Strona 3 z 3
: 19.03.2006 14:49:41
autor: konex
Stanik pisze:A napewno ta waga nie bedzie przeszkadzac?? To jest ponad 1 kg wiecej niz Duro.
Nie nie będzie. Ja się przesiadłem z Duro na 5,5kg amor i dołozyłem o mniej więcej pół kg. cięższą kiere od poprzedniej i mi to nie przeszkadza. Inaczej się jeździ, wyżej i wyrywa się go podobnie moim zdaniem. Ale to w fullu.
: 19.03.2006 15:23:18
autor: yasiuuu
Swistak, to jeszcze zalezy od jakosci materiału... zgadnij czemu pitbull ma tak obspawaną główke, 17cm gusset dolny i wogole wyglada jak konserwa:D napewno nie dlatego zeby ładniej wygladac:D
: 19.03.2006 15:35:25
autor: Swistak1989
Tak zgadzam się :D Tylko mówię, że to też od innych rzeczy zależy a nie tylko od tego czy dwupółka czy jedno :)
Co do wzmocnień to chyba dla ozdoby nie są.... :D
Pozdrawiam :)
: 19.03.2006 18:43:17
autor: ŚwierQ
Widze ze MareKambo [poza mna] jako jeden z nielicznych patrzy realnie... reszta jestescie jak Ci ludzie w supermarkietach biegnacy po DVD za 120pln w promocji [taka metafora]
Chodzi o to, ze firma Marzocchi wypracowała sobie markę a tym samym uznanie i zaufanie takimi produktami jak: Z1 ,Z3 BAM, Junior T , Mr. T itp. w latach 1998 - 2003 ... to co zaczeło powstawac po roku 2003 to po prostu jedna wielka masowa PADAKA [nie chce uogólniać, bo widelce z serii Shiver są nadal na wysokim poziomie]
Ludzie, po prostu zastanawiam sie jak taka firma jak Marcok moze wypuszczac widelce typu Dirt Jump Comp, MZ itp. ktore są totalna padaką... Dirt Jumper był dobrym widelcem ale modele po roku 2004 to juz niestety nie to samo - blacha, duza masa, słabe tłumiki... Po prostu baaaardzo ta firma straciłą w moich oczach.
Pewnie zaraz wyskoczy ktorys z was na mnie [zapewne jakis uzytkownik DJ`a :D] ze nei mam racji... powiem tylko tyle ze mam juz kilkuletni staż w tym i wiem co było a co jest.... a co bedzie to zobaczymy [szczerze wątpie ze bedzie lepiej... niestety :( ]
: 19.03.2006 18:54:49
autor: konex
ŚwierQ Ja Ci przyznam racje ale nie do końca. Moim zdaniem Marzocchi ma dlatego taki szacunek, że ma najbogatszą ofertę widelców, od trekingowych po FR/DH. Dla przykładu 2półki w ofercie MZ (888,Junior T, Super T, Monster, Shiver) przy jednym Boxxerze konkurencyjnego RS-a to coś prawda.... Moim zdaniem bardzo szeroka oferta przekonuje ludzi do MZ mimo wielu niewypałów.
: 19.03.2006 19:11:25
autor: ŚwierQ
konex zgadza sie ...
... jest haczyk: Junior, DOT czy tez 888 to PADAKA w porownaniu np. z boxxerem
aczkolwiek jesli chodzi o wszechstronnosc i asortyment to sie zgodze
: 19.03.2006 19:16:41
autor: konex
ŚwierQ Dlatego mimo niewypałów (większość OEM-owych widelców) większość amorków Marzocha jest dość udanych. Mimo to średnio przepadam za tą marką. Nie licząc paru klasyków i ciekawszych modeli typu 66.
Zdecydowanie bardziej wole RS-a, albo elitarne modele Fox-a (tak jak tu 36)
Ale jak dla mnie Manitou przestaje istnieć...;/ RST padaka, Suntour podobnie, o Mozo nie wspomnę :P
Więc zostaje to nie do końca idealne MZ + RS + drogi Fox.
: 19.03.2006 19:22:15
autor: yasiuuu
Konex ma racje, ale zauwaz ze Marcoch sie dostosował do rynku a np. taki Fox jest dalej marzeniem dla 75% bikerów:| a Marcocha kupisz taniej... modele typu DirtJam są raczej przeznaczone dla początkujących, inaczej by chyba Marcoch nie wypuscił takich modeli (DirtJumper'y to nie wiem co robią w kolekcji marcocha skoro nie są uważane za modele 'klasy niskiej'a zachowują sie jak... wiekszosc wie jak)... ale i tak w stosunku cena/jakosc biją na głowe 'słabymi modelami' inne firmy typu suntour... a wyzszymi modelami spoko konkurują z innymi firmami.
Takze mi sie wydaje ze najezdzanie na Marcocha na zasadzie "pare lat temu podbił serca bikerów i teraz leci na opini sprzedają chałeę..." jest troche bez sensu bo u marcocha znajdziesz produkt na kazda kieszen (jak w MediaMarkt:D) zarówno dla sportów grawitacyjnych (Shiver, 888, 66, Monster) i dla ludzi lubiących XC (seria Marathon) itp. itd. a u Fox'a ciezko bedzie znalezc tyyyyllleee produktów za stosunkowo niskie pieniadze czy juz wybitnie wybitnymi Avalanchami (nie wiem, nie jezdzilem, ludzie chwalą ale nie mają na to kasy)...
: 19.03.2006 19:25:38
autor: konex
yasiuuu Dokładnie chodziło mi o to że każdy znajdzie amor w Marzochu dla siebie. Może dlatego nie wszystkie są już tak idealne, ze względu na to że zamiast szlifować jeden model/dwa z danej kategorii oni wypuszczają kilka.
Na pewno są to bardzo dobre amory, jednak jak wszystko mają zarówno swoje wady jak i zalety.
: 19.03.2006 20:37:31
autor: ŚwierQ
wiem jedno: nie kupie marcoka [nie dotyczy shivera dc 2oo3 ] bo planuje na przyszłosc te widelec :)
: 19.03.2006 20:45:39
autor: Zychu-wawa
tylko fox to jest wymiatacz wsrod wymiataczy!!:D
: 19.03.2006 21:25:29
autor: Zvisu
Stanik myślę ze Shiva DC albo jakies 66 będzie idealnym rozwiązaniem.Bo jeżeli dysponujesz takimi finansami to nie opłaca sie kupować poczciwego Juniora który moim zdaniem jest bardzo dobrym widelcem jak na swoją cenę :)
A jeżeli nowy amorek to 66RCX2 lub może jednak Fox !! Ale i tak marzenie moje to Shiva DC (nowa) :]