FORUM DH-zone.com

Właśnie kurna nie mów jak nie wiesz.. tesh mam shreda `05 i jestem zadowolony.. więc się nie czepiaj
Pavel bierz shreda bo fajny :]

Rozwalaja mnie wypowiedzi kolesi ktorzy zachwalaja w niebiosa swoj sprzed. Ja osobiscie uwazam ze KONA jest bardzo przecietna firma a juz na pewno rowery nie sa warte swojej ceny. Kazdemu co innemu pasuje ja osobiscie uwazam ze kony na 2005 wygladaja gorzej niz gowniano nie mowiac juz o tych napisach ktore chcieli by przypominaly te uzywane przez armie w czasie wojny w wietnamie a wyszedl im badziew. Ja osobiscie mam toya i szczerze uwazam ze nie jest warta tych pieniedzy, zadne ach i och.

Ja go nie zachwalam w niebiosa i mam gdzieś że zdupili malowanie bo ci sięnie podoba i mam gdzieś twojego le toya. Poprostu uważam że jest wart swojej ceny. i jak bym go nie miał to też by zachęcał ponieważ uważam że jest warty swojej cenyi na nim jexdziłem za nim kupiłem

I co kurwa nie moge być zadowolony z mojego roweru i nie może mi się na nim dobrze jeździć i nie moge tego napisać na forum bo ci się malowanie nie podoba. Wkurwiają mnie tacy ludzie co patrzą na malowanie a w dupe mają komponenty i sprawność. le toya też kupiłes bo ci się kolor podobał?

Święte słowa.. nie chce mi sie kląć bo szkoda słów ale na takich coś łądnego by się wymyśliło ( 3,143k4r2 )

Letoya kupilem bo mialem go w cenie twojej kony :)

A poza tym to jest tylko moje zdanie odnosnie KONY i nie musisz mnie obrazac. Mowisz ze masz w dupie mojego LT ? Dziwne przed chwila byl w drugim pokoju. Ty masz swoje zdanie ja mam swoje. Ani ja nie zamierzam Cie przekabacac na moja strone ani vice versa. Sa gusta i gusciki...

Więc to nie tylko twoje zdanie i uważasz tak jak inni uważają bo chcesz być tacy jak oni(jeśnei nie to sorry - nie ważne). To samo było w zeszłym roku z koną stinky. Mój kolega kupił i wszyscy go zjeżdżali że kupił badziew że jest ***** i wogóle, a teraz dużo osób chce kone stinky. Taki sam atak jest na DunCon. Ktoś słyszał ze ktoś słyszał że to gówno i teraz wszyscy mówią że to gówno. Nie bronie DC bo nie jeździłem więc się nie będe na ten temat wypowiadał. Ale jak mówisz są gusta i guściki......

A po drugie na temat wychwalanie swojego sprzętu, miałem draga 2 tyg i sądze że to hu.jnia i go sprzedałem odrazu wię nie wychwalam wszystko co mojo tylko co dla mnie dobre :P

Kubie kone na 99%:D mam tylko nadzieje ze to jakas sciema z tym ze sie manuali nie da robic:P

3,143k4r2 ma racje, a tak pozatym to jezdziłem na Letoyu i na konie i kupił bym toya ... ( możecie chwalić swoje rowery ale i tak każdy widzi że kona zaczeła syf robić, przestali dbać o uzytkowników ... robisz błąd kupując kone ale słuchaj rad Roteiro i johny_mtb to napewno nie kupisz nic dobrego ... co do jednego sie z nimi zgadzam na konie da sie makuala i banego zrobic na wigry 3 też sie da :)

sorki manuala miało być ... he zaspany jestem :)

A masz jakis link z tym letoyem, przynajmniej zdjecie i moze gdize go mozna dostac? bo nie za bardzo sie w tym orientuje...

w polsce leetoya nie dostaniesz :P

Nie no spoko, raczej nie za bardzo mam okazje sprowadzac z innego kraju rower....:/ no ale jak mowisz ze kona jest dupna to co innego kupic w polsce?:>

Czyli rozumiem ze kona to gowno ale jak chcesz cos lepszego w polsce to nie ma? :/

Moim zdaniem Kona to nie gowno ale rowniez rower przynajmniej jak dla mnie nie wart swoich pieniedzy. Wg mnie modele na 2005 sa po prostu brzydkie i majac do wyboru Stinkacza a Speca BH FSR za doplata wybralbym Speca. Teraz jest wielkie halo na KONE i tyle. Co do dlugich widelek kona ma 42,5 cm i to jest duza wartosc. Pewnie ze da sie zrobic manuala bunnego, bo dla chcacego nic trudnego. DLa przykladu Giant STP ma 406. Dla mnie w przedziale do 3K Giant STP 2 nie ma sobie rownych. Na dzien dobry w sklepie proszisz o wymiane amorka na cos innego za doplata i masz zajebisty rower.

Poza tym STP tylko ze 1 czyli drozszy model zostal okrzykniety przez czasopismo Mountain Biking UK najlepiej skonfigurowanym gotowym rowerem prosto ze sklepu. Sam Lenovsky na nim smiga oczywiscie przybajerzonym ale w wywiadzie powiedzial ze kiedy dostal i na niego wiadl nie widzial NIC co wymagaloby jakichkolwiek zmian. Rama idealna zarowno na Street, dirt, park i vert. Poza tym Jeff przyznam ze jego wczesniejsze rowery XTC na ktorych smigal byly ostro poprzerabiane zeby mogly sprostac jego katowaniu. STP poddaje sie bez zadnych przeszkod itd. Osobiscie nie lubie GIANTA i poza modelem DH, AC uwazam ze robi przecietne rzeczy ale na STP bym sie skusil z wielka checia. Sama rama stoi 1300-1500 zl dla porownania Spec p3 1800 a Kona Cowan ok 1600. Masz 3000 kup sobie STP 2 i wymien amora - uwazam ze bedzie to bardzo dobra inwestycja.

Roteiro, jeździsz pewnie miech i sobie kone zachwalasz w niebiosa, jak ja jeździłem miecha to tez tak miałem ale potem sie okazuje że: amor sie zaciera i nawet nie ma tłumienia (bo elastomer to wkońcu nie tłumienie ?), kiera sie wygina w dół, mostek jest za długi, stery mają kulki a nie maszyny jak takie same tylko że w sklepie, koła są na 32 szprychy i ciągle sie centrują, pedały łapią luzy i mają ****** piny (wersja z 04), przerzutka z przodu nie nadaje sie wogóle do skoków itp. mam kone (a raczej miałem) i wiem że rower nie jest zaspecjalny jak za tę cene, już lepiej poskładać coś samemu