Strona 3 z 3
: 11.02.2005 12:36:55
autor: MaxDamageDA
Ogolnie stinkacz jest fajny , fajna geo , fajnie wchodzi na manka, ogolnie fajny rower. Z lekkimi kolami i amorkiem typu juniorek albo nawet 888 to super zabawka do all around.
A te srubk hmm, moze da rady dosztukowac jakies mega twarde ;]
: 11.02.2005 12:52:46
autor: Kamol
a ja znam kolesia który ma 11 lat nic nie umie a po pół roku w tośce złamał wachacz ;/ a drugi znajomy też miał tośke złamał raz wymienili mu złamał drugi i musiał sie kłucić o gwarancje bo niby "my tylko sprzedajemy te ramy, produkuje je tajwan i to ich wina"
: 11.02.2005 20:29:14
autor: Stinky
stinky to stara dobra konstrukcja, ma malo slabych punktow- choc nie rozumiem jak sruba na tak malym odcinku sie zgiela, toska miala byc jakims cudem na kolach lub tanim V10 <hehehe> ale nie wyszlo
: 11.02.2005 22:50:28
autor: lukasz_olawa
Qrde. Jak narazie to nie jest za fajnie. Jeździcie po Tosce ile sie da. Ale z drugiej strony napewno pez powodu nikt by nie pisał złych rzeczy o dopracowanej ramce. Zacząłem sie zastanawiać nad Tosą bo ze sprowadaeniem zwiazane jest duże ryzyko i troche sie boje:) A co mogli byście mi napisać (nie zamykając tematu stinky i tosy) o D A N G E R O U S M I K E F R 2.0 ?? Jak sie na tym jeździ?? Jakie ma wady i zalety itp. Jak narazie dzieki za wszystkie wypowiedzi. I poszcie dalej ;)