FORUM DH-zone.com

maxxis Tego Dirt Jama sobie odpuść. Sprężyna + elastomer za 250zł? Wolne żarty.
600zł na amora, kierę, mostek, korby, suport, hamulce, pedały itp? Zapomnij :-/ To będzie złomowisko na kołach nie rower.
Bierz tego Suba z Argylem bo sam go kupię.

No Bombell masz racje no ale ja już niewiem za ile ten rower ma być bo teraz odol mówi ze za 600 zł z amorem także a za 1300 ja bym brał używke bo nówki typu kross ds się nie opłaca w porównaniu z uzywka

Znam parę osób, które posiadają signy ds'y i panicki i wcale na nie narzekają.

to chyba jezdza po bulki do sklepu

600 zł na osprzęt bez kół amora i ramy z nówek nawet do dirtu nie ma szans... A po co Ci np. bitch jak nie masz kasy na osprzęt???
Pozdfr

gati007 pisze:to chyba jezdza po bulki do sklepu Smile

to chyba nie miałeś krossa :P

edit: mam na myśli ramę, ale pare części też nie jest złych w seryjnym krossie.

Czemu po prostu nie chcesz wziasc niezlego bika w dobrej cenie jakim jest ten ns z agryle co pisze Bombell za 1300 zl? Jak tak chcesz zalowac kasy to wypad do tesco czy reala i tam sobie tez kupisz "rower" za 200 zeta..

Po prostu to ma być mój pierwszy rower do takiej jazdy i mam dylemat czy mi się to spodoba. Dlatego jak by to nie wypaliło to miał bym tego signa ds'a z 15" a nie jakiś inny rower z 13" gdzie nie dał bym potem normalnie nim jezdzić. Strasznie podoba mi się fr aczkolwiek nie mam terenu gdzie mógł bym jezdzić. Więc szukam jakiejś ramy nadającej się do street/dirt jak i fr. Z chęcią bym brał jakiegoś bitcha, 9.81 albo voida gdyby tylko była rama 15" lub 14". Myślałem także o LF DRAGSTAR lub COCAINE lecz na tych ramach nie dał bym rady jezdzić już w streecie i dircie, ponieważ mają chyba strasznie długą ramę?

wybacz ze tak powiem ale po co Ci np. 16" dragstar jak Ty masz 160 cm wzrostu wiec dla ciebie i 14" byla by bardzo dobra ja mam 182cm i jezdze na 13.5" i jest calkiem dobrze

odol Niby na 13" nie da się normalnie jeździć? Po 80km dziennie robiłem na Bitchu jak trzeba było. A jakbyś tego Suba za 1200 kupił i jak ci się sport nie spodoba to masz prawię pewne, że w sezonie go z zyskiem sprzedasz. Jak ty go nie bierzesz to sam będę licytował ;D
Ale widzę, że największy problem leży w tym, że ty sam nie wiesz co chcesz robić. A dopóki się nie zdecydujesz na jedna konkretna dyscyplinę to my tu jesteśmy bez radni. Więc pomyśl, przeanalizuj wszystkie za i przeciw, zdecyduj co cię jara i co chcesz robić a dopiero potem pytaj.

Jara mnie street/dirt, rzadko fr. Chciał bym coś uniwersalnego. Z ramą najlepiej 14" lub 15". Kwota, która dysponuje to 1300zł. Używki odpadają bo jak mi się coś zepsuje to nic z tym nie zrobię a tak to oddam na gwarancję i git ;>. Podobają mi się takie ramy jak brich, 9.81, void.

jak chcesz mieć ramę BITCH to ją kup tylko że niewiem skąd weżmiesz na resztę części przy kwocie 1300 zł

Ale przy Twoim wzroście 16 cali to dobre do xc będzie. 14 cali max w tym wypadku.
A z taką kasą myśląc o nówkach zapomnij o Bitchu czy Voidzie bo się po prostu nie wyrobisz. Chcesz nowy rower za 1300? Jedyna sensowna opcja to Sign DS ze względu na osprzęt tak jak mówiłem. Ale ten rower ani do streetu ani do fr. Taki typowy allroundowy fun bike do wszystkiego/niczego.

No a czy rama 9.81 i Octane One Void nadawały by się do lekkiego fr?

hmm niektórzy tak jeżdżą ale czy sie nadaje to niebardzo. Ja bym radził żebyś kupił tego Suba z agryle bo to jest niezły sprzęt a jeśli chcesz nowy to składaj i wtedy może coś dozbierasz do tych 1300 chociaż z 300 zł i to już możesz pomyśleć o czymś sensowniejszym .

Zdecydowanie nie
Te ramy były projektowane z myślą o dirt/street. Krótki tylni trójkąt sprawia, że rama łatwiej wyrywa się do mauala czy obrotów ale jest mniej stabilna. 9,81 niby ma gwarancje do 130mm ale geometria moim zdaniem się piepszy i najlepiej 100 i mniej dać. Na siłę pojeździsz ale to nie będzie zdecydowanie środowisko dla tych ram. A jak z gwarancją u DC jest niektórzy wiemy więc lepiej Voida bo jest bardziej dopracowany.

ziom no ^^ ogarnij tego co mowimy kupisz signa ktory bedzie sie walil co miesiac moze czesciej i go wysylaj na gware jeszcze niewiadomo czy beda uznawac znajac te ich wybryki ze twoja wina , a tu masz dobry uzywany sprzet ktory bedzie Ci na poczatek w ciul ciezko rozwalic pozatym po co Ci 16" jak tobie tak jak Bombell mowi 14" max , powiedz mi tez jeszcze octane kosztuje 550 zl a 9,81 500 zl zostaje Ci jakies 800 zl na reszte i chcesz kupic wszystko do roweru za 800 zl ? dobre tylnie kolo + kiera i mostek i juz nie masz tego wiec zastanow sie a co do tej uzywki suba to ja Ci gwarantuje ze jako poczatkujacy ciezko bedzie rozwalic Ci

Po raz kolejny piszę, że nie chce używanego. No to jak bym kupił sobie tą ramę Octane One Void za te 550zł to za resztę dał bym radę kupić jakiś osprzęt? Miał bym już do niej koła. Podejrzewam, że gdyby nie starczyło już na to kasy i powiedział dla rodziców, że jak nie kupie tego i tego to nie dam rady jezdzić to na pewno dołożą mi kasę.
Czyli tym Octanem One Void dał bym rade jezdzić street/dirt i czasem fr? Jej geo nadaję się do streetu?

dałbyś radę ale to byłby osprzęt który musiałbyś za jakiś krótki czas zmienić i musiałbyś mieć conajmniej 1500zł.

składając nowy rower wydasz jakieś 2tyś, a gówno będziesz miał - taka jest prawda i potwierdzi to chyba każdy kto miał taką sytuację. Nowe części tracą na wartości i zdziwisz się, że nikt za rower w który poszło xx kasy nikt nie chce kupić za 70% wartości mimo dobrego stanu, w razie gdybyś chciał z niego zrezygnować. Za używkę dasz 1300, a sprzedasz za jakiś czas za 1000, bo to na wartości straci mniej. Oczywiście wszystkie kwoty przykładowe.