FORUM DH-zone.com

Szkoła po tym wypadku zamknęła pomieszczenie i przywiesiła kartkę 'zakaz stawiania rowerów'. Ale dyrektor nic nie powiedział jak na zeznaniach napisałem 'pomieszczenie na rowery'.

O prześledzenie itd. mnie nie pytaj, wojtasu widocznie miał jakiś powód dla którego musiał zrezygnować z takiej opcji. Mówił mi też, że gość zaczął spieprzać.

Policja... Daj spokój, wstrzymam się od komentarza.

Pablo666 pisze:
Jak już ktoś widział gościa na tym rowerze, to nie mógł go prześledzić czy coś.?

Ja go widziałem na rowerze , stałem na wysokości bylego parkingu - na wzgórzu, gdzie taka mała przelotówka stoi.
Gosciu od razu "wpadł mi w oko" , ponieważ w ten dzień mało kto tam przejeżdżał z powodu niepewnej pogody.
A typa nie byłem w stanie dogonić z powodu kasku na głowie , zbroi jak i kanału odpływowego przez który trza zwolnić
Jak koleś mnie zobaczył na asfalcie to od razu odbił w prawo na most , gdzie mi się potem zgubił na rozjeździe.
Typ w wieku 20-23 lata (ubrany w jasne spodnie dżinsowe , szarą bluzę i czapeczkę z daszkiem) wzrostu ci nie podam , ponieważ za szybko się wszystko działo. Gość raczej nikłej postury.

wojtasuNo to już coraz więcej info jest. No przecież on musi gdzieś na tym rowerze jeździć. Ktoś go musiał z riderów widzieć czy coś.
Ale nie zdziwiłbym się gdyby teraz był na forum, przeglądał co by tu zawinąć i czytał właśnie ten temat.

Morris Daj spokój z policja, bo oni to się nadają do mandatu albo do trucia dupy za siedzenie na ławce w parku.. Może zbierz parę ziomków czy coś i zbierzcie się do Katowic.? Byłbym z tamtych stron miałbyś moją pomoc. A jak jak coś to lukam tu i tam może ktoś będzie chciał go sprzedać..
Ale powiem Ci szczerze, że marne szanse że rower się znajdzie..
Jeszcze takie pytanko, policja pokazywała Ci może jakieś gęby.? Może któraś z nich to on.? Przecież na pewno gość pierwszy raz tego nie robił..

Policja jakiś czas temu przysłała umorzenie, mam ich osobiście głęboko w d**ie i nie mam zamiaru się do nich wybierać ponownie. Dostali film z pyskiem kolesia, g**no zrobili. Mieli przesłuchać robotników, ch**a zrobili. Ogólnie zlali na to ciepłym moczem. Więc mam do nich takie samo podejście ;]

Zostaję Ci.. zbierać na nowy i szukać tego.. ;] Bo po takim czasie to ja sądzę że gość rower sprzedał na części i tyle. Nawet może się okazać że ktoś na forum coś z tego roweru kupił nawet nieświadomie..

Pablo666 ale gadasz bez sensu
Wątpię , żeby rower od środy rozebrali na częsci jak juz ponad pół roku jest "zagubiony"
Teraz trza na wszystko uważać , ostatnio to trza mieć otwarte oczy na paczkę papierosów zostawionych przy drzewie...

Widać , że lanserzy zaczynają po zimie wychodzić z domów i miejmy nadzieje , że rower się odnajdzie.

Pozdro 600 ohm

wojtasu Zastanawia mnie właśnie to, że ukradł rower jeździ na nim.. Ja bym to sprzedał na części czy w cholerę żeby po tym śladu nie było a kasa była. A gość od tak sobie jeździ i na wszystko kładzie lachę. A policja siedzi i sobie kawkę popija i jeździ do zgłoszeń moherów, że ten spod 10 hałasuje o 20...eh W końcu to Polska i wszystko opiera się na księdzolach i moherach..

Sądzę, że jeśli się nie znajdzie to nie trafi do mnie nowa maszina. Po prostu teraz będzie ciężej ze znalezieniem roboty w wakacje, a i ważniejsza jest dla mnie gitara... Cóż, mam nadzieję, że wróci do mnie rowerek

No, i rowerku nie ma po ponad roku Patrzę tylko na Allegro za częściami... A nuż dorwę chociaż ramę...

stary no rowerka mi żal... szkoda ze nie moge nic zrobic w związku z tym że mieszkam w krk...
wiem ile Cie on kosztował i jak na to patrze to po prostu rece mi opadają...
Jednak teraz na policje nie ma co liczyc, moj kumpel zgłosił kradzież santacruza , miał dokładne wideo z parkingu pod Tesco i co ? gówno zrobili dostał po miesiącu unieważnienie sprawy... Trzeba liczyć tylko na Sb

Morris ja ten bajk pamietam , i czekam az wyjdzie w okolicy ... pozostaje czekać

Dzięki Wojtas. Ja sam też się rozglądam, ekipa znajomych, która jeździła już się wykruszyła (ten ma rower w częściach, ten sprzedał itp.), ale patrzę. Choćby głupią ramę odzyskać, może będzie motywacja do poskładania jakiejś maszynki... Szymon. po Krakowie też patrz, dziwne rzeczy ludzie robią. Ja mój przywiozłem z Wawy, więc wiesz. Oczywiście z papierami

MorrisMam info!
Moj brat widział go wczoraj w godzinach okolo 12 na boisku szkoly podstawowej numer 12 na osiedlu Padereskiego (Paderewa)
koles okolo 175cm, smukly, jasne spodnie i kurtka bardzo ciemno brazowa z divers-a
Zdziwilo go to, ze taki koles, co nawet "hamowac" nie potrafi, ma taki rower...
Stawiam cala paderewe na nogi, i riderow jak i znajomych, ktos musi go znac

OK, tylko ostrożnie, żeby znowu na pół roku się nie schował. Dzięki wielkie za czujność swoją i brata! Dla pewności numery ramy: NS 3 01449. Śnią mi się po nocach te cyfry... A tu znowu nadzieja. Mój ojciec mieszka w Katowicach, kopnę go, żeby przejeżdżał przez Paderewskiego czasem. Czekam z niecierpliwością na dalsze, mam nadzieję dobre, wieści

Jeszcze jedno... Co prawda do policji zaufania nie mam, ale jak myślicie, gdyby na przykład z osiedlowym pogadać, pokazać mu rower, itd? Zawsze to jedna para oczu więcej, a to jego praca, on tam bywa, więc może akurat by się natknął...

Jak to dobrze wychować się w tamtych rejonach - młodszy brat z kumplami postarają się gnoja znaleźć - właśnie są na Paderewie... Przekazałem wszystkie dane, które podał diesel wraz z opisem roweru...

Ja jutro z rana wrzucam info na http://www.wpkiwriders.pl na strone glowna z info !!!
Morris napisałem Ci na gg

Jakie info Wojtasu, że zaginął czy że się znalazł ?

Że za duzo wypiłem
A tak na powaznie , że wyszedł na zewnątrz i trza się rozglądać.