Strona 3 z 3
: 28.11.2006 22:26:41
autor: Ajz
.:BIAŁY:. daj sobie spokoj juz.
: 29.11.2006 11:31:31
autor: .:BIAŁY:.
Ajz Saam sobie daj spokój. Nikogo nie oszukałem ale mnie oszukano , Dlaczego jak sprzedaje sprawny sprzet w 100% to nie mam dostać 100% nalezności?? Chce telefon!! albo jego równowarośc
: 29.11.2006 12:13:04
autor: bodzio2k
Tylko po co o tym wszystkim informujesz resztę? Sądzę, że topic jest do wywalenia. :-P
: 29.11.2006 15:58:28
autor: Bikes_Shop
a nawet jakby to wiesz tez sam se moge napisac ze rower jest sprawny albo pojsc do kumpli z serwisu zeby napisali ze rower jest w 100 % sprawny , dzis bylem u kolesia i patrzalem na ten sprzet wiec ... lozyska w kolach były rozjebane bo mi pokazywał wczesniejsze ... a przy transporcie tyle zeczy nagle nie mogło sie uszkodzic ... bylo by to nie mozliwe ...
: 29.11.2006 17:13:02
autor: piotrex
dawidek13-14niby tak,ale Twoj kolega musialby byc niezlym frajerem (a Ty niezlym kretaczem) zeby Ci taki papierek podpisal.Pracowalem w serwisie i W ZYCIU bym nie poswiadczyl czegos co nie jest prawda.
: 29.11.2006 17:20:12
autor: Junior_DH
A ja chcial bym zworcic uwage na 2 rzeczy...
po 1. Dziwnym fartem pan MTBshop mial drugiego takiego samego uszkodzonego boxera z ktorego mogl przelozyc czesci (mogl juz to zrobic rowie dobrze w druga strone , przekladajac czesci od boxxera bialego...
2. dziwne ze w tak krotkim czasie zdazyl kupic lozyska do piast ? aj, i to jeszcze nie piast ktore w polsce leza na kazdej rowerowej polce ?
dziwne!....
: 30.11.2006 08:43:15
autor: Sulring
Junior_DH piasty deore to chyba nie jest jakis rarytas no nie? Co do boxxera mowil, ze swojego mial polamanego, a w boxxerze siadly regulacje wiec zmienil tylko tlumik. Ludzie pierdolenie o szopenie. I tak nikt nie wie kto ma racje.
: 30.11.2006 11:22:55
autor: piotrex
Sulringmale problemy z czytaniem?
To nie są piasty Deore
piast handleya o ile dobrze wiem normalnie nie da sie kupic po za allegro i prywatnymi "importerami"...ktos "akurat" mial na sprzedaz lozyska do hadley'a?fart nieziemski-cos mi sie nie chce w to wierzyc.
poza tym-jakbys polamal amorka to bys go trzymal w domu liczac ze kiedys sie moze przyda czy sprzedal od razu?ja to drugie zdecydowanie.
generalnie-Junior ma racje.
: 30.11.2006 13:20:08
autor: Mtbshop
Junior_DH Wyobraź sobie, że do boxxera pasują tłumiki od wszytkich modeli z 2002, 2003, 2004 i prócz raców, to w teami i wceku są takie same tłumiki. Więc problemu ze zmianą tłumików by nie było. Akurat tak się złożyło, że miałem tłumiki z 2002. Co do piast headley: idzie się do specjalnego sklepu moge dać adres na życzenie. I kupuje się łożyska....do prawie każdej piasty(można sobie nawet zażyczyć ceramiczne kulki....jak kogoś na to stać)...tylko są one drogie czasami droższe niż oryginalne. mam farta, że znam gościa, który prowadzi ten sklep. Co do Pana białego.....Ja jeśli miałbym z kims problem i chciałbym wyjaśnić coś, zadzwoniłbym bym. Żadnego telefonu nie dostałem.....podaje na forum swój numer 667648518, żeby Pan Biały mógł do mnie zadzwonić. Nie rozumiem idei ciągniecia tego tematu...Rower jak pisałem chciałem zwrócić. Jeśli jest ktoś chętny moge prywateni pokazać rozmowe na gg, z tym panem. Jak sie wkurze wkleje to tutaj.
: 30.11.2006 13:29:25
autor: .:BIAŁY:.
Mtbshop twoje życie to jeden wielki fart , chciałem żeby pan zwrócł rower odrazu ale na pańskim ksozt bo dlaczego mam ja tracić na Pana pomyłce.ja też moge pokazac rozmowe na gg. Mam uszczelki do boxxera bo dostałem zapasowe do nowego moge przesłac i tak zakończymy nasza transakcje, ale boje sie że pan wtedy nie wyśle telefonu bo powie Pan że oszczelki były za grube albo złe.
: 30.11.2006 15:00:36
autor: piotrex
.:BIAŁY:.ehh kolejny ktory ma chyba problemy z czytaniem-Mtbshop pisze o tlumikach a nie uszczelkach...
: 30.11.2006 16:35:27
autor: cinasek
Ale sie .:BIAŁY:. i Mtbshop spisali sam już nie wiem kto mówi prawde ale doradził bym wam jakieś pokojowe wyjście z tej sprawy spotkanie osobiste i rozmowa w cztery oczy powinno rozwiązać konflikt POZDRAWIAM :D
: 30.11.2006 16:50:52
autor: łukiś
oj joj joj.....chłopaki nie klocic sie... mnie osobiscie nie oszukwał nigdy mtbshop... dla mnie to uczciwy sprzedawca i dalej chciałbym robic interesy z takim człowiekeim jak on. pozdro i tyle odemnie
: 30.11.2006 19:12:58
autor: nikom
takie spory prosze zalatwiac miedzy soba, nie na forum, gdyz do dyskusji wlaczaja sie przewaznie osoby postronne i jak wiadomo nic z tego dobrego nie wyniknie.. temat blokujemy.