FORUM DH-zone.com

Myślę że gdyby chciał coś ukryć to by ich ot tak nie wstawił przynajmniej coś widać. Jak na innych aukcjach wrzucają zdjęcia z komórki albo nie ma ich wcale to też źle bo nic nie idzie dojrzeć. My Polacy już tak mamy zawsze qrna jest źle jak jest dużo zdjęć to źle mało też nie dobrze. Najlepiej nic nie pisać tylko dać sprzedam i hooi !
P.S.
Zrobiłem swoje małe"śledztwo" według niku z allegro to jest ten kolo co niby sam sobie kupił TR http://allegro.pl/my_page.php?uid=24591485 napisz może niego i zapytaj czy coś sprzedaje. Według byłej jego aukcji jest z Bielska-Białej http://allegro.pl/kolo-dartmoor-fortres ... 50569.html

Przecież widać, że przy główce było kombinowane.., 'przeszlifowane w celu sprawdzenia' znaczy tyle samo co 'bylo pęknięcie ale już nie widać - nie ma pęknięcia.'

Przynajmniej wiadomo że nie był to przystanek autobusowy i pewnie część z nas takimi przystankami jeździ Teoria co najmniej spiskowa może jakaś Komisja Śledcza bo dawno nie było....haha

kris68, podejrzewam że jesteś znajomym tego typa. Skoro kilka osób pisze, że sprawa jest podejrzana to chyba warto się temu przyjrzeć niż ślepo wierzyć w zapewnienia sprzedającego

Tak oczywiście jestem Stanisław Kózka który kupił i nie zapłacił.

O siema Staszek

A co myślicie o tej aukcji http://allegro.pl/rama-omen-vigo-2010-f ... 40744.html chętnie kupiłbym tą ramke ale niewiem czy nie jest spawana niby nowy lakier ale nie wiadomo.

Z jakimś Vigo było zamieszanie jakiś czas temu, masz kilka tematów niżej. Nie wiem czy to akurat ten ale uważać trzeba.
Prawdopodobnie to ta rama
http://www.pinkbike.com/photo/10171033/

I tu jeszcze troszkę o sprawie
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... 0&start=38

Hugoo wydymał mnie na 750 zł sprzedając uszkodzony amortyzator http://allegro.pl/888-marzocchi-rcv-200 ... 50811.html dokladnie taki. Wystawial go też tutaj na forum. Zajechane są oba gwinty w mocowaniu hamulca tarczowego. Oczywiście twierdzi że ja sam je zajechałem wraz z grupą krasnoludków, tak jak każdy kto wciśnie uszkodzony towar(taaa regulując zacisk co dopiero i kręcąc trzymając za krótszą część klucza imbusowego). No i zwrotu przyjąć nie chce bo już wydał te pieniążki Żeby było zabawniej przed zakupem dokladnie pytałem o stan amora i o gwinty TEŻ!! Twierdzi że go kantuje bo zapewne zajechałem oba gwinty na raz(najpierw kreci sie pierwszy potem drugi) Czyli musiałbym najpierw zajechać jeden, mocno dokrecając i wykrecając kilkakrotnie i najlepiej krzywo aby tego dokonać, a potem żeby był komplet to drugi potraktować tak samo co jest niedorzeczne...Oczywiście zgłosiłem sprawę do allegro a niedługo również do sądu. Przy całej operacji montowania amortyzatora było 2 świadków. To bardzo ciekawe że ja jako oszust w oczach sprzedającego Hugoo jestem aż tak zdeterminowany żeby go oszukać żeby pozywać go do sądu. Niezły gość...Ma też na sprzedaż ramę KTM tutaj na forum i na olx.pl więc radziłbym mocno uważać bo można stracić 1900 zł i potem będzie wciskał że kupujący coś rozwalił dla zabawy. Żenada. Umawia się że zadzwoni a nie oddzwania itd. Musze dobijać sie do niego non stop żeby jakoś ugodowo to zakończyć ale ni hu hu.

Amortyzator sprzedawał mój kolega, udostępniłem mu konto, bo nie ma swojego. Z tego co mi wiadomo, to amortyzator był w pełni sprawny, bo tydzień przed sprzedażą Arek jeździł na nim w Kluszkowcach.

już sprostowuje. To prawda ten Arek Chruściel z cudzych kont sprzedaje. Szanowny sprzedawca owszem może i jeździł sobie tydzień temu ale ja znam stan z WCZORAJ Mam czarno na białym sytuacje widoczną i te gwinty w jakże krystalicznym i nieskazitelnym stanie takim że koło lata razem z zaciskiem(nie wyjeżdzalem na tym amorze ani przez sekunde z domu). Wiec Hugoo przepraszam i uważaj komu dajesz kozystac ze swojego konta. Mozesz przekazać Arkadiuszowi że rozprawa odbedzie sie prawdopodobnie w Toruniu także życzę miłej podróży 541.4 km wraz z jego 100 świadkami o znakomitej pamięci, znającymi stan jego gwintow w amorze podczas rozmaitych zawodów. Także pozdrawiam i zapraszam za pare miesięcy do toruńskiego sądu(i kolejne koszta podróży prócz przegranej rozprawy). Jak to mowia "prawda obroni się sama". Moim zdaniem gość doskonale wie że gwinty były zrypane. Nie wiem na co liczy...Pójdzie dalej w koszta jak lubi. Oczywiscie o ile allegro nic nie wskóra a sądze że nie wiele wskóra na odległość.

Hugoo pisze:Amortyzator sprzedawał mój kolega, udostępniłem mu konto, bo nie ma swojego.

Kogo to obchodzi? To Ty odpowiadasz za to, co wystawiane jest na Twoje dane.
Radziłbym porozmawiać z kolegą, jeżeli Kwiat126p mówi prawdę, bo jeżeli dojdzie do rozprawy to i Ciebie można ona dotyczyć.

Mnie najbardziej dziwi to że jeden nie ma konta (tak jak by to był jakiś problem założyć) a drugi jest tak naiwny żeby mu udostępniać swoje.
Taki gość co sprzedaje z cudzych kont to od razu jest dla mnie delikatnie mówiąc podejrzany.

no ja bylem przkekonany że Hugoo i ten gosc z allegro to ci sami, ale okazalem sie naiwny.

Jeśli kogoś pozwiesz to tylko Hugoo. Jeśli konto jest Twoje a nie np ojca, bo wtedy Twój ojciec pozwie Hugoo Ja tak miałem z dorado, mój ojciec pozywał matkę kutasiarza, który mi sprzedał uszkodzony amor.

hehe..nie no akurat z allegro kupilem aukcje Arkadiusza Chrusciela - kolega Hugoo a en gnat sprzedawal z konta allegro zarejestrowanym na jego mamę która uważa jak wyznała w sekrecie w rozmowie telefonicznej że "jak byly zdjecia to wszystko widać i ręcze że wszystko jest sprawne" Pewnie! Wystawie zdjecia aparatu i jak nie bedzie dzialal to napisze: "No byl przeciez aparat na zdjeciach! O co panu chodzi??" No komedia...szkoda że czarna. Kasa zawieszona wpowietrzu do czasu rozprawy zapewne. Pociesza mnie fakt że gość sie namęczy jeżdżąc 12 h do sądu toruńskiego + nocleg albo wymięknie mu ta harda pałka i w końcu zawrze ugodę. Być może też chce zyskać na czasie aby zarobic te pieniadze na zwrot dla mnie i przy okazji chce mnie przetrzymać. Źle trafił.

A ok, rozumiem, czyli tylko tutaj na forum z konta Hugoo był ten amor wystawiony na sprzedaż, na allegro nie?

Mam wkoncu tutaj konto.

Że pan Kwiat to miłośnik teorii spiskowych, juz wiem.

Ale tak sie zastanawiam poco żali się na Forum Dh zone skoro nasz spór nie ma nic wspólnego z tym. Aukcje wystawiłem na olx, potem Pan Kwiat- Kamil Kwiatkowski, chciał wystawienia na allegro, zeby nie było niedomówień. Zamiast ustalić spór między nami, załatwić wszystko kulturalnie. Poco skoro lepiej obrażać rodzinę i moją osobę.

Co do samego sporu oczywiście, że Pan Kamil jest w bardzo dogodnej sytuacji i po tyłku oberwę najpewniej ja. Jak już mówiłem Panu Kamilowi, chce tą sprawę rozwiązać jak najszybciej.
Tak swoją drogą bardzo mało Pan rozmowny przez telefon, za to w internecie naprawdę pogratulować..

Sprawa wyjaśniona na razie wszystko zmierza w dobrym kierunku. Archil sprzeda mi juz ten amortyzator albo o 150 zl mniej czyli przeleje dodatkową kase(rekompensata za ubytek i kasa na naprawe) ALBO moge go zwrocić.