B.Z. to nie jest DURO
To jest DUROLUX i niema nic nic wspólnego z popularnym Duro
A jak nie wiesz to się nie wypowiadaj
POZDRO
Wiem, że Duro-plast-lux to nie jest zwykły duro-plast, ale jestn i drugi ma bardzo dużo wspólnego - jedno i drugie to Suntour, a mi to już wystarczy. Cokolwiek do tej pory miałem z tej fantasyuycznyj firmy to było megaścierwo, od przerzutki która szybko się wkręciła w szprychy zaczynając a na szpanerskiej korbie kumpla ktorą można było zgiąć chyba nawet ręką kończąc. Może rzeczywiscie wyższe modele są już przyzwoite ale tak jak panie rzeczniku prasowy Suntoura przekonywałeś do tego, że nie wszyscy mają zaufanie do używek w dodatku tonem jak bym był kompletnym debilem i tego nie rozumiał, tak ja przekonuję, że trudno mieć zaufanie tdo firmy, która wypuściła tyle gówna na rynek, że się w pale nie mieści. Wali mnie ze Durolux to nie Duro, potencjalnie to jest takie samo badziewie i nie mam zamiaru na własnej skórze przekonywać się że w tym przypadku jest inaczej i przez wzgląd na możliwość spojrzenia w lustro nikomu takiego sprawdzania nie polecam, schowaj sobie więc swoje głupio-mądrości dla swoich ziomali, a ja będę pisał kiedy mi się będzie chciało i co mi się będzie chciało i zdania o tej zafajdanej chińszczyźnie nie zmienię, a jak ci pasi stracić górne jedynki to sobie jeździj na tym syfie się ciesz...
B.Z. czemu nie masz zaufania do uzywanych hamulcow? jak dla mnie hamulce to czesci na ktorych mozna smigac latami wymieniajac tylko to co sie w nich zuzywa
Widziałem kiedyś jak gościowi oderwał się zacisk. Nie wiem nawet czy śruby pękły czy gwinty nie wytrymały, prawdopodobnie wszystko było nieźle "wymęczone" no i skapitulowało. Jak wiem kto montował i wiem, że oprócz siły używał takąze mózgu to spoko, ale z Allegro to bym używek nie kupił.
Uważam że lepiej kupić nowy amor tańszej marki. Ja mam RST R1, jest to identyczny amor jak STORM tylko w wersji triple i o większym skoku. Amor ma doskonałą wagę i sztywnośc. Bardzo dobrą pracę można uzyskać poprzez następujące zabiegi:
1. Wymiana smaru na kąpiel
2. Niezbędna wymiana uszczelek na olejowe zamieniki (może być fox 36)
3. Zmniana oleju w katridżu na rzadszy.
I bez tego dobrze pracuje, ale musi być czysty. Uszczelki seryjne przepuszczają brud, a smar na zimnie lub wodzie gęstnieje i pogarsza pracę amora o jakies 50%
Weź pod uwagę że Boxi albo junior 04 to już amor w zasadzie, na Miłość Boską, 5-letni
pozdrawiam
Nie porównuj RST do Suntoura. Nie miałem co prawda styczności z ich aktualnymi modelami, ale stare rzeczy chodzą zajebiaszczo. Mam akurat nejmniej zaawansoawny model ze stawych dużych RST, chodzi lepiej od Juniora, ma golenie 36mm, jest potwornie sztywny i to nawet jak założyłem adaptery i piastę ze zwykłą , 9-milimetrową osią, waży 3,4 kg (wydawało mi się na początku, ze więcej, ale zważyłem dokładnie i tyle jest). Uszczelki ciagle trzymaja, nie występują żadne luzy, anoda nie usiłuje się nawet wycierać. O Suntourze panie kolego to nie powinno się wspominać mówiąc o Alfalfach, Mozo XXL i Sigmach. Mogę się założyć z każdym o to, ze po roku czy dwóch dalej będzie działać, w przeciwieństwie do Suntourów a nawet niektórych Marcoków. A nie ma 5 tyllko prawie 10 lat.