FORUM DH-zone.com

[quote="Bartuch"]no ja po miom zlamaniu (patrz wyzej) zarlem w szpitalu przez 3 tygodnie taka dawke wapnia, ze koniec, 3 tablety 3x dziennie, minely 3 miechy od zdjecia gipsu, jezdze juz niemal normalnie na biku (unikam duzych hitow, dropow itp), z tym, ze przesiadlem sie na fula i tobie tez to radze. jakos na poczatek roku akademickiego planuje powrot do sztywniaka, ale zobacyzmy jak sie beda sprawy (stawy :P ) mialy :)[/quote]
hehe jak chcesz jeść coś na kośći to wpieprzaj coś na żelatynie np. "zimne nogi" itp!! to bardzo pomaga na kośći bo jest robione z chrząstkek!!
jedz tez dużo przetworów mlecznych (np sery itp)!!
ja po złamaniu obojczyka dość szybko wyszedłem na rower (3 tyg od złamania) ale 2 miechy to było totalne XC a potem delikanite coraz ostrzej az po kolejnych 3 miesiacach robie to co przed złamaniem (no moze za wyjątkiem tego jednego uskoku na którym sie połamałem :P )!!

[quote="MaciekM"]heh.. odszkodowanie mogloby byc :) co bym dostal to bym przeznaczyl pewnie na kask.. albo dlugi oddal, a potem kask.. :) nie wiem sam, w kazdym razie thx guys ;) a w tym roku pozostaje juz mi tylko xc ? bede mogl jeszcze poskakac chociaz pozna jesienia albo zima ? a co do schodow, to trudno.. nie wyszlo :) chociaz i tak jeszcze nie raz je pokonam :) pomyslec ze to troche na wlasne zyczenia, mniejsza.. glupio tylko ze teraz bedzie przerwa.. na rowerze nowym niecaly miesiac jezdzilem.. a to prawda ze dobrzeby bylo wpieprzac teraz jakies galaretki,kisiele i budynie ? wogole moze ktos sie orientuje co dobrze wplywa na kosci :) jeszcze raz thx for all :][/quote]
hehe jak chcesz jeść coś na kośći to wpieprzaj coś na żelatynie np. "zimne nogi" itp!! to bardzo pomaga na kośći bo jest robione z chrząstkek!!
jedz tez dużo przetworów mlecznych (np sery itp)!!
ja po złamaniu obojczyka dość szybko wyszedłem na rower (3 tyg od złamania) ale 2 miechy to było totalne XC a potem delikanite coraz ostrzej az po kolejnych 3 miesiacach robie to co przed złamaniem (no moze za wyjątkiem tego jednego uskoku na którym sie połamałem :P )!!

no to kolego masz to samo co miałem w zeszłym roku tez miałem gips 3 tyg. poczym zrobili przeswietlenie i mi go zdjeli, niestety okazało sie ze ciezko sie chodzi bo miesnie i stawy sie zastały wiec jeszcze skoczyłem do apteki po opaske usztywniajaca i do domu. a w domu stał złozony w czasie przymusowego odpoczynku rower. wiec odrazu wsiadłem i zaczołem krecic pedałami do tyłu i sie okazło ze mnie nic nie boli jak jade (zato chodzenie szło opornie) po miesiacu normalnie zaczełem skakac sobie pod krawezniki i TO BYŁ BŁAD noga zaczeła mnie tak nakurwiac ze ***. wiec jezdzic mozesz byle zebys nie skakał

no teraz mysle tylko o xc, przez jakis czas,, ale to juz koniec tego sezonu i skokow w tym roku ?

oj stary, ale miales zjebane szczescie co do szpitali :// ja jak mialem lewe przedramienie zlamane (obie kosci+otwarte) to mi 9 srub wstawili i 3 blachy :/ to przez 6 miechow to mialem potem po wyjeciu tego calego syfu 1.5 tyg bez bika( bo zostaly dziury po srubach w kosciach no nie ?:))..jak usiadlem na niego po tym czasie to uczylem sie niektórych wygibasów od podstaw :S.... jak ci zdejma gips to idz do lekarza i powie ci pewnie zebys z miesiac odczekal zanim wsiadziesz na swojego rumaka.pozdrower 3m sie dud3

Ja jak jebłem kolanem o beton, to tylko stwierdziłem że małe i zachwile się zagoji. Jednak musiałem jechać do szycia i tydzień chodzić nie mogłem.
A niby mały upadek

heh, w czwartek zdjeli gips, a w piatek jezdzilem, tylko normalnie.. bo qrde noga nie wytrzymuje dropa z 20 cm kraweznika :P ciekaw jestem kiedy to sie skonczy, a teraz niedlugo ide na komisje chyba od ubezpieczenia.. co mam im mowic o nodze ?? help.. ;)

Po tym jak opisałeś sposób załatwienia sprawy, to mam przedewszystkim jedną radę. Idź prywatnie do dobrego chirurga ortopedy skonsultować się. Jak masz coś zjebane w kostce i nie wyleczysz tego jak trzebasz, to możesz już w ogóle na rower nie wsiąść.

Dobrze wyleczone złamanie właściwie nie pozostawnia śladu, a źle wyleczone może Cię wykluczyć ze sportu!

Noga w gipsie, frame złamany, skok tygrysa nieudany :P