Strona 3 z 3

: 19.06.2008 08:21:39
autor: Jozan
MLYNoBIKER no i koleś pisze ze mu shiv sie zepsul to ja ci powiem to nie gowno suntoura zeby to olac o amor jak sie dba to sie jezdzi. Nie smarujesz nie jedziesz <:P>

: 19.06.2008 10:47:43
autor: Cubus5
MLYNoBIKER ja pisze a nie gadam. Nowy sprzet o wiele bezpieczniejszy - chociaz masz gwarancje.

Jozan naucz sie czytac !! Pisalem ze shiv sie komus zepsul - slyszalem juz o paru przypadkach.


FANKA masz 1000 pomysłów na minute, wiec moze poczytaj sobie jakies ksiazki, forum i zdecyduj jakiego amorka kupowac.

: 19.06.2008 11:00:50
autor: Jozan
To obowiazuje wszystkie lepsze forki poza tym gwarancja i gregorio krzyz na droge

: 19.06.2008 12:37:20
autor: Cubus5
Jozan pisze:krzyz na droge

Krzyż na droge 4You

: 19.06.2008 14:53:16
autor: XXX
MLYNoBIKER ma racje...ja wole kupic uzywanego Marcoka z lat 2003-2004 niz nowego rst storm.....pomijajac fakt ze rst storm jest podobno dobry i daje rade to jestem wiecej niz pewny ze nie dorówna wytrzymaloscia praca bezawaryjnoscia i trwałościa zadnemu marcokowi typu Junior Z1 czy inne z otwarta kapiela olejowa (pomijam wiec modele DJ4 itp...)

ja tez mam amora z 2005r i smiga caly czas na fabrycznych uszczelkach...tylko olej zmieniam co ok. pol roku.....

wiec jak myslisz o pozadnym amorku ktory posluzy ci dlugo i nie bedzie sie psul pekal itd. to bierz cos ze stajni marcoka... jakis czas temu widzialem na HCFR ogloszenie Z1 FR 2003r z tlumikami HSCV za 500zl...

http://www.hcfr.pl/forum/viewthread.php ... ead_id=348

ciekawe czy jeszcze jest bo moim zdaniem sie oplaca nawet na zwykla os go brac....

: 19.06.2008 15:54:52
autor: Johnyk
Cubus5 nie powiem, że stare amory są gorsze od nowych... Miałem jak dotąd 4 marcoki, z czego 2 najnowsze miały 3 lata - 66 i Z1FR3 i oba bardzo dobrze chodziły (66 dalej u mnie chodzi) i nie widze tych 3 lat... Junior 4 letnie też miło się spisywał, tylko zdążyły się zbić sprężyny aczkolwiek i z tym był miły. Shiver 5 - letni, gdyby nie to, że olej mi się wylał wjeżdżając na krawężnik ( Jozan, uwierz że amory to ja szanuje, nigdy nie puszczam roweru w locie, staram sie nie dzwonić po drzewach itd) pomimo, że był 2 tygonie po serwisie, to też był fajny, ale cóż, wspomnienia zostały niemiłe.... Natomiast nowe marcoki... 07 jeszcze spoko, ale 08 to już z leksza kupsko... Widziałem nie jednego połamanego, zepsutego, pomimo, że jesteśmy dopiero w połowie roku...
A gwarancja + gregorio... tam ten znak "+" nie istnieje bo w gregorio nie ma gwarancji!

: 19.06.2008 17:02:40
autor: mad79
Witam kolejną fascynatkę DH. Słowa uznania.

Nie wczytywałem się w cały przebieg dyskusji, ale jestem zdania że nic lepszego i tańszego nie znajdziesz niż to:
http://www.pricepoint.com/detail/15592- ... rk-'06.htm
i w dodatku jest lekki.
229 x 2,29 (w zeszłym tygodniu robiłem zakupy i jest taki przelicznik) = 524PLN. Przesyłka różnie, ale możesz już znaleźć coś w okolicach 30$. Nie ma się co zastanawiać, trzeba brać!
A jakby nie było jest TPC w Manitou, to nie jest Suntour czy RST i jest nowy na gwarancji.
Wchodzenia w amor używany zawsze się wiąże z ryzykiem...