FORUM DH-zone.com

dokładnie a jeśli się dobrze umie je wykorzystać to można nawet zyskać. A wracając do stinky to ja osobiście nie słyszałem od osoby która, byłaby posiadaczem tej ramy i jeździłaby na niej dłuższy okres czasu złego słowa na jej temat.

Ja tam mam tego stinkacza tylko bez pływającego hebla
jestem bardzo zadowolony z tej ramki a ważę około 80 kg.

Sprężyna w damperze 450 z przodu 888 RCV i jakoś na pracę tej ramki nie narzekam jak dla mnie jest bardzo dobra.

Oprócz tego rocznik 2007 jak niektóry zauważyli ma troszkę inną geometrię od 2006,
Nowe lepsze mosty i przerobiony wahacz.
Ja jeszcze nie widziałem pękniętego wahacza w 2007.

Zastanówcie się ile Stinky padła na ile sprzedanych.

Stinky jest masówką, dużo ludzi ją kupuje i różni na niej jeżdżą,
jest legendą, która jest kontynuowana do dzisiaj.
Dlatego nie mówcie że stinky to syf czy złom.


Trochę ta ramka przeżyła w NWD

Nie miałem nigdy Stinky ale jeździłem jeździlem na kumpla stinky i nawet fajna ramka ale sztywność tylnego wahacza mnie martwi nie jest sztywna aktualnie jeżdżę na ramce Antidote Adhd jestem z niej bardzo zadowolony nie wiem jak z ramami Adhd może w tym roku wejda do sprzedaży naprawde ramka godna uwagi. Jak chcesz sie wiecej dowiedziec o tej ramie napisz do mnie na gg 2752455:))