witam!
specjalnie sie zarejestrowalem na tym "wspanialym" forum nastolatkow, zebym mogl zabrac glos w tej goracej dyskusji. pozwolilem sobie przybrac nick "guru", gdy wiele razy mnie okreslano tym terminem i to nie zawsze ironicznie. w koncu kiedys bylem nawet jednym z pieciu wybrancow: ZŁOTYM UŻYTKOWNIKIEM FORUM DH-ZONE.COM. buahahahah
zywie nadzieje, ze moj post nie zostanie zwyczjaowo usuniety, a temat nie zostanie zaraz zamkniety jak to sie juz zdazalo z innymi tematami poswieconymi marce ZUMBI (dżizaz, co za nazwa...)
1. ramy zumbi sa robione w mielcu i nie sa one wykonywane z aluminium firmy oria jak to jest podane na stronie. jest to informacja w 100% pewna, wiarygodna i sprawdzona, w zeszlym roku znalazlem firme, ktora sprzedaje rury bikepolowi. po kilku telefonach koles z tejze firmy wymienil mi dokaldnie co bikepol u nich zamawial (ksztalty i wymiary profili i jednego plaskownika) oraz podal termin realizacji ostatniego zamowienia. namiarow firmy podawac nie zamierzam, niech sie konstruktor loko dalej uzera z mielcem, tym bardziej, ze rok temu robil wielka tejemnice z tego, skad bierze material.
2. KAZDA RAME ZE STRONY
WWW.ZUMBI.PL MOZNA ZAMOWIC BEZPOSREDNIO W MIELCU, rok temu za wykonanie fulla zyczyli sobie ok 1500zl. razem z erenesem nagralem rozmowe telefoniczna na ten temat, jej skrocona wersje mozna uslyszec na stronie
www.zumbi.prv.pl
3. nie wierze w to, ze loko sobie cos tam bedzie patentowal, bo zaden ze szczegolow tej ramy nie wykazuje tzw. "zdolnosci patentowej", gdyz nie wnosi on niczego nowego do rozwoju nauki badz techniki. w ostatecznosci moze opatentowac tzw. "wzor uzytkowy" ramy rowerowej, ktory bez problemu mozna obejsc zmieniajac minimalnie jeden z wymiarow (np srednice rury podsiodlowej).
4. ktos napisal, ze loko robil wielka tajemnice z tego, w jakim programie projektowal rame. otz na podstawie animacji ktora mozna bylo sciagnac kiedys z jego strony wnosze, ze posluguje sie on (dosc nieudolnie moim zdaniem) programem SOLID WORKS
5. zgodze sie, ze konstrukcja wahacza zapewnia wieksza sztywnosc skretna, a takze w plaszczynie bocznej i gornej niz gdyby to byl zwykly profil prostokatny. dodaje to oczywiscie masy, ale w wypadku gdy w firmie bikepol nie ma innego ksztaltownika z ktorego dalo by sie wykonac taki wahacz, jest to sensowne rozwiazanie. kazdy student politechnikii powinien umiec sam sobie cos takiego sprawdzic, jesli zaliczyl wytrzymalosc materialow. nie bede sie wdawal w dalsze dywagacje na ten temat, bo widze, ze niektorzy na sile chca wam wmowic, ze jest inaczej. dodam, ze argument przywolujacy za przyklad ramy firmy rocky mountain zostaje podwazony jesli sie wezmie pod uwage to co jest dostepne w mielcu. nie ma duzego profila prostokatnego, to trzeba robic z kilku mniejszych uzyskujac przy okazji wwyzsza sztywnosc, kosztem troche wyzszej masy. pisze to wszytsko mimo calej mojej niecheci do wspanialego konstruktora loko.
6. zdecydowanie nie zgodze sie ze stwierdzeniem, ze rama jednozawiasowa musi dzialac gorzej niz vpp, lub cos czterozawiasowego. firma specjalziaed od kilkunastu lat produkuje ramyz ogniwem horsta i od lat reklamuje je jako zaiweszenie w 100% aktywne i niezalezne od pedalowania, co jest oczywscie nieprawda. wystarczy przejechac sie na bighicie, lub giancie glory zeby poczuc jak przyjemnie one bujaja w rytm pedalowania.
7. ciagle wykazywanie wyzszosci ramy cane corso nad rama zumbi zaczyna byc juz smieszne i zupelnie nie zrozumiale, skroo ten temat jest poswiecony pierwszej ze wspomnianych ram.
nie zgodze sie ze stwierdzeniem, ze cane corso ma byc rama z zalzoenia lepsza tylko dlatego,z e jest zrobina na tajwanie. w koncu w polsce mamy bardzo wysokiej klasy specjalistow (akurat nie w bikepolu) ktorzy znaja sie na rzeczy, tyle, ze nie wykorzystuja oni swojej wiedzy w dziedzinie "jakichs tam rowerow". na pewno na tajwanie maja doswiadczenie w budowie ram, co nie zmienia faktu, ze notorczynie zdazaja sie rozmaite wpadki (seria krzywo pospawanych amstafow, masa rozwalajacyh sie tosa inu, lub seria krzywo pospawanych kierownic ns). oczywiscie mielec ma te same problemy z utrzymaniem jakosci, ale o tym nizej.
8. stwerdzenie looka, ze swiat by;l piekniejszy, gdyby wszystkie firmy mialy podejscie do klienta takie jak dc jest tylez smieszne co i glupie. wystarczy przypomniec, ze firma dc SWIADOMIE OSZUKWIALA KLIENTOW SPRZEDAJAC IM RAMY MIELECKIE JAKO TAJWANSKIE. swoje wspaniale podejscie do klienta potwierdzila rowniez nieco pozniej sprzedajac rame tosa inu jako rame fr/dh (na stronie tajwanskiego producenta opisywano ja jako rame do xc). to ze uwzgledniaja reklamacje to fakt, ale w koncu to ich zasrany obowiazek jesli handluja szmelecem, ktory testuja na klientach
9. dlaczego nie kupilbym ramy zumbi dh:
a) bo ok 1500zl idzie do kieszeni wlasciciela marki, ktorego caly wysyilek sprowadzal sie do opracowania projektu tejze ramy
b) bo jest ona wykonywana w mielcu, ktory od lat ma problemy z utrzymaniem jakosci (ostatnio znajomy dwa razy odsylal im krzywpo pospawanego huntera)
c) bo za taka kase mozna kupic o wiele lepsza rame