FORUM DH-zone.com

No tak SiD nie wiem czy wiesz, ale sarkazm do domena ludzi inteligentnych, jeśli go nie wyczułeś to sory (uwaga sarkazm !!!).

P.S
A tak serio to chyba zbyt osobiście bierzesz to siebie luźne żarty. Mam nadzieję że do latania podchodzisz z większym dystansem niż do forum bo moim ostatnim życzeniem było by tu kogokolwiek obrażać pomijając fakt iż przeczyło by to sprawie której dotyczy ten POST.

P.S
Wyluzuj poślady (co prawda nie lubisz ale specjalnie dla ciebie ":-)" )

Hyh panowie jakby co to ja pomogę odbudowywać :D Skakać nie poskaczę bo szkoda mi krosówki :D Ale pomóc kopać mogę chętnie...

manio49
No właśnie ludzie czynu a nie słowa są potrzebni ! Dziarską deklarację przyjmuję wiec z radością. Kopać wszak też lubię (szczególnie nocą)

sid, nie bulserwuj sie tak, nic nie zmienisz, mozesz sie dostosowac i po prostu byc ponad tym i miec w dupie ;)

co do mowienia czesc innym bajkerom.. zawsze staram sie to robic, chyba ze widze po minie goscia ze to wlasnie, hm, "burak" jest, ktory sam tez sie nie odezwie. smutne

Sid - chamstwa wszedzie pelno, dosiega i tego co poniekad jeszcze ze 2 lata temu bylo , moza rzec, elitarne. Teraz jest "na topie". Dlatego z burakami nie zawieramy znajomosci i tyle. A ze szlachetny gest pozdrowienia przez nich zanika - trudno temu zapobiec, biadolenie nic nie da.

ja rzadko kiedy mowie czesc bo jak ktos jedzie i widze ze nie ma zamiaru powiedziec to nie mowie ... a czasem to wogole strach powiedziec jak sie widzi jak patrza na Ciebie spode lba ...

Kurka wodna ja się witam zawsze, nie wiem może SiD-a kiedyś nie przywitałem ale wątpię myśle że zupełnie bezpodstawnie zamiótł mnie na nie tą stertę co trzeba. Buractwo faktycznie nie zawsze się wita ale prawie mi się nie zdarza że gdy gdzieś sobie nawet sam latam co by sie człowiek przybyły nie przywitał. Na mieście to faktycznie różnie. Ale zauważyłem, że duże kółka nie machają do małych i na odwrót - nie wiem czemu.

Fak jest faktem że ludzie sądzą sie na pierwszy rzut oka a to czesto okazuje się pomyłką.
Jak to mówił jeden z naszych narodowych wieszczy
"MIEJ SERCE, PATRZAJ W SERCE"
Może po latach a to się chyba tyczy nas wszystkich warto go posłuchać :-)

no dobra, a ja z innej strony...
wiecie jaka jest nowa plaga u nas w miescinie??
dzieciaki wracajace ze szkoly (prawdopodobnie kolejne pokolenie resikow...) włażą na platforme, pultają sie po hopach, rozpierdzielaja co popadnie, tak dla zabawy, cholerna polska glupota!! kilku juz opierdzielilismy, to sie sluchaja, ale reszta ma najwyrazniej obra zabawe... zeby bylo lepiej, trza by caly teren ogrodzic i wypuscic tam dwa wyglodniale dobermany... a i to nie gwarantuje poprawy... uscisle tylko, ze teren jest prywatny, ojca kumpla, a przez dzialke biegla droga do kamiennic i podstawowki... MASAKRA

No to ładnie :-)
Jak sie miało lat 10- 12 to się różne rzeczy robiło większość z nich zupełnie bez sensu. Dzieciaki zawsze są dziwne. Oby z wiekiem im przeszło i nie rozwijali się w tym kierunku. Dobrze jak się jeszcze smarkacz słucha, bo nie wszyscy się słuchają :-)