FORUM DH-zone.com

nie rozumiem czemu ludzie sie dziwia,ze ramy sa spawane na Taiwanie... Nie zdajecie sobie sprawy,ze wyprodukowanie takiej ramy w warunkach europejskich kosztowaloby 3x wiecej,a i tak nie wiadomo czy efekt bylby rownie dobry?
Pewnie,ze mozna by ta rame wyprodukowac w Polsce,tylko ze zamiast 3,4k kosztowala by pewnie z 8.
Dobrze,ze jest robiona na Taiwanie niech tylko Tworcy trzymaja reke na pulsie jakosci,bo skosnym zdarza sie probowanie tolerancji Zamawiajacego i trzeba ich co jakis czas przywolywac do porzadku.

Co nei zmienia postaci rzeczy ze rama mi sie nie podoba (wizualnie)..taka klocowata..

piotrex oczywiście zgodzę się z Tobą, niestety posiadają lepsza technologie, mają doświadczenie i robią to taniej. Osobiście ucieszyłem się że ta rama jest z Tajwanu.

piotrex ja sie z toba ostatnio za czesto zgadzam :P Bawi mnie to mędzenie na tajwan bo robia to ci sami ludzie, którzy woleliby ominąc mielec szerokim łukiem Wiec gdzie to spawać? a) u Krossa b) Nicolai = cena x 2-3 c) stany?

Nie ma co sie oszukiwac poza nicolaiem i moze ellsworthem (nie wiem jak teraz - 7-10 lat temu) wiele recznie robionych ram mnie nie zachwyca jakoscia. A w ramach ponizej 6k za sztuke lepiej niz tajwan sie nie ogarnie. Jak ktos chce jakość to niech z chłopakami z horizona pogada o customie nicolaiowym. Tylko to bedzie kosztować

Spaced ja myślę że dla ludzi nie problem to tajwan tylko problem że ramy są z katalogu, co w przypadku Emesa z tego co wyjaśnił jego projektant jest błędem, Emes to nie katalog. Jak pisał kolega wyżej, Tajwan ma duże możliwości technologiczne przy dobrej cenie a więc trzeba to wykorzystać.
Co do ręcznie robionym to ram jakościowo zachwycających jest więcej dodaj m.i.n. Canfielda, Foesa, Intense, Empire też wygląda nadzwyczajnie szkoda tylko że tak ceną odstrasza.

Generalnie nie ma co płakać, że rama z Tajwanu, bo w dzisiejszych czasach większość rzeczy tam się produkuje (i nie mówię tylko o rowerach). Wszystko zależy od fabryki oraz od kontroli jakości (a to już sprawa producenta).

Ja tylko dodam, że Tajwan to nie Chiny. Różnica w jakości pomiędzy produktami z tych dwóch krajów jest często powalająca, oczywiście na korzyść Tajwanu. Wydaje mi się, że ludzie stawiają jednak na na jednym półapie Chiny i Tajwan, niewiedząc niestety co mówią.

ziolek79 Tajwan to Chiny

Ale o różnicach jakościowych nie wypowiem się.
Wiem za to że fabryka w której chłopaki wykonują swoje ramy wykonuje porządną robotę.

SegatiV pisze:Tajwan to Chiny Wink

nigdy w życiu ( no chyba że Ci o podział administracyjny chodzi ) a jeżeli mówimy o robieniu rowerów to Chiny są tak daleko za Tajwanem jak my za Usa

W Chinach jesteś w stanie zrobić rower ale jakoś jest zdecydowanie gorsza bo to na Tajwanie od lat sie tym zajmują, mają technologie i doświadczenie. W końcu to tam największe firmy się produkują - często nawet konkurencja robi ramy w tej samej fabryce.

SegatiV "Tajwan to Chiny" jeżeli w twoim rozumieniu to oznacza że Tajwan należy do Chin(czyt. Chińskiej Republiki Ludowej) to tak nie jest - http://tnij.org/jype < poczytaj sobie

Co do jakości to na Tajwanie podobno jest lepsza niż w Chinach(ChRL), wydaje mi się że dlatego tak jest iż w Tajwan inwestuje zachód tj. w technologie w ich fabrykach. Co ciekawe Tajwan nie jest uznawany w wielu krajach, które de facto tam produkują

Panowie, jakieś widzę fobie macie, amerykanie od początku wywozili do Azji fabryki w kontenerach i to tak do produkcji części mechanicznych jak i chemii oraz motoryzacji.
Czyli taki Azjata, który wyszedł z buszu w pierwszym pokoleniu miał w kontenerze maszynę do której podawał materiał i odbierał produkt (czasem musiał nacisnąć coś).
Tak powstały fabryki Meridy, od początku produkujące na rzecz Specialized oraz cała reszta jak SRAM, Chris King, Atomlabs, Nukeproof (także wiele firm z USA które chwali się, że produkuje w USA sic) itd ... za stanami poszła Europa i teraz czas na nas - czyli projektujcie zaawansowane części a produkujcie w Azji - bo tak mówi rachunek ekonomiczny. A i jeszcze jedno, Azjatyccy producenci (Chiny, Tajwan, Malasia, Singapur,...) biją nas o dekadę w nowoczesnych technologiach produkcji - tam obrabiarka wieloosiowa CNC to standard (największa ilość sprzedanych obrabiarek CNC to Chiny), tam odlewanie aluminiowych stopów to także CNC = Azjaci nie mają demonów przeszłości i nie patrzą wstecz a tylko i wyłącznie do przodu - kupują bez filozofowania co najlepszego jest obecnie dostępne na rynku i dalej do boju. Jeszcze jedno, cykl ten trwa już ładnych naście lat i obecnie Azjaci nie lenią się tylko wykształcili już własnych inżynierów i zaczynają sami wymyślać i projektować!

SegatiV z pktu widzenia produkcji rowerów tajwan to nie chiny. Politycznie w sumie tez jest zabawnie bo tajwan rządzi sie w 100% sam wiec teoretycznie to nie chiny - chinczycy na to sie godza tak długo jak tajwanczycy nie gadaja za duzo o niepodległosci.
Zreszta czy u nich podobnie jak w hong kongu nie mówi sie w innym jezyku niz w wiekszosci chin - kantoński zamiast mandaryńskiego?



btw. Wiesz, ze twoje ukochane intense pierwsza rame na tajwanie zrobiło juz?

To ze intense robi na tajwanie profile bylo wiadomo - teraz to juz cale ramy nie zdziwil bym sie ze carbonowa santa tez tam jest / bedzie robiona a malowana tylko w usa skoro nawet takie tuzy szosy jak cervelo czy pinarello tak robia.

xsnailx profile to bardzo wiele firm sprowadza. Jednak spawaniem zawsze sie chwalili

A v10 jest w stanach robiona na razie.
Co do tuz cervelo - to dziwnie duzo wpadek z carbonowymi ramami mieli :P

gdzies mialem rozpiske ktore cervelo sa tam robione ktore nie, jak znajde wrzuce
ale juz koncze z offtopem

no to i mamy poszlake gdzie carbonowa santa jest robiona

We have our own in house testing facility, which increased our carbon knowledge in a very short time. We also aligned ourselves with an exclusive vendor in Asia. Without the hard work from everyone involved we would not be where we are at today

i dobrze bo chlopaki tam daja rade z tematem

http://www.pinkbike.com/news/rob-roskop ... -2011.html

Ciagnac jeszcze OT
Z wlasnego doswiadczenia moge powiedziec ze jest roznica miedzy jakoscia produkcji, zlozenia i QC miedzy Chinami a Tajwanem.
Jesli by jej nie bylo, to Giant juz dawno przenioslby produkcje mid i high-endu na kontynent.
Co do produkcji w "swojej" fabryce dla konkurencji to na tej samej linii robiona jest Glorka i Session co generalnie nie jest tajemnica
W Giantowskim C-Tech zamowilo swoje karbonowe ramy Colnago
I jeszcze o kultowych markach... Nie raz czytalem na RM zlosliwe uwagi nt. jakosci wykonania Intensow - wahacze nie mieszczace sie w ramach

Kolka do mojego setu:
Obrecz Carbon 27 mm szerokosci, wysokosc 36 mm, Piasta Hope. Testowo zaplecione na szprychach 2,0mm i standardowych nyplach. W planie D-lighty i alu nyple.

Wow! Jestem poważnie zazdrosny!
Skąd?! Gdzie!? Za ile? ;>

@frango Napewno bedzie grubo taniej unas niz od edge co nie znaczy ze za darmo :P zanim jednak je zaczniemy sprzedawac powaznie je zpalujemy.