FORUM DH-zone.com

Peat rozjebał wszystkich `he is the king!!

Kurde szkoda Hilla, zmiażdżył większość trasy po prostu i taki pech na końcu.

Hill is the king, z glebą strata 0.53

wojteq przedobrzył.. Tak jest kiedy się na krawędzi jeździ.. ale 53sek straty do Peat'a z glebą!!!! Masakra!!

Chciałbym, by w końcu Peat miał mistrza...

Gee przemiszcz Jodko 37, Perin 73

No i mamy nmistrza. Geeeeee

mialby okolo 3:09 , a czas z glebą miazga.

Gee wygrał :] 3:12

no i Gee wygrał .... kurde, tak liczyłem że Peaty się wreszcie doczeka tytułu mistrzowskiego ... szkoda jestem niepocieszony

lipski - Hill cisnął okrutnie, wydawało się że po tych korzeniach to płynie, a Gee ładnie w pewnym momencie zawieszenie domknął.

Pięknie pojechał Gee:) Obstawiałem na niego właśnie:D

Jedziesz za szybko - Glebisz. To po prostu był błąd chociaz trzeba przyznać, że szkoda Hilla bo widać lepiej od Athertona jechał. Troche mu nie idzie ostatnio i to nie jest miłe na bank.
Na bank szkoda Peata bo wszyscy na niego liczyli.

Dla mnie Hill nadal Miszcz.. Co ten gość robił na trasie!! Masakra !! On chyba wierzy w Allaha i w to, że po śmierci męczeńskiej (DH) pójdzie do nieba..

37th Joda.. przed Polc'kiem

Perin - 73th

1.Gee Atherton
2.Peaty
3.Hill

37.Yoda
70.coś.Perin

Sam przed samiuśką metą zrobił bęc i szlag trafił mistrza.

37? Nie tak zle.

BTW. Dochodze do wniosku, ze poziom podniecenia jaki to u mnie wywołuje sprawia, ze transmisje powinny byc odradzane ludziom chorym na serce, a przy okazji wprowadzenie takich kaset z zawodów zniszczyłoby branże porno :P
Zajebiste zawody.

No i Strawbery wygrał.. Jakoś nie przepadam za nim.. Najbardziej mi szkoda nie Hilla, tylko Peaty'go.. Należał mu się ten tytuł..

Obu Szkoda bo obu sie należał. Jednemu za kariere, a drugiemu za przejazd.

BTW. Skad ty to STrawbery wyciągnałeś? Ja tam go lubie nawet bo ma styl, z którym sie identyfikuje.

Spaced - nie wiem skąd.. Miało byś Rasberry.. Tak go Dan nazywa..

Ah tak to pamietam, ze go Dan nazywa. Tylko Straw jakos mi sie nie skojazyło