Kupiłem rower- czy dobry? Podejrzenia...
Re: Kupiłem rower- czy dobry? Podejrzenia...
lol2...spoko...xTasior pisze:Witam.
Jestem Kamil ,mieszkam w sosnowcu ,mam 17 lat i interesuje sie rowerami od wczoraj
Wiec, kasy dużo nie masz jak sam mówisz, nie wiesz też co zabardzo wybrać, prawdę mówiąc to kupując taki rower zaczynałbyć jak kazdy kiedyś, gdy nie było tyle sprzętu, był on drogi i trudno dostępny, ale teraz już takie coś nie przejdzie, zaraz zacznie się jakieś udziwnianie, zabawa w Duro...prawdę mówiąc nie wiem co Ci poradzić, bo z małym budżetem jest poprostu ciężko i wszysko wymaga czasu, nie mówię już o ochraniaczach, kasku...ja na szczęscie mam to wszystko już za soba ;P Zrobisz jak będziesz uważał, ale jak będziesz wytrwały to w końcu wyjdziesz na swoje. I żeby nie było niedomówień, nie wiem co macie w Sosnowcu za Geanem, ale żebyś póżneij głupot nie gadał o trasach dh jak to niektórzy tutaj robią, to jedz raz czy dwa na zawody Groobera np i zobacz jak taka trasa wygląda...
http://dhcyc.pinkbike.com
Troszke przesadzilem z tym ze od przedwczoraj,poprostu od tej chwili kupuje cos lepszego niz mialem,wczesniej to rozbieralem skladalem rower jak cos nie dzialalo,niektore czesci wymienialem,i jezdzilem,ale to dopiero od przedwczoraj zaczynam powaznie sie interesowac,choc niemam powaznych srodków...
Sproboje zalatwic foty tego miejsca,ale mowie z gory ze jest to cos w stylu DH ,oczywiscie duzo lzejsze i mniej zaawansowane niz te wszystkie zawody itd,ale na poczatek cos juz jest.
Pozdrawiam
Sproboje zalatwic foty tego miejsca,ale mowie z gory ze jest to cos w stylu DH ,oczywiscie duzo lzejsze i mniej zaawansowane niz te wszystkie zawody itd,ale na poczatek cos juz jest.
Pozdrawiam
...
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 02.04.2007 18:21:06
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 02.04.2007 18:21:06
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
mistrzu222 nie pier...
duro 170 mm :] nawet 150 to głupota
przy 130 łatwo w duro skrzywić/złamać koronę, a co mówić w takim wiejskim tuningu
i przy 130 łatwo pojawiają sie luzy od tarczówki (inna sprawa, że bez problemu da się z tym jeździć, dużo gorsza jest świadomość, że jak coś nie wyjdzie można zaorać ziemie twarzą)
duro 170 mm :] nawet 150 to głupota
przy 130 łatwo w duro skrzywić/złamać koronę, a co mówić w takim wiejskim tuningu
i przy 130 łatwo pojawiają sie luzy od tarczówki (inna sprawa, że bez problemu da się z tym jeździć, dużo gorsza jest świadomość, że jak coś nie wyjdzie można zaorać ziemie twarzą)
-
- moderator
- Posty: 2111
- Rejestracja: 19.04.2004 14:55:53
- Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa
- Kontakt:
"Witam.
Jestem Kamil ,mieszkam w sosnowcu ,mam 17 lat i interesuje sie rowerami od wczoraj ,wczesniej jezdzilem na tym co mialem czyli damka 24'' czerwona navigatora 24'' z komunii :P"
a kogo to obchodzi ?
"zamierzam jezdzic w stylu DH i mam upatrzona juz jedna trase. (dla ludzi z sosnowca i okolic-sciezka za geantem w/obok milowic,to chyba DH nie?)"
noo.... dh po ***** po plecach ... zwykla lesna sciezka po ktorej ludzie z pieskami chodza na spacer, rownie extremalna co drop z dywanu na podloge...
Jestem Kamil ,mieszkam w sosnowcu ,mam 17 lat i interesuje sie rowerami od wczoraj ,wczesniej jezdzilem na tym co mialem czyli damka 24'' czerwona navigatora 24'' z komunii :P"
a kogo to obchodzi ?
"zamierzam jezdzic w stylu DH i mam upatrzona juz jedna trase. (dla ludzi z sosnowca i okolic-sciezka za geantem w/obok milowic,to chyba DH nie?)"
noo.... dh po ***** po plecach ... zwykla lesna sciezka po ktorej ludzie z pieskami chodza na spacer, rownie extremalna co drop z dywanu na podloge...
xTasiorna początek powinien być dobry. Ja zaczynałem na totalnym syfie. A to że zaczynać można nawet na najzwyklejszych góralach to daje za przykład Michała Śliwe http://www.dh-zone.com/news_files/2007/d_sliwa1.jpg I pamiętaj o kasku i ochraniaczach
http://www.pinkbike.com/photo/1404538/
http://tiny.pl/937z allegro
http://tiny.pl/937z allegro
przywitac sie nie mozna? pozatym napisalem co mialem wczesniej,a po to zebyscie wiedzieli co dotyczhcas mialem zeby moc porownac do mojeo poprzedniego sprzetu a nie **** wie czego za niewiadomo ile $.
Quake,przeczytaj caly temat kurwa i i dopiero cos mow bo przeczytales pierwszy post i juz wyciagasz bledne wnioski, czy ja napisalem ze za geantem jest sieczka? NIE.
Znasz jakies inne trasy z bliskich okolic?
Quake,przeczytaj caly temat kurwa i i dopiero cos mow bo przeczytales pierwszy post i juz wyciagasz bledne wnioski, czy ja napisalem ze za geantem jest sieczka? NIE.
Znasz jakies inne trasy z bliskich okolic?
...
Czesc.
Dostalem dzis rower i juz jezdzilem na nim.
Hamulce sa w porzadku-lecz musze troche poluzowac linki,bo mam dosc male rece,a wczesnie lapia wiec klamka jest dosc daleko i niemam sily podciagnac jeszcze-chociaz wystarczy do zablokowania kola.Cale klamkomanetki musze troszke podniesc,ale to malo wazne.
Amortyzator- ustawiony na max sztywny (90kg waze) bo tak mi sie lepiej wybija,ale wkurza mnie ze przy wybiciu czasem stuknie,gdy sie cofa (tzn tak jakby kolo na ziemi chcialo zostac..), nie chodzi calkiem płynnie ale jestem zadowolony,spełnia swoje zadanie dobrze!
Korba- na drugim blacie przeskakuje ale zauwazylem ze nie zawsze jak mocno nacisne,czasem lekko nacisne i skacze,mysle ze to moze zalezy od przerzutki z tylu czyli ulozenia łancucha,sproboje dzis (czwartek) zobaczyc kiedy przeskakuje.( kolega bedzie pedalowal)
Wrazenia z jazdy- rower po rozpedzeniu jedzie bardzo dlugo,nic nie ociera,niema centry ,przerzutki dzialaja bardzo dobrze, dosc latwo jest jechac na tylnim kole.
Nauczylem sie bunnyhopa nad 4rema pudelkami po telepizzy,dzis (czwartek) sproboje juz na 3-4 moze wiecej ceglach,i roznej dlugosci,jak na 1wszy raz chyba mi dobrze idzie.
Przepraszam za długi tekst ale chyba rozwieje sporo wątpliwosci,skomentujcie to co wyzej napisalem ,tj co z tym amorkiem zrobic zeby chodzil plynniej i tak nie stukal przy wybiciu,moze cos z korba.
Czy sie opłacało? Oczywiscie ! Jestem bardzo zadowolony!
Dostalem dzis rower i juz jezdzilem na nim.
Hamulce sa w porzadku-lecz musze troche poluzowac linki,bo mam dosc male rece,a wczesnie lapia wiec klamka jest dosc daleko i niemam sily podciagnac jeszcze-chociaz wystarczy do zablokowania kola.Cale klamkomanetki musze troszke podniesc,ale to malo wazne.
Amortyzator- ustawiony na max sztywny (90kg waze) bo tak mi sie lepiej wybija,ale wkurza mnie ze przy wybiciu czasem stuknie,gdy sie cofa (tzn tak jakby kolo na ziemi chcialo zostac..), nie chodzi calkiem płynnie ale jestem zadowolony,spełnia swoje zadanie dobrze!
Korba- na drugim blacie przeskakuje ale zauwazylem ze nie zawsze jak mocno nacisne,czasem lekko nacisne i skacze,mysle ze to moze zalezy od przerzutki z tylu czyli ulozenia łancucha,sproboje dzis (czwartek) zobaczyc kiedy przeskakuje.( kolega bedzie pedalowal)
Wrazenia z jazdy- rower po rozpedzeniu jedzie bardzo dlugo,nic nie ociera,niema centry ,przerzutki dzialaja bardzo dobrze, dosc latwo jest jechac na tylnim kole.
Nauczylem sie bunnyhopa nad 4rema pudelkami po telepizzy,dzis (czwartek) sproboje juz na 3-4 moze wiecej ceglach,i roznej dlugosci,jak na 1wszy raz chyba mi dobrze idzie.
Przepraszam za długi tekst ale chyba rozwieje sporo wątpliwosci,skomentujcie to co wyzej napisalem ,tj co z tym amorkiem zrobic zeby chodzil plynniej i tak nie stukal przy wybiciu,moze cos z korba.
Czy sie opłacało? Oczywiscie ! Jestem bardzo zadowolony!
...
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 02.04.2007 18:21:06
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Hehe, co zrobić, żeby nie stukał... Wiesz co, kup nowy amor, bo z tym juz nic nie zrobisz... A mistrzu222, co ty gadasz
Jak jest RST bez tłumienia powrotu, to tak ma, a jak ma tłumienie powrotu, to tak nie ma, oczywiste i nie tylko RST tak ma, bo Suntour tez tak ma i inne tanie modele też...mistrzu222 pisze:większość RST tak ma
-
- Posty: 410
- Rejestracja: 04.02.2006 17:25:44
- Kontakt:
ten rst ma 5cm skoku max... mialem.. zlamal sie po 1,5 roku... mysle ze na poczatek styknie... ale i tak uwazaj ja mialem szczescie ze rzucilem rowerem i sie rozpad...
edit. nie wiem mi nie stukal a zeby plynnie chodzil wykrec obydwa korki z gory odkrec od dolu golenie i wyczysc calosc po czym polej olejem najlepiej czystym albo smarem nasmaruj i go skrec... nie przycinaj elastomeru bo bedzie jeszcze bardziej sie czaskal bo strasznie krotka jest sprezyna. I na cuda nie licz bedzie upal bedzie nawet nienajgorzej chodzil bedzie zimno wogole nie bedzie chodzil...
edit. nie wiem mi nie stukal a zeby plynnie chodzil wykrec obydwa korki z gory odkrec od dolu golenie i wyczysc calosc po czym polej olejem najlepiej czystym albo smarem nasmaruj i go skrec... nie przycinaj elastomeru bo bedzie jeszcze bardziej sie czaskal bo strasznie krotka jest sprezyna. I na cuda nie licz bedzie upal bedzie nawet nienajgorzej chodzil bedzie zimno wogole nie bedzie chodzil...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość