Amortyzator wybiera drobne nierownosci

kstoff
Posty: 20
Rejestracja: 09.01.2006 13:28:00
Lokalizacja: Ww
Kontakt:

Post autor: kstoff »

Suntour DURO D - czeski blad :)
wookie85
Posty: 8615
Rejestracja: 16.08.2004 11:52:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wookie85 »

do czego heh dziadosto , on jest strasznie mulowaty , nawet po tuningu i naprawde ciezki kloc ;] zdecydowanie lepiej manitou axel skoro nie masz zamiaru na nim skakac
www.mm-foto.pl
kstoff
Posty: 20
Rejestracja: 09.01.2006 13:28:00
Lokalizacja: Ww
Kontakt:

Post autor: kstoff »

Ciezki kloc - jesli chodzi o mase, czy dzialanie?

Manitou Axel jeszcze nie sprawdzalem - w sklepie gdzie bylem "pomacac" amortyzatory go nie mieli :(

Pozdr!
kstoff
Posty: 20
Rejestracja: 09.01.2006 13:28:00
Lokalizacja: Ww
Kontakt:

Post autor: kstoff »

Amator DH
Posty: 468
Rejestracja: 14.11.2005 12:34:55
Kontakt:

Post autor: Amator DH »

kstoff pisze:Przez tydzien przegladalem allegro i sklepy internetowe i mam pytanie o pewien amortyzator, ktory niekoniecznie kojarzy sie z miekka jazda, ale jest stosunkowo tani i niezle wyglada - Suntour Suro D (349 zł).

Do czego mozna go porownac? Chodzi tylko o miekkosc dzialania.

Pozdr!
No wielu kolesi jednak skacze na Duro...przeważnie dzieciaki...ale za 350-daj spokój.No a miękki to on zdecydowanie nie jest.
www.forumrowerowe.com
Wooyek
Posty: 2443
Rejestracja: 26.12.2005 17:09:56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Wooyek »

wookie85 pisze:do czego heh dziadosto , on jest strasznie mulowaty , nawet po tuningu i naprawde ciezki kloc ;] zdecydowanie lepiej manitou axel skoro nie masz zamiaru na nim skakac
No, z ta mulowatoscia po tuningu nie jest tak zle - napewno lepiej pracuje od DJ-a III... A co do tego, ze to ciezki kloc, tos dojebal, jak dzik w sosne ;) Z tego, co pamietam, to jest jakies niecale 200 g ciezszy od Axela w wersji Comp (Durex wazy jakies 2330 z niedocieta rura sterowa). No, ale z tym, ze w zakresie malych nierownosci praktycznie nie pracuje, nie mozna sie nie zgodzic ;)


kstoff => Ty juz tak nie kombinuj, tylko zadecyduj. Jak dla mnie powinienes szukac wylacznie wsrod Manitou - nie tylko dlatego, ze to solidna firma (w przeciwienstwie do np. Suntourow, czy tandetnych OEM-owych Marcokow, jakiego zaproponowales - absolutnie tego nie kupuj), ale przede wszystkim dlatego, ze seryjnie sa bardzo miekkie, a o to Ci przeciez chodzi. Do wyboru masz:
- Six (jesli jestes lekki - ~60kg)
- Axel (jesli chcesz pojezdzic troche ambitniej - tlumik olejowy)
- Black (jesli chcesz poskakac - 2 pierwsze sie do tego absolutnie nie nadaja)
- X-Vert (jesli znajdziesz dobry egzemplarz na Allegro - bardzo solidny i stosunkowo lekki amor)
kstoff
Posty: 20
Rejestracja: 09.01.2006 13:28:00
Lokalizacja: Ww
Kontakt:

Post autor: kstoff »

Na przyklad
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=81742555

?


Cena - trudno. Moze i te 400 stowy wiecej to inwestycja na przyszlosc :)

Jeszcze jedno: o co chodzi z tym sytemem oznaczen Manitou. Jeden model ma wersje comp, elite, max, super, etc.

Mozna sie naciac.
kstoff
Posty: 20
Rejestracja: 09.01.2006 13:28:00
Lokalizacja: Ww
Kontakt:

Post autor: kstoff »

Wooyek
Posty: 2443
Rejestracja: 26.12.2005 17:09:56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Wooyek »

Oznaczenia sa zwykle zalezne od ilosci regulacji, czasem materialow.

http://manitou.com.pl/ - powinno pomoc

A Black Comp bylby bardzo fajny, ten drugi moze nawet fajniejszy (zwlaszcza do zwyklego jezdzenia, bo na dluzsza mete powietrze do skakania to kiepski pomysl - ale pisales, ze nie chcesz skakac), o ile masz zaufanie do uzywanego sprzetu.

I jeszcze jedno - jak juz zdecydowales, ze mozesz wydac wiecej, to zainteresuja sie tez Marzocchi MX Comp Coil i Air (z akcentem na Coila) - wyjdzie moze nawet taniej od Blacka, a wlasciwie rownie dobrze (choc po raz kolejny - niekoniecznie do skokow).
Sulring
Posty: 3681
Rejestracja: 12.07.2005 03:36:52
Kontakt:

Post autor: Sulring »

Przypominam ze oprocz marcokow i Manituo sa jeszcze RS, ktore psozly w dol (wchodza nowe modele) a sa to dobre amorki
Mam to:
http://allegro.pl/show_item.php?item=81682666
Katuje go juz dosyc dlugo. Byl jezdzony od poczatku 2004 r i teraz jest u mnie 6 miechow. Skacze na nim nie dokrecam 180 czasem ;] i pare razy ostro niedoleciolem ;] Trzyma sie super. Chodzi fajnie nawet przy -12 stopniach dzialal tak samo dobrze. Ma u-turna. Jest nie drogi. Jedyna wada - stosunkowo ciezki.
Ssij pento
Wooyek
Posty: 2443
Rejestracja: 26.12.2005 17:09:56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Wooyek »

Sulring => faktycznie, ciekawa propozycja. A z malymi nierownosciami tez sobie radzi...?
Sulring
Posty: 3681
Rejestracja: 12.07.2005 03:36:52
Kontakt:

Post autor: Sulring »

Wedlug mnie radzi sobie dobrze. Teraz jak ciekniei i nie ma juz oleju ( niemam kasy na serwis) to kosteczki nie wybiera ;) Ale jak mial swiezutki olejek to dzialalo super. Dopiero odkad mocno cieknie minimalnie sie pogorszylo. Wiec wedlug mnie super :P
Ssij pento
Wooyek
Posty: 2443
Rejestracja: 26.12.2005 17:09:56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Wooyek »

Zakladam, ze ten wyciek to objaw nadmiernego katowania z Twojej strony? Czy tez tak po prostu zaczal rzygac? I w ktorym miejscu cieknie?
wookie85
Posty: 8615
Rejestracja: 16.08.2004 11:52:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wookie85 »

gdybys byl z lodzi dalbym ci sie przehechac na biku z moja Z2 to bys dopierol zobaczyl jak to wylapuje wszystko :D chetnych do spr zapraszam

axel elite/super wazy 1,9kg , comp pewnie ze 100-200g ciezszy bedzie bo tamte maja chyba alu sterowke , duro jak dla mnie wazylo wiecej jak 2,300 i nawet po tuningu chodzilo z dupy , wiem co mowie , noa le tunig tuningowy nie zawsze rozny ( chodz ten co np ja mowie byl robiony przez kogos porzadnego nie amatora )
www.mm-foto.pl
Wooyek
Posty: 2443
Rejestracja: 26.12.2005 17:09:56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Wooyek »

Dokladnie, masa Axela Compa to bodajze 2140 g, ale moge sie mylic, bo wazylem go juz dawno. Co do masy Duro - "jak dla Ciebie" byl ciezszy? :> To znaczy co - w sklepie zlosliwie Ci sprzedali jakas ciezsza wersje? :> Bo wazony na tej samej wadze, z dokladnoscia do 10 g wazyl wlasnie 2330 g (z rura 255 mm). A od Axela jest nieporownywalnie solidniejszy...

A co do pracy, to ja tez "wiem, co mowie", bo prawie caly sezon przesmigalem na Durexie i bardzo milo wspominam jego uzytkowanie - zwlaszcza po tzw. tuningu, ktory byl chyba najprostszym mozliwym, czyli polegal na zdjeciu slynnej plastikowej tulejki z tloka tlumika (i przy okazji zmienilem jeszcze olej, ale tez nie na jakis zarabisty, wiec tego nie licze).

No ale nie ma to wiekszego znaczenia, bo dla osoby, ktora chce amor wybierajacy drobne nierownosci Duro tak czy siak odpada.
Inur
Posty: 1985
Rejestracja: 25.04.2004 11:49:41
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Post autor: Inur »

z wlasnego doswiadczenia odradzam zakupu widelcow innych niz bomber jesli szukasz wylacznie dobrej pracy. bombery mimo ze kruche sa bezsprzecznie najlepiej pracujacymi amorkami w swojej cenie. poszukaj uzywki do xc, taki widelec nie powinien byc zakatowany a za 400zl kupisz cos w nienajgorszym stanie.
www.trialshop.pl
wookie85
Posty: 8615
Rejestracja: 16.08.2004 11:52:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wookie85 »

Wooyek no czyli duro jednak ciezsze :) Tak czy siak nie ma co dyskutac ;] , pracy do axela nie ma co porownywac a oba maja inne zasotosowania.
www.mm-foto.pl
konex
Posty: 5686
Rejestracja: 28.09.2005 20:02:23
Lokalizacja: WARSZAWA
Kontakt:

Post autor: konex »


Ja również!!!!!!! MX Comp, a zwłaszcza AIR to będzie najlepszy moim zdaniem wybór.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 9 gości