią takie wżery jak w hopie?

Na allegro masz w takim budzecie DT Swissa 440 Freeride. Piasta nie do zajechania, hołp im do piet nie dorasta pod jakimkolwiek wzgledem. Kupisz do tego kasete slx czy cos takiego i bedzie git. Kazda piasta z alu bebenkiem polegnie od zwyklej kasety.


Ewentualnie mozesz troche podpilowac kasete (o ile drucik nie bedzie wchodzic) i sprobowac takiego patentu:

Ależ to nie ma sensu moim zdaniem, bo wiekszość kaset na pająku ma go jedynie na większych zębatkach. Ja od paru sezonów mam zwykłą kasete i na nukeproofie mam nieznaczne wżery. Zresztą, to co wydamy na kasete można wydać na nowy bębenek ;P

mi za nic nie chciały się zmieścić te wszywki - zdecydowanie za grube były w porównaniu z luzem między kasetą a bębenkiem

Dlatego pisze, ze mozna podpilowac jedna krawedz w kasecie, zeby drut sie zmiescil na calej dlugosci.