Typowy dylemat z amorami.. ;]

[piotrex]

Czarnuch => nie ja kupowalem tylko kolega-zamowil ze stanow i dzisiaj albo jutro ma dzwonic do harfy

Cszyvy => 150 spoko ale 66 ma 170 a nie 150..przeciez to jest taka dzwignia ze szok!!podstawowe prawa fizyki sie klaniaja-zaliczy niedolota to amor peknie jak zapalka...

[Szczep]

..no ale amorek 66 ze skokiem 150mm na pewno nie zachowuje się jak zapałka.. ;]
.no i te 35mm średnicy :)

[piotrex]

mnie sie nie wydaje ze to bylo jakos fenomenalnie sztywne...poza tym do dirtu...eee

[Czarnuch]

hmm Harfa nie uzna gwary na produkt z USA, nawet jak będzie dowód zakupu, bo to Polska - państwo poza światem:/ ale jeśli istnieje 1% szans to życie szczęscia. Najgorsze ze to po crashu, oni nie uznaja zwykłaych rozwałek naoguł:(
Shiver SC też miał być mocny i gówno, jego sztywnośc boczna to jak jakies RST MOZO PRO, pozatym że nieżle pracuje to wielka kupa.

Wątpie żeby 66 był dobry do dirtu czy streetu, ale w góry pewnie jak najbardziej, ale wtedy woałbym dwie pólki.
Szczep na sztywnośc ma wpływ też materiał, idługości tulej ślizgowych a i konstrukcja.

[Szczep]

każdy ma własne opinie.. ale nie ma rady, na wszystkim sie da skakać. :]

[Zychu-wawa]

moze zaczne tak w 66vf jest tylko 150 mm skoku a nie 170 jak twierdza koledzy po drugie ma golenie 35mm i mocowanie hamulca wyglada solidniej.
pike ma golenie 32 mm i mocowanie chamulca wyglada mniej solidnie ale za to ma regulacje skoku.
podsumowuja. ja bym wziol 66vf ze wzgledu na te golenie 35mm chyba ze zalezy ci na regulacji skou no to pike. pozdro!!!
ps. najlepiej kup se duro albo sztywny widelec(zbyt):P