Strona 3 z 14
: 15.05.2009 15:39:35
autor: LestatBiker
ArthurGreen noż kurde, chciałem tam z kumplami wpaść objeździć zdane matury..... gejowi do gejów!!!
: 15.05.2009 15:52:01
autor: karolinadh
dla zainteresowanych sprawami tras na chełmie polecam strone:
www.grupa-mtc.pl
na dzień dzisiejszy nie ma tam aktualnych informacji o trasie ale po niedzieli pojawią się juz jakies informacje gdyż w poniedziałek ruszamy z budową trasy

: 15.05.2009 16:17:09
autor: motomysz
cranck pisze:Oby zbankrutowali a w zimie aby nie spadł tam gram sniegu. I mam nadzieje, że nie otrzymają licencji na to jednoosobowe, linowe, prehistoryczne goovno.
A co ma człowieku obsługa wyciągu do tras rowerowych ? Zastanowiłeś się nad tym ? Jakoś dla mnie, Ci ludzie byli zawsze życzliwi i mili. Nigdy nie miałem spinki z obsługa wyciągu. A grunty po których biegną trasy NIE SĄ ich własnością !!
LestatBiker pisze:noż kurde, chciałem tam z kumplami wpaść objeździć zdane matury..... gejowi do gejów!!!
A chwile wcześniej mega najeżdżałeś na obsługę obciągu... to po co się tam chcesz pchać ? Na siłę ?
: 15.05.2009 16:57:39
autor: ArthurGreen
Dzisiaj kumple byli.. Trasy pozagradzane taśmami i wszystko zmasakrowane, mówię o elementach drewnianych.. Road gap nie istnieje, drabinki nie ma, nawet tej małej za która się prosto na ściankę jechało a w prawo pod ściankę..
Obsługa uciągu już coś działa.. Niestety jest już po fakcie.. Wielka szkoda..
: 15.05.2009 16:58:06
autor: LestatBiker
motomysz a może dlatego, zeby heble przetestować? a może dlatego żeby potrenować? a może dlatego że nie narzekałem na to, że trasa była za wąska, za krótka, za długa, było za dużo hop, albo zamało, tylko narzekałem na oznaczenia trasy, a może chciałem tam wpaść dla prostego powodu, dla jakiego każdy biker jeździ, czyli dla adrenaliny? nie no, daj spokój z takimi dziecinnymi pytaniami...
: 15.05.2009 17:04:25
autor: sudi
Niefajnie... Moje ukochane myślenice... Cóż - źle się dzieje w państwie ... Mam nadzieję, że sprawa się szybko wyjaśni, bo już planowałem tripa by wkońcu przetestować bardziej nowy rower...
Co do kwestii obsługi wyciągu - jest to chyba jedna z najbardziej życzliwych obsług w kraju ... Pomogą, pogadają a i czasem można wyjechać za free, gdy zmieni się taryfa i człowiekowi zabraknie 10pkt na karcie by wyjechał . Do tego zawsze starają się aby te rowery bezpiecznie dojechały do celu jak i informują gdy coś się dzieje nie halo w eterze.
Żal mi bardzo, ale trudno - Myślenice są z kolei zbyt dużą potęgą by taki stan długo się utrzymał

Jak coś to zawsze pozostaje Kasina niewiele dalej ...
Jestem ciekaw z kolei też powodu zamknięcia i w jaki sposób tego dokonano ... przecież chyba nie zataśmował wjazdu do lasu ? Ten leśnik pewnie długo nie potrzyma stołka, bo społeczeństwo go zje - bardzo dużo pieniędzy im odpadnie, a górale lubią dutki .
: 15.05.2009 17:27:58
autor: ArthurGreen
Właśnie ten jeden gejowy robi problemy.. Skąd tyle nienawiści by mu się chciało iść i rąbać siekierą wszystko co się da ?? Chłopakom na trasie się odgrażał i mandaty wypisywał.. Oczywiście każdy go olał i pojechał dalej..
Mój starszy znajomy zapytał skąd taka decyzja i "dlaczemu" ?? Dowiedział się, że na Chełmie jest jakaś unikalna gleba o nazwie która nie utrwaliła mi się przez swą skomplikowaną nazwę..
Do teraz jestem w szoku!! Nie wiem co będzie dalej, dlaczego w innych państwach UE się da a u nas nie??
: 15.05.2009 18:06:07
autor: motomysz
Leśnik niech LIŻE WÓR ....tyle ode mnie.
sudi pisze:Ten leśnik pewnie długo nie potrzyma stołka, bo społeczeństwo go zje - bardzo dużo pieniędzy im odpadnie, a górale lubią dutki .
OBY !! Stary oby tak było. Za same zawody kolejka zarobiła koło 40 000 zł. Mam nadzieję, że właściciele wyciągu zniszczą tego kretyna i doprowadzą do legalizacji tras.
: 15.05.2009 19:19:15
autor: Leaber
Z tą glebą to pewnie jakaś wymówka zakompleksionego dziada który nie widzi nic poza kasą . Leśnictwo pewnie nie ma nic z tego i dlatego się rzuca ;/
: 15.05.2009 20:59:22
autor: karolinadh
zawsze mnie zastanawia jakim cudem nadleśnictwo wyraża zgode na wycinke drzew pod stok naraciarski a na wytyczenie trasy dla rowerzystów sie nie godzi. dziwne czemu akurat rowerzystów tak nienawidzą. przeciez zeby wytyczyc trase rowerową nie trzeba nawet drzew wycinać.
wkażdym razie stara trasa pucharowa nalezy do mtc i zamierzamy ją zmodernizowac i zrobic kilka równoległych wariantów, mimo to mam nadzieje ze to nie bedzie jedyna trasa na chełmie.
: 15.05.2009 20:59:29
autor: cranck
Motomysz napisał:
A co ma człowieku obsługa wyciągu do tras rowerowych ? Zastanowiłeś się nad tym ? Jakoś dla mnie, Ci ludzie byli zawsze życzliwi i mili. Nigdy nie miałem spinki z obsługa wyciągu. A grunty po których biegną trasy NIE SĄ ich własnością !!
Czy ja gdzies wspomniałem o obsłudze????Nie!! Chodzi mi tylko o to, że osoby zarządzające tym całym bajzlem powinny na poczatku sezonu wszystkiego dopilnować!!!!I z całym szacunkiem dla obsugi wyciagu ale oni niewielke mogą zdziałać. czy ja kiedyś doczekam czasu, kiedy to w myslonach bedzie piekny bajkpark, knajpki, nowoczesny wyciag a na dole punkt mycia rowerów prowadzony przez laski w strojach kapielowych

tak to chyba tylo w erze przepraszam łistler i mam nadzieje, że również w Livigno

: 15.05.2009 22:33:20
autor: LestatBiker
motomysz no jak gejowy będzie tak dalej robił to napewno go właściciele wyciągu wygryzą, i autentycznie pozostanie mu tylko
motomysz pisze:niech LIŻE WÓR
bo inaczej na cheb nie bedzie miał, a jeść go nie bedzie, bo pewnie niesmak będzie miał....
chyba ze polubi te pracę, i będzie w niej równie skuteczny jak w niszczeniu tras... łoj, drżyjcie! Nad(ob)ciąga gejowy!!!

: 16.05.2009 07:00:53
autor: sudi
ArthurGreen Gleba to srogi kit . Nie mamy tutaj ani czarnoziemów ani czarnych ziem ani madów rzecznych ( bo przecie skąd na górze takowe ) . Owszem- gleby na tym terenie ulegają erozji lecz nie w tak dużym stopniu by miała się góra rozjechać albo coś ...
Beskid niski to głównie bielice i generalnie gleby średniej jakości do uprawy - gleby, które spotkać możemy także w Kasinie, Żarze, Zakopcu itd... tam nikt nie płacze i liczy dutki ... No ale cóż .. jak górale nie będą mieć dutków to dobiorą się gajowemu do dupki .
: 16.05.2009 09:45:54
autor: =disbrainer=
dzisiaj o 11 jadziemy zobaczyc co tam sie dzieje. jedno moge zapewnic, jak juz karolina wspomniala, trasa na chelmie BEDZIE, tyle ze w zmodyfikowanej i ulepszonej wersji, bo jako MTC wlasnie od poniedzialku z nia ruszamy.
co do dzialan lesniczego, to obawiam sie ze to co robi on w tej chwili jest bezprawne, bo trasa na linii pucharowki jest legalna. jasno tez chce postawic sprawe co do innych nitek: docelowo na chelmie trasa bedzie istniala jedna, bo tylko na to na razie pozwala umowa z urzedem miasta myslenice. bedzie jedna, ale o wiele lepsza, bo dolozymy wszelkich staran by tak sie stalo.
co do mandatow itp, to lesniczy ma prawo wystawiac je gdziekolwiek poza pucharowka, ale nie na niej. niech tu sie nie toczy samowola, bo jak kazdy bedzie robil co chce i jezdzil gdzie chce, to spokoju na chelmie nie bedzie nigdy a w tym i zadnej trasy. apeluje wiec z tego miejsca do wszystkich: jako MTC prosimy by na wlasna reke nie robic nic na trasach w lesie, niczego nie modyfikowac ani nie dodawac. jak ktos chce pomoc, to odsylam do naszej strony
http://www.grupa-mtc.pl i prosze tam o kontakt. przytocze tutaj pewna sytuacje z przed ostatnich zawodow Diverese DH Contest. na gornym odcinku trasy pucharowej dwoje ludzi na wlasna reke zaczelo zmieniac cos na trasie, dodajac wybicie sklecone z drewna. zobaczyl ich lesniczy, zrobil afere i sytuacja byla tak napieta ze o malo nie cofnal zgody zna przeprowadzenie ostatnich zawodow. pisze o tym, by pomyslec zanim na przyszlosc ktos cos zrobi.
napisze cos wiecej jak wroce z trasy i zobacze co sie tam dzieje.
: 16.05.2009 17:40:32
autor: =disbrainer=
tak jak sytuacje opisal wczesniej
ArthurGreen, na trasie poczynajac od tej z ostatnich zawodow oraz pucharowke i jej dodatkowa nitke wypadajaca pod scianka (na dunince nie bylem wiec nie widzialem) wszystkie konstrukcje wybic zbudowane z samego drewna zostaly zniszczone. jak dowiedzialem sie od pracownikow obsugi wyciagu, choc nie jest to oficjalna informacja, prawdopodobnie poszlo o jakies sprawy finansowe. co z reszta jest najczestszym powodem gdy nie bardzo wiadomo o co chodzi:/
od siebie moge dodac jedynie wniosek, ze to co zostalo zniszczone, moze byc powodem do odbudowania tego w ulepszonej i poprawionej postaci. co i tak z reszta nastapi w ramach oficjalnych prac ktore zaczynamy w najblizszy poniedzialek.
osobiscie cala zaistniala sytuacje odbieram jako pokaz sily kogos kto we wlasnym mniemaniu ma jedyna i prawdziwa slusznosc po swojej stronie, a wszystko co inne jest ble i ma wewnetrze fuj, dlatego nalezy z tym walczyc. sek w tym, ze o ile akcja dewastacyjna mogla zgodnie z prawem odbyc sie na terenach nieoznaczonych jako trasa rowerowa, to dewastacja i zagradzanie tasmami "lasow panstwowych" legalnych odcinkow tras rowerowych jest bezprawne, w tym przypadku nawet bez jakiejkolwiek informacji o planowanych dzialaniach.
http://www.pinkbike.com/photo/3428289/
http://www.pinkbike.com/photo/3428296/
http://www.pinkbike.com/photo/3428295/
http://www.pinkbike.com/photo/3428292/
http://www.pinkbike.com/photo/3428291/
http://www.pinkbike.com/photo/3428289/
http://www.pinkbike.com/photo/3428298/
http://www.pinkbike.com/photo/3428299/
http://www.pinkbike.com/photo/3428300/
http://www.pinkbike.com/photo/3428301/
http://www.pinkbike.com/photo/3428304/
http://www.pinkbike.com/photo/3428306/
http://www.pinkbike.com/photo/3428307/
: 16.05.2009 18:29:36
autor: motomysz
Potrzebuje odpowiedzi na 3 zasadnicze pytania:
1) Czy trasa z ostatnich zawodów (nazywajmy ją CONTESTÓWKĄ) jest legalna ?
2) Czy można nią jutro jeździć ?
3) Czy na contestówce, poza drewnianymi konstrukcjami, zniszczono także bandy itp ?
Brak hop przeboleje, jako że i tak ich nie skacze

A mam ciśnienie na jutro w M-cach jako, że popadało i chciało by się pojeździć.
: 16.05.2009 18:48:58
autor: =disbrainer=
1. contestowka jest legalna TYLKO na czas zawodow. poza nimi nie jest, wiec jezdzi sie
nia na wlasna odpowiedzialnosc.
2. mozna nia jutro jezdzic
3. nie widzialem by byly zniszczone inne elementy niz wybicia. nie jestem tylko pewien tego progu pod koniec w poprzek trasy
: 16.05.2009 21:24:16
autor: Fils
karolinadh Nie jetem pewien ale wydaje mi się, że stoki narciarskie w PL są robione na terenach prywatnych. Ponadto trasy narciarskie przynoszą o wiele, wiele więcej zysku.
Z nartami też mamy problemy - ski turing w Polsce jest praktycznie niemożliwy.
ArthurGreen W np. takiej Austrii wygląda to zupełnie inaczej niż w Polsce. Po pierwsze większość tras nie jest na terenach państwowych, tylko na terenach prywatnych - tworzą się tam 'komuny'. Nielegalne trasy w alpach też nie stoją tam zbyt długo.
Jeżeli leśniczy niszczy nielegalne trasy to jest to nauczka dla tych, którzy je tam robili. Jeśli niszczy legalne - niech się pierdoli i płaci. Gadać z nimi się nie dogadasz bo najczęściej to tępota albo swojego rodzaju GreenLover.
Pozdrawiam
: 16.05.2009 21:50:34
autor: piotrex
jesli lesniczny zniszczyl legalna trase-piszcie pismo do nadlesnictwo ktoremu podlega z zadaniem wyjasnien i rekompensaty.
mnie sie obilo o uszy ze lesniczny jest wkurwiony m.in. o to ze przy budowie stoku,a potem trasy gdzies padlo za duzo drzew-co nie bylo uzgodnione.sa to podobno slowa lesniczego.