Napad na bikera !!!
-
- Posty: 762
- Rejestracja: 30.12.2004 01:09:42
- Lokalizacja: dolnyslask
- Kontakt:
-
- Posty: 290
- Rejestracja: 19.01.2005 00:15:38
- Kontakt:
Ehh... lipa... nie jeździ się z takim fantami po mieście - ja to sobie mogę w okolicy z kamerę latać bo wszędzie znajomi i społeczność lokalna.... Trza było pomyśleć i większą kartę do aparatu kupić.... bo prawdopodobnie przyciągnął ten laptop...a aparatu to nawet w kieszeni nie widać :/ Lipa..oby się znalazło.
A mój kumpel z Wawy raz wchodzi do klatki schodowej w swoim domu, a za nim trzech typa... jeden położył mu ręke na ramieniu...to kolega ( który ma parę i dużo ćwiczy - odżywki, siłownia, te sprawy ) .... odrazu mu wyjebał...gość zalał się krwią...tamci dwaj podbiegają... na kopy go na ziemie powalili...pokopali...ale ten dzikus się podniósł...zajebał następnemu, że gość ledwo co na nogach się utrzymał.... i ten trzeci już nie ryzykował, że dostanie w ryj... bo znając jego... to by nie odpuścił i jak juz ich oszołomił to by dojebał ich do końca....trzech :] ... i w takich sytuacjach pożałowałbym, że się zająłem rowerem a nie siłownią :]
A mój kumpel z Wawy raz wchodzi do klatki schodowej w swoim domu, a za nim trzech typa... jeden położył mu ręke na ramieniu...to kolega ( który ma parę i dużo ćwiczy - odżywki, siłownia, te sprawy ) .... odrazu mu wyjebał...gość zalał się krwią...tamci dwaj podbiegają... na kopy go na ziemie powalili...pokopali...ale ten dzikus się podniósł...zajebał następnemu, że gość ledwo co na nogach się utrzymał.... i ten trzeci już nie ryzykował, że dostanie w ryj... bo znając jego... to by nie odpuścił i jak juz ich oszołomił to by dojebał ich do końca....trzech :] ... i w takich sytuacjach pożałowałbym, że się zająłem rowerem a nie siłownią :]
No ja sie nie balem jezdzic czy chodzic z takimi rzeczami po mojej dzielnicy, w ktorej sporo osob znam. Komorke tez mam zostawiac w domu, bo mi skroic moga? Szwedanie sie z laptopem i cyfrowka ... No czesto chodzilismy z tymi sprzetami, ale wieksza grupa osob. Poza tym jest jakas szansa na ujecie sprawcy, poniewaz policja dostala juz sporo info.
Teraz jedynie mozna na nich liczyc i na to jak zareaguja. Mam nadzieje, ze wreszczie sie do czegos przydadza.
Pozdrawiam
Teraz jedynie mozna na nich liczyc i na to jak zareaguja. Mam nadzieje, ze wreszczie sie do czegos przydadza.
Pozdrawiam
-
- Posty: 346
- Rejestracja: 04.05.2004 18:27:50
- Lokalizacja: Leszno
- Kontakt:
No szkoda sprzetu. Ale jak tak czytam te wypowiedzi to czegoś nie rozumiem.
Dlaczego wy sobie tak łatwo dajecie sprzęt odebrać???
Ja bym sobie nigdy nie dał odebrać tego co moje.
Trzeba było gościa tak zlać że by nie miał sił się do domu doczołgać!
Nigdy nie patrzcie na to, że koleś jest większy i niby silniejszy. W sytuacji zagrożenia to każdy dostaje takiego spida, że by zapierdolil gościa 2 razy większego.
Dlaczego wy sobie tak łatwo dajecie sprzęt odebrać???
Ja bym sobie nigdy nie dał odebrać tego co moje.
Trzeba było gościa tak zlać że by nie miał sił się do domu doczołgać!
Nigdy nie patrzcie na to, że koleś jest większy i niby silniejszy. W sytuacji zagrożenia to każdy dostaje takiego spida, że by zapierdolil gościa 2 razy większego.
Pierwszy raz mi sie zdazylo ... a juz tak pewnie zaczelem sie czuc w okolicach skateparku, kiedys to sam tam nie bywalem a teraz sie 'rozkozaczylem' i tyle mam z tego. Ale teraz sobie mysle czemu nie zaregowalem .. czemu nie zlapalem jakiejs cegly ... ;/ Uwierzcie ze jak przyjdzie co do czego to sie wymieka.
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=405033
-
- Posty: 762
- Rejestracja: 30.12.2004 01:09:42
- Lokalizacja: dolnyslask
- Kontakt:
hmm mojemu znajomkowi chcieli rower buchnac i zeby nie oddac oplotl sie wokol ramy skopali go mocno ale roweru nie wyrwali z rak ... ktos ich sploszyl ... juz pisalem roznie bywa w sytuacji takiej ... ja no nie cierpie brac czegokolwiek na rower co mnie obciaza itd przeszkadza wskoku i zebym sie mial martwic ze cos zgnie ... pare klepakow na napoj i wsio ... nauczka na cale zycie ... mimo wszystko zycze powodzenia w odzyskaniu w tym zlodziejskim kraju juz nie maja zahamowac i typowi zlodzieje i zlomiarze
-
- Posty: 575
- Rejestracja: 16.01.2005 17:17:27
- Lokalizacja: Wolf.Co.Vice Village
- Kontakt:
Heh... No jeden to dziwne ze was tak zrobil...No ale nic, ja tez nie wiem, czy bym sie mial odwage napierdalac. Do tej pory to mi sie udawalo dresow zniechecac "perswazja". Raz do mnie podchodzi zebym dawal komore, to ja mowie zeby wypierdalal. On na to ze wyciagnie kose i mi gardlo poderznie. Powiedzialem mu, ze zanim umre to mu oczy wydrapie i poszedl:P Raz mnie tylko oszyli na poczatku drugiej klasy gim (co prawda wzieli 3,20zl i breloczek:D), ale to byl pierwszy kontakt z dresami. Teraz coraz bardziej zachowuje zimna krew. TO jak jak z jezdzeniem na biku troche:D
Ale wracajac - wspolczucia... Nie bede mowil ci, co zle zrobiles, bo sam wiem jak to dobija... (mnie np dobijalo ostatnio jak spierdalalem przed dresami 40min a matka mi wytyka co zle zrobilem jak jej mowilem...Nie dosc ze wkurwiony to jeszcze beda narzekac ze ucieklem...). Dobrze ze zglosiles, bo ja juz raz dresow udupilem (tych co mi 3,20 zajebali:D okazalo sie ze zgwalcili jakas dziewcyzne i mieli wiecej napadow) - siedza jeszcze po 2 lata. Nie lam sie, wyciagnij wnioski, a sprzet mam nadzieje sie znajdzie. Bo to jest paranoja, zeby czlowiek sie bal chodzic po ulicy w dzien (o 19 to jeszcze jasno zupelnie przeciez)...
Ale wracajac - wspolczucia... Nie bede mowil ci, co zle zrobiles, bo sam wiem jak to dobija... (mnie np dobijalo ostatnio jak spierdalalem przed dresami 40min a matka mi wytyka co zle zrobilem jak jej mowilem...Nie dosc ze wkurwiony to jeszcze beda narzekac ze ucieklem...). Dobrze ze zglosiles, bo ja juz raz dresow udupilem (tych co mi 3,20 zajebali:D okazalo sie ze zgwalcili jakas dziewcyzne i mieli wiecej napadow) - siedza jeszcze po 2 lata. Nie lam sie, wyciagnij wnioski, a sprzet mam nadzieje sie znajdzie. Bo to jest paranoja, zeby czlowiek sie bal chodzic po ulicy w dzien (o 19 to jeszcze jasno zupelnie przeciez)...
Pro rider^^
no gaz podstawa, jak byłęś z kumplami tzra było najebac a pewnie było jeszcze kilka innyc ekip na skate parku, ja na szczescie jeszcze niemiałem zadnej takiej sytuacji moze dlatego ze mam Sl sztywny widelec singla i vłke żadnych dodatkowych naklejek i rower nie wyglada jakośtak,nie rzuca sie w oczy, zreszta nie mozesz sie bać bo jak zobaczy to wie ze ma przewage i po Tobie...
-
- Posty: 205
- Rejestracja: 09.04.2005 22:02:29
- Kontakt:
przejebane stary...mozemy tak se mówic kto by lepiej nie zrobil...ale to takie gadania bo przy takich akjcjach ma sie gówno w gaciach i mysli sie ze to tylko sen...widzisz qbik jak jezdzisz z kumplami to dobrze wiedziec z kim jezdzisz...ja bym po groznych dzielniach napewno nie wozil bym sie zgówniazami albo z ciotami o które musisz sie troszczyc...ja jak jezdze sam to obczajam jak przez g5rozne dzielnie przejezdzam ...a jak idziemy gdzies pic to tylko z zaufanymi ziomami...bo mielismy taka akcje ze przyjebalo sie do nas 2 typów i kase chcieli to kumpel psa spuscil ze smyczy a my ich jeszcze tak zbutowalismy ze zyc im sie chyba odechcialo bo ich wiecej nie widzialem...nie wolno robic takich sytuacji ze potencjalny sprawca czuje sie nie zagrozony...jak zaczoles sie smiac z kumpla to zlodziej skumal ze frajezy jestescie(sorki ale musialem tak napisac)i was skrojił...wogóle ziom ile ty masz lat??...KUP SE NASTEPNYM RAZEM GAZ PARALIZUJACY ALBO JAKIS NÓŻ
czesci(nawet-70%)
http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=469969
http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=469969
a ja powiem tak. Nie bede krytykował chłopaków, bo skoro w swojej okolicy czuli sie bezpiecznie to niemieli powodu do tego zeby wziąc ze sobą ten sprzęt. Jak wiadomo są spierdoleńcy któzy dla 7zł potrafią wbic nóz do gardła, a codopiero wyjebac w pysk za kilkaset złotych. To normalna sytuacja, tak sie robi zawsze , jeden dostaje na ochotnika w ryj, reszta siedzi cicho bo sie boi, ale niedajboze zeby sie reszta postawila to gosc wymieka, w bełchatowie sie zdaża, sam dostałem po ryju od gości a byłem z kumplem i tez sie bał, wiec jedyne co to morałtaki. Nawet jak jestes w 15tu TO LICZ TYLKO NA SIEBIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdro :)
przejebane rzeczy wozicie w plecakach :/ a u siebie wlasnie trza sie pilnować bo zlodziej nie bedzie kradł pod swoim blokiem raczej :P raz sobie smigam pod blokiem,ma na osieldu 4 bloki 3 piętrowe,nie ma zadnego hama,chyba ja jestem jedynym :) i podpija jakis typ 20 lat z dystansu do mnie zebym podjechał pod blok,mowi mi ze tam jest instytut filologii angielskiej - mysle sobie co za frajer tam przeciez nic nie ma :)- i zebym zadzwonił domofonem cos tam jakies bajery mi mowi.Ja na to oddalilem sie do 4 metrów jade sobie 3km/h i mowie zeby sobie sam dzwonił ze nie jestem jego kurwa parobkiem.A on w tedy wydupyć ci?i te sprawy.Obrocilem sie rzetelnie na siodelku pokazalem mu palec i tak glosniej zeby wszyscy slyszeli: ********** BUCU. chlop przestal isc w moim kierunku i sie zmieszał :P oddalilem sie powoli i tyle go widziałem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości