FORUM DH-zone.com

3 korby,suntour,2 tylne koła,klamke,opony,3 haki do RB,pedały,2 przerzutki,siodełko wiecej nie pamietam.

korba i suport (jakies syf)
2 łancuchy
v'ke sram 5.0
obrecz dm18
obojczyk i zebro

a no i strey cane creek. i detek spooro :D

przednie koło rozwalone na dresiarzu /wszedł mi na lądowisko a mnie nie chciało się chamować/ ,tarcza pokrzywiona,amor lekko kzywy , korby wyrypane i chyba to by było na tyle

dragon,co to za ramka jeśli mozna wiedzieć? Ventana? czy czy co?

duncon mastiff wg mnie :]
moj bilans:
korba stx rc,3xsuport kinex,stery,kask kolegi :),linki jakies pancerzyki...oprocz tego to jakies obrazenia ciala...ale bez zlaman..ogolnie pancerny mam ten rower,nie ;)?

napierw główka od el-marichi zostala amputowana potem hak i srama 9.0 i wkońcu Tośka pekła, w miedzy czasie 2 obrecze vuelty dh, dwa suporty truvativa, dziur w detkach nie licze, bo co spuszcze powietrze na kozenie w lesie to w miescie zara lapie snake :(

A ja Kierę, przerzutkę przód, tylnie koło, przednią piastę, siodełko, korbę, łańcuch, kastetę, linka, pancerz od linki, licznik

Ja rozwaliłem od lutego 3 acerki na tył, suport altus, wypluło sie tłumienie w amorku aapro thoughshock, 2 haki od przerzutki, pokrętło od rst-ka mnie wyjechało, ponad 40 dziur w dętkach, korba suntour pokrzywiona, pedały, kaseta sram 5.0 - w sumie mało w porównaniu z wami :P

korba + suport + całe tylne kolo + anos ( NS więc co sie dziwić ) + sztyca + tarcza hamulcowa + przeżutka + pełno dętek + ochraniacze 661 4x4
i to chyba wśo :)

amor nie anos - cos mi sie poplątało :)

Ja ligthowo:
przezutka shimano acera (tyl)
kilka szprych
2 haki do pointa
komplet klockow do V shimano XTR
kilka detek
rozerwana tylna piasta shimano acera X (czy jakos tak)
2x siodlo
lekko uszkodzona RST Gila (lewa gorna golen jest bardziej wysunieta z korony niz prawa)
4x lancuch (shimano, sram)


dziesiatki kluczy, itp

A na koniec kilka urazow ciala:
3x wybity ten sam kciuk
starte pol twarzy
naderwane sciegno w lewym kolanie
skrecona kostka

I to by bylo na tyle :]

eee nie bylo zle
rama (stal)
obrecz, szprychy
głowka w ramie (naprawiono poxipolem)
2 wkłady suportu
gwinty -all
ośka
i zadnej dentki, caly rok kleiłem a teraz ważą jak 3 komplety :)
2 palce polamane:(
buty
troche skarpet :))
trawniki w mieście,
kilka klombów
morków
i tyle

kierownica,suport,gripy,tylnia oska,opony,dętki,siodełko

piasta shimano 525
korba shimano acera i suport
przerzutka przod

linki, duzo detek, oponki, pedaly ( jeszcze troche zostalo ), gripy, kolo przod, siodelko, lancuch, manetke, rockring, troche gwinty w ramie i supporcie to chyba tyle

jakąś piastę przód i 2 ośe z tyłu , kasetę , 2 korby , pakiet , 2 przezutki , Pare szprych , koło z tyłu to chyba na tyle :P - na szczęście nowy sezon --> nowy rok można otym zapomniec :) !!

U mnie straty niewielkie.... Prawe ramie korby - zrabany gwint i przedziorawiony przewod przedniego hamulca... no i chyba ze dwie detki...

praktycznie caly rower krossa (jakis amor, rame, kolo, korbe, przezutki P. i T. tarczowke przednia, pedaly ) kilka detek i opon, 2 pary pedalow, siodelko i brak 2 zabkow w innej korbie :)