ja se tam pod pierścien ślizgowy co sie go nasadza na rure sterową dałem blaszke;) i czuje sie bezpiecznie:D juz jeden rst z tą blaszką mi wystrzelil po jak go skręcałem i mi sie gwint zwalil no i blaszka sie wygiela w pizdu nawet ale korek polecial w bok;) (blaszka 1 mm, nie alu i najlepiej ją obkleic jakas tasma izolacyjną albo cus zeby sie o nią nie przeciąc)
no mi to tam działa i polecam;) niektrozy dawali se pod mostek ale to wg. mnie kupiarto;/ zawysoko korek przeciez moze obok przeleciec a tu bezpiecznie ;)
najlesza rada jaka mozna dac sprzedaj jak najszybcie RST i nie zawracaj sobie glowy juz wiecej ta firma, teraz ci wyskoczyl korek zaraz zlamiesz amorka na bosterze, to jets amortyzator dla panienek na niedzielne wycieczki, a nie do agresywnej jazdy, szanuj swoje zdrowie