FORUM DH-zone.com

poprostu wpadajta na kazoorke o 8 rano - wtedy napewno se posmigacie zawody rozpoczna sie (jak mnie doszly sluchy) gdzies o 13 wiec czasu a czasu by sie poobijac :)

no, ja wpadam na 100% tylko ze ile pojezdze to zalezec bedzie wylacznie od mojego suportu. sadze ze okolo 12-13 jebnie mi tak, ze kulki doleca do mokotowa :))

hehe

bedizesz mial hujaj noge :P

nieeee nie robcie zawodow :P ja chce pojezdzic po lesie w sloncu a nie w deszczu :P

heheeh, "Chcesz zamowic brzydka pogode? Zorganizuj zawody na Kazoorce" :)

wyrabisto... matka zrobila obiadek rodzinny... nawet nie ma sensu zebym przyjezdzal... #@$%#$%@

I jak odbyły sie dzis zawody?????

ale wy jestescie :/ qrde wezcie jakos w tajemnicy robcie te zawody to moze nie bedzie deszczu:P a tak to sraka i nam pada i nie da sie do lasu zajechac :/

jakie pada, spadło kilka kropelek i jest spox - ale mi się dzisiaj dupy z domu ruszać nie chce

padalo :P

ziemia w lesie mokra :P chodniki mokre a ja na slicku z tylu jezdze :P

i jak odbyły sie dzis zawody?????

Wpadłem własnie na chwile do domu z traski na obiad, to coś skrobne :P. Zawody jeszcze się nie zaczęly, ale bedą na 100%, na razie trwają przygotowania. Jest kupa ludu od rana, dużo wiecej niż kiedykolwiek na tej górze, kiedy odbywały sie zawody. Poważnych gleb na razie brak.

no ludzi naprawde duzo, ciekawe ile z nich wystartuje. nawet podium bylo :) pogoda ladna, wiec podejzewam ze wszystko im sie udalo koncertowo.

No więc powiem tak: POGODA DOPISAŁ, A ZAWODY UDAŁY SIĘ W 100%. KTO NIE PRZYJECHAŁ, JEGO STRATA.

wyniki:
1. SEBASTIAN ŻOŁĄDEK (Łódź)
2. TOMO OSTROWSKI (OneManTeam)
3. ROBERCIK KULESZA (OneManTeam)
4. DANIEL KISSON (Signella Racing)

Dodam jeszcze że wystartowało 34 osobników na mtb i 4 na iXach. :)))
Kolejności tych drugich narazie nie podam bo nie mam przy sobie notatek obsługi mety. Może dziś, a może jutro relacja na www.gravity.intertop.pl

AAAaaallleee sie działo - impreza przednia !! zawody naprawde udane -- emocje do samego końca ......... to lubie :) efektowne gleby , walka ramie w ramie , kiera w kiere i zadnych powaznych kontuzji. tylko muzyki nie bylo :( nastepnym razem jakies dramy zazucimy :)) hmm. a moze hip hop :)))

na samych zawodach nie bylem. z paroma osobami bylismy (tak zwany falenica team jak tio nas pasqd ladnie okresil - the team of flying wheel :P

no ale do rzeczy - pogoda suuper nawet sie opalilem. poskakalisnmy troche (z naszej grupy glownie ja rufus i wujek czasem :P. pobylismy przeechalem tor i ogolnie spoko. my zebralismy sie o godzinie 14 wiec samych zawodow nie widzielismy - nastepnym razem wpadniemy moze na dluzej.

no to tyle... ciesze sie bo wkoncu skoczylem caly stolik :)
jak ktos widzial takiego mldego na poincie w biale nalekpi i kasku uvexie dh zielonym no i z czerwonymi klamkami.opozdrawiam. padac zaczelo dopiero godzinkew temu :P