Co sie dzieje z naszym krajem????

KuMiK
Posty: 1368
Rejestracja: 19.06.2004 14:31:24
Lokalizacja: k\Warszawy
Kontakt:

Post autor: KuMiK »

po pierwsze - gdzieś tam wcześniej narzekałeś na ortografie - a teraz sam walisz byka - RZadna. Do sejmu wchodzą partie od 5%, 7% to próg dla koalicji.

Pakt stabilizacyjny może pomoże Marcinkiewiczowi rządzić, ale nie zaprzeczysz że sposób podpisania tego nie był najodpowiedniejszy... i naprawdę to był chwyt za brzytwę w wykonaniu tonącego. Nie podoba mi się zachowanie PiSu - demonstrowanie katolicyzmu, nie podbają mi się też niektóre pomysły... i mam takie prawo, nawet jeżeli nie jestem znawcą polityki tylko prostym człowieczkiem...
Mietek
Posty: 432
Rejestracja: 10.05.2005 18:45:21
Lokalizacja: chyba raczej wieś :P
Kontakt:

Post autor: Mietek »

Jak ja się cieszę, że mieszkam tam gdzie mieszkam. Jedyny okręg wyborczy na wschodzie polski gdzie wygrał Tusk.
PiS to jedni wielcy wkręcacze. Mówili, że będą walczyć z partyjniactwem i nieoficjalnymi układami. Tymczasem po 3 miesiącach rządzenia jest już spoko niejasności związanych z nowymi władzami.
Ja to bym jeszcze tavotu dodał...
mikael
Posty: 1143
Rejestracja: 22.06.2004 18:18:56
Lokalizacja: Kraków!
Kontakt:

Post autor: mikael »

rządna włądzy mial byc kumik, wiec chyda dalej nie udało ci sie mnei złapac na ortografie:P A co do ordynacji- ja uwazam ze odpoweidnia by była taka, ze wchodza dwie najwieksze partie i jest przelicznik proporcji- wtedy bysmy mieli dwie najwieksze partie, np PiS 57-PO 43% i by był luz- wszystkie małe ustawy wymagałyby wiekszosci 51%, ingerencje w ustawe zasadnicza np 2/3 głosów- i od razu by sie czesc problemów rozwiązała. Ale u nas jest tak że do sejmu wchodza najwieksi idioci i populisci , do tego złodzieje ( pęczak, misztal itp itd etc) a malutkich partii na któych ludzie głosuja bo sie daja łapac na szczeniackie chwyty socjotechniczne. Tylko w systemie dwu-góa trzy partyjnym ja widze jakies szanse. Ale do tego daleka droga
KuMiK
Posty: 1368
Rejestracja: 19.06.2004 14:31:24
Lokalizacja: k\Warszawy
Kontakt:

Post autor: KuMiK »

no i teraz się zgodzę z Tobą - ordynacja odrzucająca małe partie byłaby dobra - poprostu ustawić zaporowy próg, albo wogóle system dwupartyjny - wiele partii startuje w wyborach, ale do sejmu dostają się tylko dwie które zebrały najwięcej głosów. Tylko do tego rzeczywiście długaaaa droga :/
marcinm
Posty: 211
Rejestracja: 12.01.2005 23:07:56
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: marcinm »

tu chodzi o to ze ignorancja i zaklamanie pisu wylaza na wierzch az za czesto. poparcia szukaja za pomoca medialnego lansu, a projekty ustaw i ustawy albo daja naprawde duzo do myslenia albo sa robione pod publiczke.
w wiekszosci parlamentow na swiecie mamy do czynienia z 2-3 partiami, ale to wynika z historii, tradycji i silnego elektoratu tamtejszych ugrupowan. w polsce wszystko ma tendencje do ciaglych zmian. rownie szybko powstaja i znikaja partie jak zmieniaja sie trenerzy polskich klubow pilkarskich. nic nie moze zagrzac sobie miejsca na dluzej i wyrobic jako takiej opinii bo wszyscy sa jacys w goracej wodzie kapani i albo zaczynaja krasc albo zostaja wykopani na zbity pysk. jestesmy sfrustrowani jacys chyba.

a 50 % ankietowanych dobrze ocenia prace rzadu.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości