FORUM DH-zone.com

Pisz do Iron'a ma forum lub PB. Miał Socoma

Socom - miałęm intense uzzi vpx, bliźniacza rama, pancerniejsza, nieco zmieniona geo - waga, geo i praca na korzyść socoma pod DH, moje marzenie od zawsze, ale raczej teraz bym się nie zdecydował. Przez niższą wagę lubi pęknąć, linki górne są takie same jak w m6 i uzzi więc pękają, a nowe ciężko teraz dostać, trzeba sprowadzać z usa, kosztują ok 400zł. Geometria lepsza pod DH, praca równiez, uzzi było degresywne - początkowy skok utwardzony, dopiero po ok 70mm zaczynał wybierać lepiej, więc na szybkich tarkach trzęsło, socom jest progresywny, więc początek fajny miękki, a potem się utwardza, co jest lepsze do zjazdu.

Ogólnie jakbym miał kase to bym poskładał go dla przyjemności posiadania, bo rama jest - dla mnie - piękna, a poskładany rower jest genialny, ale żeby jeździć i użytkować dłużej teraz już się nie nadaje.

Bierz niedzielke, dobre geo, ze sterami -2* jest full rejsing, ale możesz jeździć na normalnym 65* i jest fajna geo na lokal i góry. Wytrzymała rama, dobrze wybiera, lżejsza od glorki znacznie, niżej support, dobry zawias. Sam stałem przed wyborem ramy do 2.5k sezon temu i kupiłem niedzielkę i nie żałuję.

Pytanie, czy Iron Horse Sunday Factory 2007 M, będzie odpowiednią ramą dla osoby która ma 183cm wzrostu? Gdzieś słyszałem że ten model lubił pękać, to prawda czy raczej krążące plotki ?

to zależy jak jeździsz... będzie pasować

Sunday? Pękać? Widziałeś to w jednym zdaniu?
Tak serio - jeśli poważnie nie zmolestujesz tej ramy to nie powinna pękać ot tak sama z siebie. Jeśli poważnie będziesz molestował ramę... Każda pęknie Ale ta jako takich wad konstrukcyjnych i 'tendencji' do pękania raczej nie ma.

Aby rama pękła to albo trzeba ją wyjątkowo mocno katować, albo musi mieć wady w geometrii... Samo z siebie nic nie pęka, dlatego nie cierpie żartów o Konach(nie, nie jestem właścicielem Kony)


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Pawel.Boc - myślę że po prostu nie połączyłeś faktu że niektóre ramy mają wady w projektowaniu (geometria może byś idealna ale to nie zmienia faktu że rama może być źle policzona) przez co pękają. Norco z pustym trójkącikiem za główką potrafiły często i notorycznie pękać. Dartmoor Wish podobno pęka na dolnej rurze zaraz za główką. Kony Stab pękały w pół. Niektóre modele demówek miały w zwyczaju pękać przy mocowaniu dampera. Iron Horsy SGS pękały na wahaczu przy mocowaniu hamulca. Z resztą dalej pękają ;p

Niektóre ramy mają wadę której nie da się wytłumaczyć inaczej jak tym faktem że zwyczajnie były źle zaprojektowane. Wtedy potrafi pęknąć samo z siebie, nawet przy mało wymagającej jeździe

Żarty o konach? Nie są wyssane z palca więc... (fakt że śmieją się z karbonowego operatora że znajdzie swój sposób na pękanie... ;'D Trochę dystansu bez bolca w różnych miejscach)... Więc można się trochę pośmiać. Śmiech to zdrowie

Plus nie polecać takich ram które mają taką właśnie wadę. O tym tutaj mowa

Ja bym śledził olxa itp bo ostatnio widziałem Banshee Darkside właśnie w Twoim budżecie. Nie pamiętam dokladnie ile to było, ale nieco ponad 2k. I tak stałby$ się posiadaczem pomarańczowej modliszki. Trzeba tylko cierpliwie czekać. Kupić coś co stale pojawia się na rynku wtórnym lub z niego nie znika to słaba opcja. Chyba że chcesz kupić ramę w cenie roweru xd