Strona 3 z 3

: 07.02.2009 11:36:26
autor: Konan1994
szkoda gadać...

policja zamiast zajmować sie kradzieżami czy innymi poważnymi sprawami to ściga żuli z pod sklepu:| zal...

: 02.03.2009 22:25:29
autor: mat13por
Koleś który mi ukradł ten rower, po czym go podrzucił pod moją brame, dzisiaj (10.02.2009) do mnie przyszedł z kwiatami i merci.. Przyznał sie wczoraj na policji do winy i sprawa idzie do sądu grodzkiego 24 godzinnego. Nie wiem jeszcze co to oznacza, ale zaraz poszukam. Jutro ja jade zeznać ze sie znalazł i co dalej.. Mam nadzieje ze zostanie solidnie ukarany.. Bo na pytanie czemu go ukradł powiedział: nie wiem. to bylo pod wpływem impulsu.. stał to wziąłem sie przejechać.. nie wiem po co, bo przeciez mam swój rower.. a z tym i tak bym nic nie zrobił.. nawet nie wiedzialem ze byl tyle wart.. Normalnie brak mi słów jaki debilizm panuje na tym świecie.. A jak mu powiedzialem ze teraz jakikolwiek rower ukradną w mce to beda bić do niego to mi odp ze bedzie musial z tym jakoś żyć.. Jego to w ogóle nie ruszyło ! A podejżewam ze rodzice mu przemówili do głowy, bo któryś z nas napisał do jego matki..

Jeszcze chce od niego rekompensaty za licznik (którego oczywiście nie było) i hak przerzutki.

No coment.

: 02.03.2009 22:28:04
autor: mat13por
A dzisiaj:

No więc sprawa jest ku zakończeniu.. Ale od początku.

Od dwóch tygodn cisza.. Zadnego wezwania, nic.. Więc próbowalem sie tam dostać sam i sprawidzić jak sie sprawa ma.. Sprawa przeszła do dochodzeniówki. Rzzekomo wysyłali mi dwa razy wezwanie, ale nic nie dostalem.. No ale ok. Zeznałem jak sie rower znalazł, jak sie ugadałem z kolesiem itd.. I tak z ciekawości zapytalem co teraz? No i sprawa nie idzie do żadnego sądu grockiego 24godzinnego, tylko no sądu jako sprawa zaoczna (bez rozprawy, tylko wyrok sądu). Złożyłem oficjalny pozew o odzyskanie pieniędzy za licznik, hak przerzutki i szprychy..

I zapytałem czy koleś poniesie jakieś konsekwencje kradzieży, bo z tego co widzialem, podczas rozmowy z nim to sobie dużo z tego nie robił.. No i koleś dostał: 3 miesiące pozbawienia wolsności w zawieszeniu na 2 lata. Kuratora na 4lata i sądowy nakaz oddania mi tych pieniędzy..

Ogólnie to jestem zadowolony z tego wyroku, bo tak szczerze to myślałem, że nie zrobią mu nic.. Spieprzył sobie życie, nasrał w papiery. Roboty dobrej nie znajdzie, bo kto będzie chciał karanego za kradzież? No właśnie.. I to wszystko pod wpływem impulsu? Nie żałuje go ani troche..

A śmieszne jest to jak funkcjonariuszowi wytłumaczyć ze jest to rower wyczynowy. Istnieje coś takiego jak hak przerzutki. Szerokie opony wytłumaczyłem jako opony szerokości motoru. I w ich tym całym systemie nie istnieje nic innego jak rower i rower górski..

Nikomu nie życze żeby komuś ukradli rower.. A jak już, no to niech sie zakończy jak moja nie miła przygoda..


ps. I taka porada dla was na przyszłość, jeżeli komuś nie daj Boże skręcą rower to wycencie go na 5000zl<. Wtedy jest to sprawa kryminalna (choć i tak to dużo nie zmienia), jeżeli znajdzie sie sprawca to ma dużo większy wyrok..


Pozdrawiam 8)

: 02.03.2009 23:19:28
autor: agressor
dobrze ze sie znalazl. chociaz ten. mozna by go zbombardowac komentarzami na naszej-klasie zeby jego znajomi wiedzieli z kim maja do czynienia.

: 02.03.2009 23:24:31
autor: GgG
agressor już i tak dostał kilka soczystych komentów, nie wiem jak teraz, pewnie je pousuwał, ale myślę, że te te dobitne komentarze też swoje zrobiły w tej sprawie :)

: 03.03.2009 10:18:02
autor: no_fear
mat13por pisze:No i koleś dostał: 3 miesiące pozbawienia wolsności w zawieszeniu na 2 lata. Kuratora na 4lata i sądowy nakaz oddania mi tych pieniędzy..
...Spieprzył sobie życie, nasrał w papiery. Roboty dobrej nie znajdzie, bo kto będzie chciał karanego za kradzież?...
niestety ale nie "spieprzył" sobie życia - dokładnie za 2,5roku papiery będzie miał czyste jak łza (zawiasy + 6mies.) -> nastąpi zatarcie skazania i będzie mógł dostać zaświadczenie o niekaralności :(

: 03.03.2009 14:36:43
autor: viejo
no_fear zeby nie bylo, ze typa bronie, ale mysle, ze w tym przypadku to kara jest wystarczajaca. Swoje wycierpi, a z czystymi papierami bedzie mial wieksze szanse na zostanie praworzadnym obywatelem ;)
Jakos mi gosc nie wyglada na bandyte.. szybciej na idiote..

BTW, ciesze sie z happyendu :)

: 03.03.2009 23:28:15
autor: mat13por
A to nie istnieje coś takiego jak 'kartoteka' ? Zapiski o całej przeszłości kryminalnej?

: 04.03.2009 14:50:59
autor: zixpt
Istnieje ale w swietle prawa, wobec pracodawcy jest niekarany. Poza tym przyjmujac sie do pracy przewaznie wypelnia sie oswiadczenie o niekaralnosci tylko wg wlasnego sumienia...

: 04.03.2009 20:33:37
autor: EdekzKrainyKredek
no_fear otóż mylisz się - zatarcie skazanie następuje po 10 latach. Dopiero po 10 latach gość będzie figurował w kartotece jako niekarany

: 05.03.2009 07:45:31
autor: no_fear
no_fear otóż mylisz się - zatarcie skazanie następuje po 10 latach. Dopiero po 10 latach gość będzie figurował w kartotece jako niekarany
jesteś pewien ?
moja wiedza w tej materii jest minimalna ale...

znajomy dostał kilka lat temu podobny wyrok (2 lub 3 miechy w zawieszeniu na chyba 3 lata) co prawda nie za kradzież (ale to akurat nie ma znaczenia) - i dokładnie po minięciu zawiasów + 6miesięcy poszedł do Sądu Okręgowego i otrzymał zaświadczenie o nie karalności...
tyle wiem ile zjem

pzdr

: 19.03.2009 23:30:49
autor: B.Z.
Po 10 latach to zaciera się wpis o karalności. Jeśli ktoś dostał zawiasy to nie dostał kary, kara została warunkowo zawieszona. Jesli skazany nie naruszył warunków zawieszenia kary przez okres zawieszenia kary i nie poszedł siedzieć to w dalszym ciągu jest uważany za niekaranego. Identycznie sprawa się ma jesli są uzna czyjąś winę, ale wskutek okoliczności łagodzących lub sytuacji zdrowotnej odstąpi od wymierzenia kary. Żeby przez 10 lat figurować w kartotece trzeba cokolwiek odsiedzieć.

: 20.03.2009 16:39:02
autor: lukines
B.Z. pisze:Jesli skazany nie naruszył warunków zawieszenia kary przez okres zawieszenia kary i nie poszedł siedzieć to w dalszym ciągu jest uważany za niekaranego. Identycznie sprawa się ma jesli są uzna czyjąś winę, ale wskutek okoliczności łagodzących lub sytuacji zdrowotnej odstąpi od wymierzenia kary.
Niestety w tym racji nie masz.
Ostatnio byłem sprawdzany pod względem karalności (posiadam zawiasy niestety), nigdy nie siedziałem za wyrok żaden - w moich aktach jest wpis o karalności.
Każdy wyrok orzekający winę(nie ważne czy w zawiasach, czy bez) jest wpisywany do kartoteki.
Wpis taki jest potrzebny do ewentualnych kolejnych wykroczeń delikwenta ;)

Wpisu nie ma, gdy Sąd odstąpi od wymierzenia kary, tak jak piszesz. Wtedy sprawa zakańczana jest z powodu "warunkowego umorzenia sprawy" (także z autopsji to wiem).

Czyli w skrócie:
- nie ma orzeczenia winy - nie ma wpisu;
- jest orzeczenie o winie(niezależnie od formy kary) - jest wpis odpowiedni.


Pozdrawiam

: 22.02.2010 22:13:17
autor: Banan725135650
Czytam i czytam i się nadziwić nie mogę jak wytrwale i z jak wielką determinacją dążyłeś do celu który osiągnąłeś. Wielki gratulacje :)

: 22.02.2010 22:18:57
autor: IgorCeKa
Banan725135650 pisze:Czytam i czytam i się nadziwić nie mogę jak wytrwale i z jak wielką determinacją dążyłeś do celu który osiągnąłeś. Wielki gratulacje Smile
Po co Ty człowieku odkopujesz tematy z zeszłego roku ?! podniecasz się tym że będziesz miał dużą ilość postów ? To forum przez takich jak Ty schodzi na psy!

: 22.02.2010 22:48:31
autor: Tadziuu
Wreszcie ktoś mu wygarnął... :)