FORUM DH-zone.com

oczywiscie z1 kupilem sobie sam bez wiedzy rodzicow :-)

Ja dostałem skarpetki i czekaladę i mandarynki :)

a ja ramke na zdjecia <lol> :D ale i tak sie ciesze.A na rower sam pracuje w weekendy itp, to jest nawet ok bo jak sie samemu zarobi na czesci to pozniej bardziej sie je szanuje:)

Skarpetki białe szare i czarne :D i spodnie na rower sie przyda :) aaa i kuzyn mi dzisiaj oddał części które kiedyś pożyczył :PP

sam sobie dhs sprezentowałem a tak to jak inni tylko ze ja dostalem majtki i skarpedki

Ja dostałem Telewizję N i 100 zł..... mówie rodzicom - kupcie mi napinacz za 100 zł - nie, nie masz dobry rower, nic nie wymieniaj. Teraz chyba sobie kupie ten napinacz, albo opony...

siodełko earthworksa od brata kurtke i haaaajjjjsss na jakas czesc do bika:p

Johnykjak chcesz napinacz to ja jeszcze mam ;D ;D jest w podpisie :D;D

pozdro

A ja generalnie to dostałem 1260 gr czekolady no i do tego naprawde niewiele kasy za ktorą po dołożeniu kupiłem sobie szprychy na tyl :)

Ale ja jestem zryty pod kątem roweru, jak przeczytałem nazwę tematu to spodziewałem się czegoś związanego z rurą sterową :D<lol>
Moje rowerowe prezenty dojdą niestety najwcześniej w środę bo się kurier spóźnił:/ a konkretnie opony, dętki i gripy, jeszcze tylko muszę pojechać po nową kierę, bo dostałem jeszcze trochę więcej $ niż myślałem że dostanę.
Za to żadnych skarpet ani niczego takiego nie dostałem :).
Pozdrawiam.

50zł...

ja nowe platformy i opone w sumie to u nas zawsze sie tyle rodziny zjezdza ze cos sie wyskrobie zawsze na rower, a ze jako jedyny z mojego pokolenia nie mam dziecka to mnie daja kase a rodzenstwo jakies pedalskie ciuszki dla maluszkow dostaje ;d aale i tak dostalem pelno zbednych gowien ktore powinny pojsc na allegro ale jako ze prezent to neich chociaz pol roku postoja ;] no i 3 ksiazki dostalem ^^ a i zyczenia tez byly ;d

eh u mnie nic rowerowego,ale tak nie do konca bo dostalem dowinansowanie do ff od rodzicow,pozniej jeszcze babcia i 2 ciocie sypnely groszem i na obrecz juz mam <lol>a na reszte roweru musze sam zapracowac bo rodzice cos sie nie kwapia<nie biora mnie powaznie>troche odbieglem od tematu

Ja dostałem spodnie, BUSOLE (lol) i MOTYLKA do cwiczenia miesni :D:D usmiałem sie troche..
A wczoraj pewnie jako prezent znalazłem w centrum miasta na chodniku 20zł..:D

Azonic Fury i Scott Voltage X :)





Pozdr.

Super t i 200zl.

30zl i slodycze.... nie musze nic zmieniac zeby jezdzic, najwazniejsze jest zdrowie i czas na rower

ja tam do 5 rano się dobrze bawiłem z dużą ekipą ... dobrze że był całodobowy otwarty:D