FORUM DH-zone.com

madmaxorr pisze:GH a w tej bajce były smoki ? Laughing

Tak, ogromne.
Uwierz mi trochę z kumplem przerobiliśmy tematu z duraczami.
Właśnie idę do piwnicy skuć łańcuch to pstryknę foto pękniętej podkowy jak znajdę i przeróbek od tych lagów w triple.

Duro- seria amorków do Am nowego amorka za taką kasę się nie znajdzie. jeżeli chodzi o duracze, to tylko jednopółka, bo nie potrzebuje aż tak wyrafinowanego tunningu, a co do 3,5 metrowych dropów: jak się ma technikę to nawet na xcr' można więcej latać, zależne od lądowania na dropie. wszyscy naprodukowali się tu tak, że niedługo książka powstanie, a prawda jest taka że większość uzytkowników tego forum to cwaniacy i frajerzy, którzy zamiast wypowiedzieć się na temat, pojeżdżają dla jaj innych, bo czują się tu bezkarni, i tworzą syf w tematach. Możecie mi za tę wypowiedź walnąć bana, mam to w d****.

LestatBiker a ja mam wrażenie że obrońcy duro to zazwyczaj właściciele duro.
A prawda jest zazwyczaj pomiędzy. Nie jest całkowicie do d... ,ale dobre ani mocne, tudzież ładnie pracujące też nie jest. Jest tanie.

Ale kurde znajdzcie mi amortyzator nowy w tej strefie cenowej...i co nie ma takiego amorka.... moim zdaniem nie ma konkurenta w swoim przedziale cenowym

Sam miałem duro byłem z niego zadowolony az nie wpadłem w nim w drzewo....Lagi do dzisiaj słuzą

wojtasu pisze:Ale kurde znajdzcie mi amortyzator nowy w tej strefie cenowej...i co nie ma takiego amorka....

wezcie czasami przeczytajcie co "nastukaliscie" zanim wyslecie posta

A ja Wam powiem, że jeśli ktoś potrafi dbać o amortyzator to i pojeździ na nim dłużej :]

No a jeżeli ktoś kupuje amortyzator do enduro i jeździ nim w DH to siłą rzeczy nie pojeździ na nim zbyt długo

haha kolego w szczyrku sprawował sie wyśmienicie , nie mam mu nic do zarzucenia;/ i nie widac u niego zadnych ubytków w wytrzymałosci itp

ejj no nie wmawiaj mi że jak duro przeżył jeden wypad do szczyrku to już sprawował sie wyśmienicie... widywałem ludzi na XCR'ach i też dawały rade to nic nie znaczy, zresztą jak sie uprzesz taką trase na mozo przejedziesz... Tyle że to nie jest sprzęt do DH

Jak założysz 888 i zaliczysz pare schodów na streecie to też powiesz że 888 sprawowało sie wyśmienicie ???

hahahah zjeżdżałem 6 razy i było super wszystko git , skakałem chyba po 100 razy z każdego z dropów któe mam do dyspozycji (nie są małe ) caly czas jeżdżę i skacze po schodach , miałem już kilkanascie razy dziobaka i ładnie przyjebywałem duraczem o ziemie ( jest ustawiony półką na ok 160- 170 cm skoku caly czas tam mam i wszystko jest git . i nie gadaj mi tu o xcr 'ach bo kiedys kumpel jeździł skoczył ze 4 schodów i mu strówka sie wygieła i chłopak miał choppera. a tak wogóle błes ty wogóle w szczyrku ??? czy jeździsz polnymi ścieżkami i myslisz że to dh i w szyrku nawet byś przejechał na sztywnej ramie ze sztywnym widłem ....

to nie jest sprzęt do dh ..... boxxery są do dh a wiele ludzi smiga w fr... dh powinno byc głównie dla fulli a sztywniaków jest coraz więcej .... wiele rzeczy przeznaczone jest do czegos zupełnie innego do czego my to używamy ... wiem że duro nie jest 888 ani boxxerem ale spokojnie wystarcza i jest to na prawde dobry amor ....tylko trzeba miec wyobraźnie.... w rowerze jak jeździsz w dh to wszystkie party masz przystosowane tylko i wyłącznie do dh ???? a jak wjedziesz na trase fr to co wszystko ci sie połamie ??? w windzie pisze ze max obciążenie to np 100 kg jak wejdzie 110 kg to napewno jeszcze sie nie urwie.... a tak w ogóle jak jeździsz na boxxerach czy tam 888 to zostaw ten topic w spokoju , podniecaj sie swoim rowerem , włącz se tibie , ale nie pisz tu głupich postów jak to ty wszystko wiesz co jest dobre a co nie ...

Pharaun.ojP!! duro jest do d... nie ma co tu debatować.
To że jeszcze nie połamałeś może być spowodowane:
a) fartem
b) tym że jesteś lekki
c) może nie latasz jak "worek ziemniaków"
d) trafił Ci się wyjątkowo udany duracz (w co wątpie, bo one są wszystkie tak samo "udane" )
Tak czy inaczej triple i jego półeczki, nie daja mu jakiejkolwiek wytrzymałosci w pornaniu do normalnego sprzętu. To samo golenie które nie problem wygiąć

Pharaun.ojP!! Jeden większy dzban w drzewo i zmienisz zdanie

Pharaun.ojP!! chyba ze ta winde wyprodukowala firma suntoru :P heheh zartuje co do tematu to moge powiedziec ze mam duro triple mialem tez duro E i powiem ze lepsze jest duro E jak dla mnie. tylko szkoda ze sie wyciera kazda z wersji suntoura z czarna anoda teraz jezdze na DM dual slalom 3.0 + suntour duro triple i nie jest zle ale dobrze tez nie jest.mi to wystarcza

Pharaun.ojP!! pisze:hahahah zjeżdżałem 6 razy i było super wszystko git

Brawo aż 6 razy zjechałeś... nie no to już moge do Ciebie PRO Rider mówić...

Brak mi słów normalnie ... Śmigaj sobie na tym zajebistym Duro ładuj te 3,5 metrowe dropy... jak dla mnie to nawet możesz 5 metrowe skakać...

Ale widze żę dla ciebie XCR to gówno a Duro Triple to zajebisty amor z płynną pracą nieźle nieźle

BTW. Nie jeżdże ani na boxxerze ani na 888 zresztą wogóle nie mam dwupółki ...

Vojtas2006 pisze:Pharaun.ojP!! Jeden większy dzban w drzewo i zmienisz zdanie

Kazdy amor chyba polegnie przy pierdyknięciu w drzewo...testowałem

OT----

wojtasu pisze:Kazdy amor chyba polegnie przy pierdyknięciu w drzewo...testowałem Mr. Green

Monster nie polegnie znaczy rama wtedy klęka hehe ... testowałem

off_road pisze:Monster nie polegnie Very Happy znaczy rama wtedy klęka hehe

tak ....tylko znowu porównaj sobie cene Tripla i Monstera

i na monstera znalazł by się sposub :P hehe

nie żebym sie czepiał ale twoje SPOSUB bardzo rzuca się w oczy