Strona 3 z 3

: 02.04.2008 22:23:49
autor: morthias
DHX Air faktycznie ma czula prace, ma jednak wade - w niektorych ramach nie da sie go ustawic zeby nie dobijal, po prostu ma zbyt mala progresje i wiekszego cisnienia nie idzie wpompowac... Ale Twoja rama jest pod niego zrobiona, zgadza sie? :) Za to kazdy przedni powietrzniak na jakim jezdzilem byl mniej czuly od sprezynowego odpowiednika.

Mi w sumie nic mocniejszego od starego Monstera nie trzeba, mysle tylko ze zmienie rame na Stinky 2005 i wystarczy (na razie mam Signa... rozwiazanie tymczasowe z braku funduszy :D ). Potem moze pomysle o 888 albo nawet 66 (180 mm)...

: 02.04.2008 22:28:25
autor: Spaced
morthias no bylo tak ze wlasnie dhx i niektóre ramy nie grał za bardzo. Teraz jak dobrze pójdzie to w weekend przetestuje co z nim mojo zrobiło. Na razie to co zauwazyłem, to to, ze jest bezszelestny. W zyciu tak cichego zawieszenia nie słyszałem ;)

: 02.04.2008 22:36:49
autor: morthias
Heh, moj 5th Element syczy i siorbie tak glosno, ze z daleka go slychac, tak samo Monster... ;) Mi to w sumie nie przeszkadza, chociaz wolalbym jezdzic na cichszym rowerze.