Strona 3 z 4

: 09.01.2011 19:53:53
autor: KFP
Tom@s ja musze przyznać że Win7 jeśli chodzi o interface użytkowania(chociaż widać wzorowali się na rozwiązaniach z innych systemów) ale się im to udało i UI w Seven wg. mnie jest najlepsze ze wszystkich Windowsów jakie w życiu miałem (95/98/Me/NT4/XP no i 7)

co do Appla to nie trzeba kupować od razu od nich wszystkiego, ja np. lubie system od appla ale iPhona nie kupie wole telefony od HTC z ich SenseUI

michalnz może i mnie ograsz ale nie ze względu na pada a na to że ja w gry nie gram ;) ale są wymiatacze co by w strzelanke Cie na padzie pocisneli 8)

: 09.01.2011 22:48:17
autor: Sokół

: 09.01.2011 23:07:42
autor: Tom@s
KFP, a propo tych gier to się srogo mylisz... najlepsi wymiatacze konsolowi nie dorastają do pięt tym z PC, po prostu technicznie nie mają możliwości takich reakcji na padzie jak na szczurze i klawiaturze... kilka lat w tych klimatach spędziłem :D

: 09.01.2011 23:08:45
autor: artin.van.bruyen
heh dobre.
co do mac ios
właśnie z kolegą zainstalowaliśmy po wielu nieudanych próbach mac ios snow leopard. system miazga ale windows 7 rządzi ;]

: 10.01.2011 00:26:44
autor: podnietek
bart.ek pisze:Prawda jest taka że wszystko co jest komuś potrzebne do pracy działa na Windowsie bo jest to system najpopularniejszy Smile
Nie rozpedzaj sie. Na Office i grach swiat sie nie konczy.

: 10.01.2011 01:07:17
autor: blackdemon
podnietek, no i z powodu takich uzytkownikow windows jest najpopularniejszy :wink:

: 10.01.2011 01:28:09
autor: podnietek
Ale czy najpopularniejszy = najlepszy? :twisted:

: 10.01.2011 05:16:12
autor: KFP
Tom@s a słyszałeś o czymś takim jak USB, mysz i klawiatura? :roll: to że jakieś starsze gry nie obsługują jej na PS3 to nie oznacza że konsole są gorsze od PC do grania bo nie są i nie będą, to wina oprogramowania czyli samej gry tj, autorów :P

: 10.01.2011 07:52:49
autor: ArthurGreen
Panowie. Raczej nie da się przekonać kogoś do MacOS poprzez forum którego 90% użytkowników pracuje na windzie. Mac OSa trzeba poznać, popracować a nie tylko zobaczyć u kolegi. Również i ja w firmie mam Winde bo niestety FPP z cdn'u nie ma na maca;)

Ja nie gram na kompie z braku czasu. Mam też konsolę na której również nie gram z tego samego powodu..

Nie trzeba mieć 10tyś by kupić maca. Ja na pamiątkę zachowałem iBooka 3g posiadam MB13.3 i w dodatku kupiłem na all MB c2d 2ghz z zbitą matrycą i bez dysku za 186zł. Komp się składa wstępnie odpalony. Więc się da po kosztach mieć jabłko.

: 10.01.2011 08:07:00
autor: bart.ek
podnietek pisze:Nie rozpedzaj sie. Na Office i grach swiat sie nie konczy
Autodesk, MathCad , rm-win.... na Win chodzą bez problemu na Mac niekoniecznie.
Jak bym miał na komp 3000 więcej i chciał się pobawić zdjęciami to miał bym maca...

: 10.01.2011 10:13:03
autor: podnietek
Np. to chodzi wylacznie na MACu:
http://www.ill.eu/html/instruments-supp ... ents/in11/

I jeszcze pol miliona innych przykladow. Jak np. juz wspomniane przez Ciebie obrobka zdjec plus video i inzynieria dzwieku.

: 10.01.2011 12:53:28
autor: owczar
Jak to mawiają APPLE is GAY...
Po prostu lans no i "think different"

http://media.fakeposters.com/results/20 ... x6t7kk.jpg

Ładne to fakt ale nie użyteczne.

A do szczegółów - na poziomie zwykłego użytkownika w zasadzie nie ma różnic - nie oszukujmy się wodotryski ekranowe w pracy na co dzień nie są potrzebne...
Problem zaczyna się gdy zaczynamy używać go jako narzędzia pracy a nie zabawy...

Z głównych co by się nie rozpisywać:

http://www.tinyurl.pl?RQp74MEq Niestety już tylko google cache. Z punktu widzenia nieco bardziej zaawansowanego użytkowika.

Dalej temat można rozwijać tylko po co - flamewar i nic więcej. Kto miał i ma dalej będzie chwalił, reszty albo nie stać, albo to olewa, lub miała i się pozbyła...

: 10.01.2011 13:05:05
autor: ArthurGreen
owczar pisze:Jak to mawiają APPLE is GAY...
Mam żonę i Apple. Żona nie narzeka.
owczar pisze:Po prostu lans no i "think different"
Nigdy się nie lansowałem komputerem bo mój mac jest tańszy niż średniej klasy lapy Acera.

owczar pisze:A do szczegółów - na poziomie zwykłego użytkownika w zasadzie nie ma różnic - nie oszukujmy się wodotryski ekranowe w pracy na co dzień nie są potrzebne...
Problem zaczyna się gdy zaczynamy używać go jako narzędzia pracy a nie zabawy...
GUI to nie tylko wodotrysk. Nie rozmawiamy o interfejsie który notabene jest bardzo podobny w windzie 7.

: 10.01.2011 13:28:03
autor: pixo
ale czy chodzi o to by miec appla po kosztach? jak kupuje kompa i mam do wydania okreslona kase to chce miec w miare najnowszy sprzet bo np takiego potrzebuje. a jak widzisz ze za maca z i5 musisz dac okolo 7tys no to srednio sie to kalkuluje. Chyba ze ktos ma kaprys i ma na to pieniadze (sam bym kupil wtedy ;) zeby nie bylo ze jestem antyfanem , bo raczej jestem fanem macow )

Dla mnie OSx jest mega systemem ze wzgledu na pochodzenie. ;)

: 10.01.2011 13:49:54
autor: blackdemon
owczar, oh, jakie straszne, nie ma klawisza insert i dysk od IBM nie dziala.. Katastrofa.

: 10.01.2011 14:58:03
autor: SeraaX
podnietek pisze:Przez ostnie 2 lata przeleciałem ponad 70tys km z laptopem w plecaku foto.
Ja zrobiłem od sierpnia 20tyś i coś czuje że do wakacji może być drugie tyle, o ile kilka zleceń zostanie dogadane. Co to za problem latać samolotem z większym kompem skoro komp nie wlicza się w bagaż podręczny i możesz mieć go w wygodnej, osobnej torbie?

Ja mając wydać taką kasę jak na maca wziąłbym porównywalny model lenovo z serii thinkpad, dla mnie są i ładniejsze i również bardzo dobrze wykonane ;)
I tak zrobię, ale póki co przy wymianie laptopa wolałem coś tańszego + zakup paru innych rzeczy.

Może dla muzyka/artysty mac się nada (nigdzie nie napisałem ze nie), ale do pracy w jakimkolwiek przemyśle taki stary czy nowy thinkpad z solidniejszą konstrukcją i lepszym zabezpieczeniem przed kurzem czy zalaniem to znacznie lepsza opcja i to nie tylko z powodu braku oprogramowania.

W mojej firmie testujemy laptopy naprawdę ostro - zakłady azotowe (automatyka ważenia i pakowania melaminy, mocznika, kaprolaktamu, saletry ect. ), cementownie, cukrownie (cukier puder _-_), zakłady tytoniowe - dell i ibm spisują się jak dla mnie najlepiej, macbookowi nie dawałbym większych szans na dłuższą metę.

Póki co też nie spotkałem też ŻADNEGO człowieka pracującego/wykonującego pracę w ww. firmach w Polsce czy zagranicą który miałby maca.

Zresztą co do oprogramowania to troszeczkę jest, ale póki co programów które ja używam nie ma i nie zanosi się aby były do systemów innych niż winda.

: 10.01.2011 15:43:30
autor: owczar
SeraaX pisze:Może dla muzyka/artysty mac się nada (nigdzie nie napisałem ze nie), ale do pracy w jakimkolwiek przemyśle taki stary czy nowy thinkpad z solidniejszą konstrukcją i lepszym zabezpieczeniem przed kurzem czy zalaniem to znacznie lepsza opcja i to nie tylko z powodu braku oprogramowania.
Był przez jakiś czas problem - być może dalej istnieje z odtwarzaniem dźwięku z itunes żarło procka maksymalnie - bodajże w lutym 2010 wyszła poprawka do SL czy dla starszych tego nie wiem... Więc nawet jako platforma dedykowana dla muzyków to spora wtopa :)

ArthurGreen Tak może w ramach sprostowania nie pisałem o Tobie tylko o ogóle.
A wracając niestety ale mnie Apple kojarzy się z lansem i tyle no i może z maksymalnie zamkniętą architekturą, tutaj chyba nawet jest przed MS (choć tu może być kolejny flamewar), za to świetnie robionym marketingiem. Nasz produkt nie robi czegoś? A po co to ma robić - wszystko inne to robi, a to już jest nie potrzebne, a przecież "think different" Za to dajemy wam super GUI po prostu ocieka lukrem, a że do zabawki za 5k wsadzamy dysk 5400rpm 300GB na 2 talerzach - cicho małpy się nie znają - one to chcą :twisted:
Na produkty "jabłuszka" jest po prostu teraz moda... Czy to będzie Ipad, Ieat, Ishit itd... Temat GUI jest długi i stary - są środowiska w których GUI nie jest zmieniane od 40-50 lat - proste przejrzyste szybkie i funkcjonalne. GUI od W7 nie pracowałem - trudno mi je oceniać od WXP mam wyłączone. Kolorowe ikonki i animacje nie sprawiają, że GUI jest lepsze - sprawiają, że są świeższe i lepiej się sprzedają - to tylko marketing... User i tak nie zobaczy 64bitowej palety barw na ikonce, a średnio rozgarnięty orangutan (czytaj użytkownik) nie wie czym różni się W7 od XP poza wyglądem i DX >9.0 Patrzy kolorowe ładne - ślini się - kupuje.
Przecież gdyby nie nowe GUI i na siłę zablokowane DX10 na XP Vista poległaby jeszcze bardziej.

blackdemon jakby na windzie coś takiego wyszło czy broń boże(napisane celowo z małej bo każdy modli się do swoich/swojego) gdzie indziej Solaris, Unix - NIE LINUX, to by o tym trąbili w faktach, wiadomościach itd... Jak to możliwe? Pewnie nawet tutaj by się pojawiło, że M$ czy SUN dał straszną plamę... Ale "think different" :twisted:
Poza tym nie o dysk IBM chodzi i brak supportu hardware`u tylko o to, że do gadżetu za 7k wsadzają dysk wolniejszy od tego z laptopa 2 generacje niżej.

: 10.01.2011 23:13:33
autor: podnietek
SeraaX pisze:Co to za problem latać samolotem z większym kompem skoro komp nie wlicza się w bagaż podręczny i możesz mieć go w wygodnej, osobnej torbie?
A moze nie wszyscy maja zdrowie nosic dodatkowy kilogram czy dwa?

Co do jakosci wykonania: mialem w rekach Thinkpady, Probooki, Elitebooki i jak dla mnie jakosc wykonania co najwyzej zbliza sie do MACa.

Ale wiadomo, kazdemu wedlug potrzeb. Do pracy typowo inzynierskiej faktycznie windows lepszy ze wzgledu na oprogramowanie. Jak dla mnie (wkrotce dr inz., k*rwa :twisted:) w pracy MAC najzwyczajniej lepiej sie sprawdza. Wiekszosc znajomych robiacych w modelingu/symulacjach uzywa MACi, kilku Linuxa. NIKT windowsa. Wiekszosc bardziej zaawansowanych (>1mln e) instrumentow dziala na MACach, bo sa najzwyczajniej pewniejsze i stabilniejsze.

Nie walcze slepo z ludzmi, dla ktorych istnieje tylko widows. Jak juz pisalem: kazdemu wedlug potrzeb.

: 11.01.2011 04:51:56
autor: KFP
owczar czemu w takim razie tworząc Win7 wzorowali się właśnie na GUI z unixów? tzj OSX'a i jakiegoś Linuxa jeszcze? :mrgreen: :twisted: