Straty po belchatowie

Chrabał
Posty: 2053
Rejestracja: 19.04.2004 15:33:24
Kontakt:

Post autor: Chrabał »

Ja nie startowałem bo sam jeszcze leczę kontuzję ale na zawodach byłem i mam kilka spostrzeżeń.
Fajnie że takie zawody są organizowane, że może w nich wystartować każdy, porównać swój poziom z najlepszymi itd, ale co do samej organizacji od strony technicznej to niestety była conajmniej średnia.
1) Nie było żadnych list startowych, list z czasami przejazdów, wyników, kibice nie mieli pojęcia kiedy kto będzie jechał.
2) Zabezpieczenie medyczne w formie szczątkowej - na 170 startujących tylko dwóch ratowników na dole. Zaro obstawy trasy - np na nokii zawsze stali wolontariusze którzy mieli gwizdki i kontakt wzrokowy ze sobą. Gdy wspomniany wcześniej kolega Kostek zaliczył glebę, przez dobre 15 minut staliśmy na dole nie wiedząc co z nim i dlaczego nie dojechał do mety, dopiero po 10 minutach ratownicy ruszyli po niego na piechotę

A z rzeczy pozytywnych to na pewno trzeba wspomnieć o trasie - dobrze przygotowana, widac, że dużo pracy włożono w jej budowę..... ogólnie strasznie mi się podobała. Koniecznie muszę kiedyś też przyjechać i pojeździć :)))
http://img134.imageshack.us/img134/3203/1ffbb5e0ac.jpg
denus
Posty: 176
Rejestracja: 05.05.2004 09:34:34
Kontakt:

Post autor: denus »

foCuS_13 ja mialem 2.08 a jechalem bez napendu i dalem jedna kepe i tez bylem pierwszy raz na zawodach i wogle takie "DH" przed impreza nie spalem okolo 20 godzin ;d ;]
a co strat moji kumple rozwlaili: Boxxer Team 2004, Z1 drop off 2001
www.TOTEMSHOP.pl
O_o
Posty: 1353
Rejestracja: 24.06.2004 02:35:31
Lokalizacja: Starachowice
Kontakt:

Post autor: O_o »

posypal sie jeszcze jakis amor po skoku z chopki :) i kolesiowi odpadl chyba damper po niedolocie na ostatniej chopce :) co do zabezpieczenia zeczywiscie lipa.gdyby nie szedl kolo trasy kolbek to nie wiem czy ktos by mnie wogole zobaczyl ze leze =/ potem jakas babka pomogla mi zejsc na dol.zaraz wstawie gdzies fotki wszystkie jakie mam na aparacie.
Friki MUD
Posty: 280
Rejestracja: 23.09.2004 22:39:41
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Friki MUD »

Zawody ogolnie mi sie podobały.
Czas 1:41..w miare mnie zadowala ale czuje lekki nie smak bo mogło być lepiej..moze nastepnym razem?
Zauważyłem dwa minusy zawodów.
Jak juz wczesniej pisaliscie RATOWNICY stali na dole a na trasie prócz fotografów i kibiców nikogo nie było.
Drugim minusem jest start PORNOSÓW w kategorii HOBBY.
Moim zdaniem kategoria hobby powinna polegać na tym ze startują WYŁĄCZNIE OSOBY NIE POSIADAJĄCE LICENCJI lub osoby jadące na tzw sztywniakach.

Czekam na jakieś foty...mile widziane z numerami 102, 105,106,111 i 116.
Pozdro Pińcet :)
http://chudy.pinkbike.com/
bodzio2k
Posty: 1507
Rejestracja: 22.06.2004 15:58:24
Lokalizacja: Cracovia, Lesser Poland
Kontakt:

Post autor: bodzio2k »

Ogólnie to kiedy słyszę komentarze kierowane do zawodników z teamów radiostacji, rmf lub megastportu to śmiać mi się chce z niektórych z Was, panowie. Żaden z Was nie dorasta im do pięt i zazdrość zżera Was, oj, zżera. Ażeby osiągnąć taki poziom, trza wiele wyżeczeń i wiele lat treningu. Żadnego z nich nie znacie a klniecie niemiłosiernie, że pozerka, że lanserka. Sądzę, że te powiedzienie doskonale pasuje do Ciebie, OziFr. :-P
Miłego.
No Pain No Game
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
bodzio2k
Posty: 1507
Rejestracja: 22.06.2004 15:58:24
Lokalizacja: Cracovia, Lesser Poland
Kontakt:

Post autor: bodzio2k »

Friki MUD:
Licencja nie jest kluczem do sprawy. Miałem przez 7 lat licencję a wielu z nielicencjonowanych jest szybszych ode mnie. Ktoś kto ma koszulkę z napisem radiostacja nie musi być pro mimo, że jeździ. O co ten hałas?!? Jedyny rozsądny podział na takich zawodach to full/hardtail i tyle! Naczo nie jest prosem lecz tylko takiego udaje i jest git - ściga się z pro!!! :-D
No Pain No Game
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
dhcyc
Posty: 6524
Rejestracja: 03.11.2004 23:14:55
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: dhcyc »

Heh....tak czy siak, ci lepsi z hobby i cała właściwie pro mega wymiatała :D Qrde sam start był dla mnie nie do wyrobienia, a oni hop, hop i ich już nima :P Jednak powinni mieć trochę świadomości, że to, że są w klubach wielu ludzi nastraja przeciwko nim, gdy zapisuja się to kat hobby....eee, i tak szans niemam, więc się nie będę tu kłucił co i jak :P
http://dhcyc.pinkbike.com
Naczo
Posty: 417
Rejestracja: 04.05.2004 12:30:22
Lokalizacja: HCFR Gdynia
Kontakt:

Post autor: Naczo »

No dobra Bodzio, ale oni tam wystartowali tylko i wyłącznie dla nagród, żeby je zgarnąć... albo inaczej, żeby je sprzatnąć hobbitom sprzed nosa. Co do mojego startu w pornosach to poprostu wstyd mi było ścigac sie na wypasionej zjazdówce (bo po 6 latach jeżdzenia w końcu udało mi sie to poskładać) z kolesiami na sztywniakach a i tak od kilku dostałem mocno po dupie z czasem.

Co do występowana pornosów w kategorii hobit to dodam tylko, że jak już są w klubie to i tak mają dużo łatwiej na starcie niż reszta ziomków - wiadomo klub jest po to, żeby było łatwiej...
Friki MUD
Posty: 280
Rejestracja: 23.09.2004 22:39:41
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Friki MUD »

Dziekuje Naczo :)
http://chudy.pinkbike.com/
Eee...
Posty: 1248
Rejestracja: 14.08.2004 13:19:47
Kontakt:

Post autor: Eee... »

hahaha ..." na noki to stali na trasie z gwistkami" chrabal ale to nie puchar polski tylko zawody dh w srodku polski:D
Enzo
Posty: 325
Rejestracja: 02.04.2005 23:34:32
Kontakt:

Post autor: Enzo »

A ja przezyłem załamkę. Przed ostatnie miejsce. Zemysci nie mysleli ze taki ******** ze mnie to na trasie musialem lancuch naprawiac i pomogl mi jeden taki pan bo ja juz zwatpielm w swoje sily. Spedzielm tam ponad 50 sekund :(. Wogule zalamany jestem :(
Az sie odechciewa jeździć
I wszyscy beda sie ze mnie smiac.
Chyba z tym skoncze....

Dzis sie okazalo ze mam suport zrabny i korbe...

Rabny w dziurki stary styrany w lancuch i korba do *****
O_o
Posty: 1353
Rejestracja: 24.06.2004 02:35:31
Lokalizacja: Starachowice
Kontakt:

Post autor: O_o »

taa ja jestem na koncu :) nie wiem wogole skad sie wzial ten czas bo po dzwonie w drzewo jakas babka mnie sprowadzila do polowy i potem zszedlem sam :) start pro w hobby zostawiam bez komentarza.fajnie sie jezdzili ale caly czas wpadalem w jakies ****** drzewa :) jeden skutek http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=549699 a drugi to zlamane 2 zebra =/
Enzo
Posty: 325
Rejestracja: 02.04.2005 23:34:32
Kontakt:

Post autor: Enzo »

O_o ty jechales w orzechu 661 niebieskim?? numer bodaj 184??
Wlasnie, tez nie wiem skad moj czas, jezeli na treningach krecilem okolo 2
Potem zrypal sie lancuch w polowie- 2.25
Potem wymiata, na nowyt nie doarty
Rozwalka totalna i czas 3.16??? w sumie jedna osoba mnie wyprzedzila ktora potem ja myknolem- dziekuje za zjechanie z trasy i pozwolenie wyprzedzenia sie. Dziwne.
W moim nazwisku sie pomylili :/
Koledze czas "zgubili"

A dzis ma byc (podobno) relacja na 2 o 22. Z tego co slyszalem od tych ludzi z tv. Ktos to moze potwierdzic, zwlaszcza te osoby z ktorymi byly wywiady!
dhcyc
Posty: 6524
Rejestracja: 03.11.2004 23:14:55
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: dhcyc »

E, nie przejmujcie się :P O_o miał numer podajze 187 i był w ff :P Enzo, a myslisz, że ja z siebie jestem zadowolony?? Mnie też wqrwiło to, ze dopiero co szprychy w kole uzupełniałem, a tu 2 następne i niewiadomo co pierd**nie jak na miasto pojade =D Teraz widzę, że DH nie jest wcale takie łatwe, a na sztywnym to wogóle trudno o cos powalczyć, ale byli i tacy :] A, i na 2 o 22 jest Panorama, więc jakoś tego nie widze, chyba, że właśnie w Panoramie na temat wypadków rowerowych :P, bo takich nie brakowało :P I niezniechęcajcie się tym, zę wam nie poszło, jeżdzi się dla przyjemności,a nie dla czasów, chociaż, jak te dwie rzeczy idą w parze to jest good :]

Pozdro dla wszystkich z Bełchatowa, wypadkowiczów (wracajta do zdrowia!!), thebeściaków z wypasionymi czasami i tych, którym się nie pofarciło (było ich chyba najwięcej) :P Czy kogoś pominołem?? :P
http://dhcyc.pinkbike.com
redrock
Posty: 466
Rejestracja: 25.04.2004 11:38:37
Lokalizacja: Łomianki (obok wawa)
Kontakt:

Post autor: redrock »

Co do moich strat to giro sie popękało na szczęce podczas gleby na treniongach :/
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=549050

Plus w finale nie wytrzymał hak przeżutki i tush po starcie sie zerwał, przeżutka wylądowała w szprychach zablokowała koło i gleba. Potem próbowałem jechać z majtającą sie obok przeżutką ale jeszcze z 3 razy mi zblokowała koło i przy wyjeździe na stok odpuściłem :/
Wogóle mnie nie zklasyfikowali a w pierwszym przejeździe miałem czas 1.51 a podczas drugiego chciałem ostro pocisnąć i qpa :/

http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=549052

Gleb ogólnie było sporo. Miejmy nadzieje że Costek jakoś sie wyliże.

Co do zawodów całkiem spox. Trasa jak dla mnie zajefajna ale to może dlatego że to 1-wsze poważniejsze DH jakie widziałem :]

Peace
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=12452
Krakus_dh
Posty: 1972
Rejestracja: 28.06.2005 22:16:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Krakus_dh »

Niech ktoś trase opisze ze szczegółami bo mnie nie było! Ile trza było przelecieć na ostatniej chopie??
http://www.pinkbike.com/photo/924780/



naaakurwiaj!
redrock
Posty: 466
Rejestracja: 25.04.2004 11:38:37
Lokalizacja: Łomianki (obok wawa)
Kontakt:

Post autor: redrock »

Ostatnia chopa była veeery lajtowa. Min do przelecenia było z 3 metry ale wtedy sie lądowało na płasko. A ogólnie z takiej prędkości to cały czas lądowałem ciut za daleko :] Co do reszty trasy to jak na mojego hartaila to dziury korzenie i kamienie. Przed wyjazdem na stok narciarski krótkimi odpoczynkami dla moich rąk i nóg były tylko krótkie kładki, mostki i chwile lotu z uskoków i wyloty z rowów. Ale ogólnie traska mi sie very spodobała !!!

pozdro
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=12452
Naczo
Posty: 417
Rejestracja: 04.05.2004 12:30:22
Lokalizacja: HCFR Gdynia
Kontakt:

Post autor: Naczo »

Trasa w sumie bardzo fajna, brakowało moze trochę kamoli i korzeni, ścanki też bardzo ok no i ten drop w srodku trasy - nie wiem ile on tam miał, max 2 m chyba ale fajnie sie go latało.
Ja tam sie ciesze bo w końcu pojechałem na zawody gdzie nie przeszkadzał mi mój 27kg bike :D Tylko miejsce i czas trochę z dupy. 1:42 z czymś tam.

Na następną edycje napewno wpadnę i zabiore większa ekipe z nad morza, leszcze nie wiedza co ich omineło na tej imprezie:D

aha i pozdro dla rudej panny za to że na autorze do xc i z jakims syfnym rst z przodu zrobiła duża hope na dole. Szacunek!!
LoneWolf
Posty: 1331
Rejestracja: 17.09.2004 18:53:05
Lokalizacja: Warsaw PL, gg: 7168070
Kontakt:

Post autor: LoneWolf »

Zdrowia Kostek. Przykra sprawa.

Zdrowia tez tym ktorzy ucierpieli podczas zawodow, mnie nie bylo bo sam rehabilitowalem sie po zlamanej kosci srod-stopia.


Kostek mial zbroje na sobie?
http://tiny.pl/qw5f
gg: 2037660
szukać tego roweru! NAGRODA!
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości