Strona 3 z 4

: 01.04.2010 17:44:48
autor: TRENER!
snizy Chyba troszkę ci nerwy puściły. Nie podniecaj się tak, zwłaszcza jeśli nie jesteś w stanie skleić sensownego kontrargumentu. Ja swojego podejścia do myśliwych nie zmienię. Przedstawię ci prostą analogię. Jako, że nie cierpię na brak pieniędzy zdarza mi się pomagać finansowo ludziom biednym, np. poprzez kupowanie jedzenia, w zamian za co, NIE oczekuję, że dostanę przyzwolenie aby poobijać im twarze... Na zegarach mamy XXI wiek, żyjemy w cywilizowanym kraju, mamy hodowle zwierząt, gdzie zabijane są one (przynajmniej teoretycznie) w sposób względnie humanitarny, nikt już nie musi biegać z bronią po lesie i strzelać do zwierząt żeby mieć co jeść dnia następnego - teraz jest to czysta rozrywka - krwawa i brutalna.

Bardzo chętnie obejrzałbym konkurencję w której to myśliwi spierdalają przez las, a grupa innych osób świetne się bawi naganiając ich i strzelając. To jest to! A może snizy byś chciał tak pouciekać ? Wykupię ci karnet do Mc Donalds albo do KFC na całą zimę, będę tam nawet z tobą chodził z samego rana i patrzył jak sobie smacznie zajadasz, a później wpakuję ci trochę śrutu w dupę. Co ty na to ? Ja bym osobiście wolał, żeby mnie nikt nie dokarmiał i poźniej nie strzelał, a jednak co jakiś czas przejechał przez mój ogródek crossem nie robiąc mi krzywdy.

: 01.04.2010 22:34:08
autor: Driver
czlowieku ta twoja prosta analogia jest tak prosta ze nie widze zwiazku z tematem

: 01.04.2010 23:23:41
autor: TRENER!
Driver Fakt trochę offtop, ale może nie czytałeś wszystkich postów i ciężko ci zrozumieć moją "rozmowę" ze snizym. Jest również opcja, że możesz być debilem, wtedy to już nic nie poradzę.

: 02.04.2010 10:14:13
autor: Schodek
TRENER! zmień dostawcę prochu !! Bzdury piszesz sakramenckie !!

Myśliwy dba o równowagę biologiczną w lesie, gdy przestanie się odławiać nadmiar zwierzyny to ta przejmie władze w rejonie i zniszczy uprawy leśne...Musi być równowaga i proporcja a wywody że myśliwy to morderca dla przyjemności świadczą tylko o minimalnej wiedzy w temacie.


Hałas silników straszy i płoszy mieszkańców lasu w okresie lęgowym lub rozrodczym, gdy wystraszy odpowiednio zwierze potrafi uciec i zostawić młode na pastwę losu/lasu/człowieka....więc pisanie że nie zabija hałas jest tak imbecylnie kretyńsko miałkie że aż się zastanawiam co taka osoba myśli w życiu !! ( jeśli ma czym myśleć ?? )


Rowery z elektrycznym silniczkiem ??

:twisted:

: 02.04.2010 10:24:33
autor: snizy
Schodek pisze:TRENER! zmień dostawcę prochu !! Bzdury piszesz sakramenckie !!

Schodek
nie dyskutuj z tym kretynem... sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.

pietryna mądrze piszesz ale jestem życiowym realistą dlatego się z Twoimi poglądami nie zgodzę, że zacytuję:
pietryna pisze:Nie powiem że nie lubię lasu(uważam że jest piękny), ale jestem go w stanie poświęcić gdyby to miało dać człowiekowi lekcję równowagi.
to jest dla mnie niedopuszczalne...

: 02.04.2010 11:27:11
autor: TRENER!
snizy Dziwny jesteś. Ja cię od kretynów nie wyzywam. Jak widać nie można przedstawić na tym forum swojej opini, nawet jeśli byłaby "sakramencko błędna".

Niestety miałem styczność z myśliwymi nie raz. I zawsze była to grupa najebanych grubasów zabijająca dla rozrywki.

: 02.04.2010 18:20:36
autor: EZrider
Nie wiem czy można na cokolwiek polować dzisiaj dla zabawy (nie w celach regulacji ekosystemu), jeśli tak to tacy ludzie godni są potraktowania tym samym śrutem.

Wracając do tematu: niestety miejscówka z której korzystam jest bardzo podmokła (trasy leżą między trzema bajorkami). Po deszczu jest potwornie miękko, rowerem nie da się przejechać przez takie bagno. Ale MX owszem przy okazji robiąc koleiny, które jak wyschną powodują wspaniałe gleby.

: 02.04.2010 18:47:09
autor: Spaced
pietryna pisze:Znowu trochę nie do tematu ale... Uważam że człowiek powinien na własnej skórze przekonać się co się stanie z ziemią. Wyjałowi ją i umrze? Trudno. Uważam że skoro zabija planetę to sam nie jest godny życia i nie widzę w tym problemu. Bo takie sztuczne utrzymywanie jest durne. Nie powiem że nie lubię lasu(uważam że jest piękny), ale jestem go w stanie poświęcić gdyby to miało dać człowiekowi lekcję równowagi.

Pokrótce niszczcie sobie do woli, a obudzicie się nie z ręką w nocniku, a w dupie bez możliwości jej wyciągnięcia.
Ja uważam, ze człowiek na własnej skórze powinien przekonac ze gwałty, grabież i morderstwa skodza. Jestem w stanie pozwolic na to zeby ktos ci zakosił wszystko z domu i ta metoda ludzie sie naucza, ze to złe jest ;)

Durny pomysl bo ja tez na tej ziemi zyje i staram sie szanowac (ale nie uzyskamy tego przez zakazy bo znacznie wiecej krzywdy przyrodzie czyni przemysl i masowe rzeczy niz pojedynczy ludzie) przyrode wiec jakos nie mam ochoty zeby dla nauki innych jakies ciołki mogły sobie wszystko rozwalic.

Swoja droga ile żółci w tym temacie wychodzi to jest niesamowite. Lek na uspokojenie, fajke pokoju czy dobra herbate ziołowa proponuje ;)

: 02.04.2010 19:03:31
autor: pietryna
Spaced pisze:Ja uważam, ze człowiek na własnej skórze powinien przekonac ze gwałty, grabież i morderstwa skodza. Jestem w stanie pozwolic na to zeby ktos ci zakosił wszystko z domu i ta metoda ludzie sie naucza, ze to złe jest
No zła analogia trochę. Bo jak ukradną mi wszystko z domu to będzie miało na nich pozytywny wpływ. Chyba że zostaną złapani i dostaną tak z podwójne albo potrójne dożywocie bez możliwości opuszczenia więzienia(dla złodziei mojego mienia nie mam pobłażania).
Jeśli zniszczą lasy to ostatecznie się sami udupią. Nikt nie będzie musiał ich ścigać.

------------------------------------------------

A u siebie crossy widziałem tylko na żwirowni. Nie jest to legalne za bardzo ale ostatecznie nie plączą się ciężarówkom pod kołami, tylko jeżdżą jak już nie jest czynna. Nic tam nie ma oprócz piachu i jakichś pustynnych krzewów... Lepsze to niż mięliby w lesie się panoszyć.

: 02.04.2010 19:26:21
autor: Spaced
pietryna no nie bo wszyscy wszystkim beda krasc i nie bedzie stałej własnosci ;) A jak kogos zabija i sie beda na wzajem zabijac tym gorzej ;)

A co do lasów to jak mówilem to tez sa lasy ludzi, którzy nie maja kłopotów z natura. Niestety ludzie sa głupi i trzeba ich bronic przed nimi samymi.

: 02.04.2010 22:17:11
autor: pietryna
Spaced pisze:Niestety ludzie sa głupi i trzeba ich bronic przed nimi samymi
Prosta droga do totalitaryzmu xD(tak właściwie to unia nią już podąża i jest dość dalego :P)... ja bym przymknął ten temat bo się robi burdel mega. Jeszcze milusia wrzuta powyżej.

: 05.04.2010 16:25:06
autor: Gawith
Mam kilku znajomych którzy jeżdżą na quadach, nie mam nic do tego że śmigają po lesie. Nie wjeżdżają na nasze trasy, nie niszczą (za bardzo) lasu.
Ale kolesie na krosach przynajmniej w mojej okolicy to inna bajka. Wjeżdżają na trasy rowerowe jak gdyby nigdy nic. Nieraz zdarzyło się że trzeba było uciekać za jakieś powalone drzewa... Niszczą hopy, z band często robią sobie muldy... Ech nie potrafią zrozumieć ile pracy trzeba było włożyć w zbudowanie trasy.

: 05.04.2010 17:03:07
autor: Slopstyler
Krosy i quady spoko. Niech śmigają ale tylko po leśnych drogach. Jak nam wbiją na trasę i coś zniszczą to będzie inne gadanie, chociaż to niemożliwe. Żaden normalny motocyklista nie zjedzie po takiej stromiźnie jaka występuje u nas na trasach.

Co innego jak jeżdżą jakieś synki po 13-14 lat na skuterach. Nas z kumplem często krew zalewa. Robią sobie takie młokosy "off road" z silnikiem 50cm3 i wyją na cały las podjeżdżając pod pierwsza lepszą górkę. Z regóły odrazu ich z lasu wyganiamy.

: 05.04.2010 18:42:59
autor: fbastek
crossy i quady robią jeden wielki szum w lesie. my mamy pewny problem, gdyż w okolicy jeżdżą na crossach i rujnują nam trasy. wszystko jest przeryte i rozwalone, ścieżki nie nadają się do jeżdżenia.. robią nam na złosc. czasami przychodzę rano wcześnie pojeździc to zdarza się, że jeżdżę sam w towarzystwie saren, ale jak wparuje jakiś kretyn na 125 to i ja mam pojeżdżone i sarna pojedzone.

jeżeli wasi motocykliści są normalni, to porozmawiajcie z nimi sobie na ten temat. naszych złapac się nie da..

: 05.04.2010 21:09:02
autor: diabeł
Sam od niedawna jeżdżę mx, ale do głowy by mi nie przyszło żeby jeździć po lesie. Hałas jaki wydobywa się z motoru jest naprawde piekielny i tylko głupi ignorant pozwoli sobie na zakłócanie spokoju innym. Las jest miejscem w którym nie ma miejsca na hałas, zwłaszcza taki.

A to, że tor jest 50km od domu to żaden argument. Motor mx jest po to żeby jeździć na torze mx i tyle w temacie.

I nie piszcie że motory nie ryją, bo jak da się porządnie gazu to nawet na utwardzonej drodze motor zrobi porządną koleinę, a co dopiero na leśnej ścieżce.

: 06.04.2010 01:13:20
autor: blackdemon
fbastek pisze:naszych złapac się nie da..
Gwozdzie w deske i zakopac :) Prosty sposob, kilka razy poprzebijaja i zwatpia.

: 06.04.2010 09:54:24
autor: Gardor
Gwozdzie w deske i zakopac Prosty sposob, kilka razy poprzebijaja i zwatpia
Śmieszny jesteś niech jeszcze najlepiej się wywrócą na te gwoździe i pozabijają to tez będziesz miał spokój od jeźdźców jak wy to mówicie strasznych głośnych maszyn ;| Ja nie mam nic do ludzi którzy uprawiają mx w moich okolicach często nam nawet pomagają. A co do niszczenia lasów to u nas jest teraz zrywka świerków i innych chorych drzew już któryś rok i te maszyny ogromne do zrywki typu LKT , Timberjack robi ogromne zniszczenia dróg jak i tej waszej ściółki . Popatrzmy tez na drwali taki syf zostawiają w lesie później się przejść nie da bo same gałęzie. Wiec wy tu mówicie ze quady i crossy robią zniszczenia i "koleiny" . A co do tego ze masz motocrosowcy niszczą trasy rowerowe co to za problem zatrzymać takiego jednego i z nim porozmawiać . Większość to tylko na forum kozaki a naprawdę się nie odezwą do takiego a to przecież tez człowiek.

: 06.04.2010 17:02:55
autor: blackdemon
Gardor pisze:niech jeszcze najlepiej się wywrócą na te gwoździe i pozabijają
Jak zwierzeta plosza/zabijaja i niszcza sciolke to nic..
Gardor pisze:A co do tego ze masz motocrosowcy niszczą trasy rowerowe co to za problem zatrzymać takiego jednego i z nim porozmawiać .
Duzy, wytkniesz mu to o trasie mozesz zapomniec.

: 08.04.2010 01:16:15
autor: Benek88
Nie no z tymi gwoździami to już skrajność. Generalnie na chamstwo nie ma lekarstwa i tu już nawet miny przeciwpiechotne nie pomogą. Jeśli chodzi o zmotoryzowanych rider-ów to fakt, że ścieżki są zryte ale tez powstają nowe hopki a z tego trzeba się cieszyć :wink: