Strona 3 z 8
: 14.02.2009 17:40:47
autor: bamix71
ArturzeGreen...myśle że jestem "szydercą" i to jest demo ale ma naklejki INTENSE

: 14.02.2009 17:53:48
autor: tobo
no cóż urok ramy to urok ramy, ale urok spawów to.... nieporozumienie. może niech intense jednak przeprosi swoich rodzimych lutowaczy zamiast pozwolic partolić robotę skośnookim amatorom? przedni trójkąt to ja myśle że po jakiejs zalewanej imprezie był spawany....
: 14.02.2009 18:11:25
autor: bamix71
tobo...nie wiedzialem że INTENSE to made in taiwan???ja mam podrubke "MADE in U.S.A"

: 14.02.2009 18:16:26
autor: Spaced
bamix71 nie wiem czy nie przeniesli czesci produkcji tam. Zreszta to nic złego. Na tajwanie robi sie Yeti (nie wiem czy wszystkie), Canfieldy, Banshee, Speca i pare innych na prawde topowych marek. Spawac tam tez potrafia wiec pipczenie, ze tajwan to zło bo jak ma sie skośne oczy to i skośne spawy wychodza jest zwyczajnie durne.
: 14.02.2009 18:31:00
autor: AlanCK
bamix71 ,
tobo nie wiem jak możecie oceniać spawy przyzdjęciach w takiej rozdzielczości...
Wogóle nie zawsze wygląd spawu idzie za wytrzymałością, to że spaw nie jest idealnie równy to nie znaczy że jest słaby albo kiepsko wykonany

: 14.02.2009 18:37:41
autor: Steel2
Jaki Tajwan ? Nie rozpędziliście się zbytnio ? Intense robi wszystko w USA
: 14.02.2009 18:41:06
autor: bamix71
Spaced...dobra bo wyjde na jakiegoś "rasiste"...nie napisalem że spawy są skośne...p.s jak dowiem się czy INTENSE jest przeniesiony tttaaaammmm...dam znać
AlanCK....spawy porównuje ze swoimi...są z tej samej "stajni"

...tak na prawde to się nie znam na tym...
: 14.02.2009 19:13:31
autor: Spaced
bamix71 ale to prototyp to raz. Pewnie nie jezdzacy jeszcze do tego.
A co do tajwanu to chyba nie widziales wpełni zautomatyzowanej linii produkcyjnej i jak dobrze cos takiego potrafi spawac. Spaw wyglada 10x lepiej niz cokolwiek co jest w stanie pospawac jakikolwiek człowiek(nie ma ząbków i jest jakby płynna linia). Technologia stanieje to mysle, ze spawy z tajwanu, jesli juz nas tak wyglad obochodzi, beda wygladac duzo lepiej niz "ręczna robota".
: 14.02.2009 19:20:25
autor: Steel2
Może i lepiej wygląda ale traci to coś, co odróżnia od masówki. Ferrari też pewnie dało by się maszynami poskładać ale jakoś składa się ręcznie. To ma swój urok i niestety cenę. Wiele firm straciło klientów dzięki przeniesieniu produkcji na Tajwan. Utraciły to "magiczne coś".
Dla Intensa było by to samobójcze posunięcie.
: 14.02.2009 19:35:29
autor: Spaced
Steel2 sranie w banie magiczne cos. Prawda jest taka, ze po prostu na razie wysokiej jakosci zautomatyzowane linie produkcyjne sa cholernie drogie wiec małych firm na to zwyczajnie nie stac. To, ze kazda rama bedzie troche inaczej pospawana mnie nie obchodzi. Wole zeby rama byla spawana przez T-800 niz przez Józka, a zamiast tego miec bardzo dobry customer service z czym czasami w małych firmach jest problem bo konstruktorzy zjeci sa spawaniem. Przykladem swietnym sa tutaj chłopaki z Canfielda. Outsorcowali produkcje to maja czas na kontakt z klientem i na prawde to ile potrafia poswiecic czasu komukolwiek zainteresowanemu przekonuje mnie 10x bardziej niz to, ze spawał to typ w stanach zamiast tajwanczyk czy robot na tajwanie.
: 14.02.2009 19:43:54
autor: Steel2
Wiem, że masz inne podejście. Masz wybór, ja bym na Canfielda nawet nie spojrzał, tak nieziemsko brzydkie ramy robią ( wizualnie, nie technologicznie ).
Linii technologicznych się nie kupuje bez potrzeby, po prostu zleca się produkcję podwykonawcom. Prawie cały Taiwan działa na tej zasadzie. Ręczna robota ma to "coś" i nie ma co temu zaprzeczać, masz produkt niepowtarzalny.
Technologicznie masz rację ale technologia to nie wszystko.
: 14.02.2009 19:48:13
autor: Spaced
Steel2 spoko. Po prostu ja uwazam, ze dusze bikowi nadaje projektant, nie spawacz

: 14.02.2009 19:52:52
autor: bamix71
Spaced...temat rzeka...każdy kupuje to na co go stać...ja mam inne podejście...to co mi sie podoba i ma to COŚ(dusze)...więc ramy spawane przez roboty odpadają

bez urazy dla Nikogo...p.s tracą kultowość i całą otoczke... takie moje skromne zdanie

: 14.02.2009 19:58:57
autor: Spaced
bamix71 traca efekt marketingowy

Nie wiedzialbys kto by spawal to jarałbys sie jak głupi ze jest super wykonanie

: 14.02.2009 20:07:38
autor: balfa2step
Steel2 Cały czas piszesz o niepowtarzalności ram intensa ip... ale jak by na to nie patrzeć to własnie intense jest pewnego rodzaju,,masówką,, w porównaniu np do canfielda , yeti ,balfy

. Bardziej pownienieś brać pod uwage np ilość wyprodukowanych sztuk , dostępność na rynku a nie to kto ją pospawa. Sam jestem posiadaczem ramy spawanej ręcznie i nie zamieniłybym sie napewno na żadną ,,tajwańską masówke,, tak jak i Ty więc po cześci cię rozumiem . Ale pisanie że yeti czy canfieldy straciły to coś jest przesadą. Poprostu są to jedne z najlepszych technologicznie konstrukcji i nie liczy sie to ,,co,, je spawa.
EVO robi wrażenie :DD
: 14.02.2009 20:09:37
autor: Steel2
marketing to też coś kupujesz razem z nazwą. I nie ma się co tego wstydzić. Jak by tego nie było to wszyscy jeździli by na BH ( chodzi nieźle, wcale nie gorzej od wielu innych rozwiązań ). Ale to tylko spec.
Chris King też nie jest niczym technologicznie wyjątkowym. Ale ma odpowiedni wizerunek, który kupujesz.
Zwróć uwagę, że mało kto kupuje np obręcze będące średnimi modelami w ofercie producenta. Każdy stara się kupić najwyższy model, oczywiście uzasadniając to swoimi potrzebami ( czysto wirtualnymi w większości przypadków ).
Damper ? Jasne ale min fox 5.0, mimo, że 90% ludzi nie ma zielonego pojęcia jak to prawidłowo pod siebie ustawić i pewnie 80% z tych 90% nigdy nic w nim nie przestawi.
Itd.
Takie podejście nie jest niczym złym, tak długo jak sobie je uświadamiamy, a uwierz mi mało osób zdaje sobie z tego sprawę.
balfa2step> masz rację, jednak jest coś takiego indywidualnego jak gust. I balfy, Cantfielda czy Yeti itp w mój gust się absolutnie nie wpasowują. Intense nie jest jedyną marką wartą uwagi i większej niż przeciętnie ceny. A czy to masówka ? Nie sądzę, skala produkcji jest bardzo mała tylko z racji popularności i długowieczności dość "dużo" tego jeździ.
: 14.02.2009 21:07:17
autor: KaczorAC1
Intense masówka... To się naśmiałem...
: 14.02.2009 23:15:42
autor: radacz
co do wagi... 4,12kg to na pewno waga razem z damperem, a dlaczego tak mysle? bo moje m3 ktore jest nieco bardziej "klockowate" bez dampera wazy 3,85kg. niemozliwe jest zeby nowa rama, ktora wyglada na mega odchudzona byla ciezsza.
: 14.02.2009 23:33:05
autor: Steel2
Też tak mi się wydaje. Po przeciekach wagi Uzzi VP ( 3,5 kg z damperem coil ), takie wagi zaczynają być mocno realne.