Strona 3 z 5

: 26.02.2011 16:07:04
autor: spz
Co do (C)hrobaczej to da rade ale jak pisalem powyzej ok 65 to juz tylko grawitacja napedza. Oponki 1.95 nabite na ok 2,4atm, blat 44, spd i dajesz :) No i taki efekt tylko w pierwszej czesci zjazdu mozna osiagnac, pozniej robi sie zbyt kreto, czasem jada samochody albo psy(takie 4 nozne) sie walesaja

: 26.02.2011 18:42:55
autor: snizy
pplaymo pisze:snizy Hrobacza w Top 3?? o kurcze to temu zawsze do połowy na full-u dojeżdżałem :D
http://www.genetyk.com/podjazdy/szosa_trudnosc.html
na innych rankingach forumowych jest podobnie

kiedyś za czasów świetności w XC z kolegami się włóczyliśmy i robiliśmy top 20 w Polsce:)

chociaż z moim osobistych doświadczeń największa wyrypę miałem pokonując podjazd pod Kubiesówkę w Glince ... droga szutrowa, na stromiznach płyty... na szczycie zgon gwarantowany, na zjeździe z tej górki 2 razy mi się zdarzyła eksplozja dętki... tak V-ki nagrzały obręcz

: 26.02.2011 19:54:38
autor: venon666
na tej trasie kumpel jechał 66km/h dokładnie na drugiej jej połowie jak sie kończą zakręty link http://www.youtube.com/watch?v=TLxkml1ltiM

: 26.02.2011 21:34:17
autor: GgG
venon666 Popraw błędy w swoim poście, go wali po oczach jak nie wiem :|

mateusz54 To Ty chyba jesteś takim Klimkiem ale downhillu jeśli na trasie miałeś prawie 100km/h

http://www.youtube.com/watch?v=bQo5UhE2GQU 65km/h Sama Hilla, słabo, można jechać więcej z tego co tu czytam.

: 26.02.2011 21:44:53
autor: tatuator
Jesli chodzi o ten "rekord" to byla to bitwa rowerzysta vs narciaz.. ponoc odbywalo sie to na "zratrakowanym" stoku. Start na gornej stacji, czerwona narciarska, po sniegu. Rowerzysta wyciagna 94 a narciaz 104.

a pomiar predkosci byl ogarniany z "suszarka"

: 26.02.2011 22:11:02
autor: JustMe
Kiedy będzie ten program w telewizji ? Czy może już go pokazywali ?

Jeszcze pytanie o http://www.youtube.com/watch?v=bQo5UhE2GQU ten filmik. Czy jest gdzieś dostępna lepsza jakość tego przejazdu ?

: 26.02.2011 22:28:29
autor: Krzyś
JustMe Gdzieś jest i nawet parę dni temu miałem okazje oglądnąć, ale niestety nie pamiętam już strony :/

Re: Arkadiusz Perin - rekord prędkości na rowerze w Polsce

: 27.02.2011 00:53:42
autor: KefirQn
Kurde ale macie szybkie ręce ! Że wam się odciski nie robią....

Tak poważnie :) to duże prędkości można czasem pokonać, ale jest masa niedowiarków co nie wierzą bo boją sie puścić heble...
ale tak samo jest dużo bajkopisarzy , którzy biorą prędkości z kosmosu. Dopuki sam nie pojedzie nie uwierzy taka prawda.

: 27.02.2011 10:10:24
autor: timingdays
W zeszłym roku w czarnej (głÓWNA ŃARTOSTRADA) jechałem 97km/h pomiar prędkości gps 3d . kilka dni przed snow bike slalomem . Po ponad rocznych poszukiwaniach znalezlismy odpowiednia góre w Polsce . nachylenie/ brak zakrętów /płaska nartostrada.z pierwszych testów wykika ze mozna polechac duzo ponad 110 km/h na biku :D .Góra koło Wałbrzycha . w przyszłym roku jak pogoda i zdrowie pozwola . Bedzie próba . Tym razem dysponujemy profesjonalnym sprzętem do pomiaru prędkości . Suszarka nie jest taka super . w narciarstwie uzywa sie innej techniki pomiaru.

OTO JEDNA Z PRÓB Z ZESZŁEGO ROKU :lol: :

http://www.pinkbike.com/video/118772/

POZDRO

BARTEK

: 27.02.2011 10:40:10
autor: pietryna
Dla mnie nie wygląda to na 100... A pomiar gpsem z trzech satelitów jest co najmniej niedokładny, żeby nie mówić gówno warty.

: 27.02.2011 17:04:50
autor: xsnailx
Dyskusje na temat predkosci pomine, ale moge potwierdzic iz Arek smiga tam na ramce EMES-a

: 27.02.2011 17:30:14
autor: timingdays
Gówno czy nie ,trenuje na tym sprzęcie ( 5F891 Timex NAVMAN 3D GPS Sensor) i wynki prędkosci są bardo podobne do licznika.

100 nie było . :P

pozdro Man

: 27.02.2011 20:27:05
autor: LestatBiker
http://www.youtube.com/watch?v=g1KoxN4GKu4 A mój rekordzista to bolek odrzutowiec jadący za samochodem właśnie w tunelu aerodynamicznym, tak, to prawda, da sie tyle lecieć za autem :P

: 27.02.2011 20:34:38
autor: Spaced
timingdays pisze:W zeszłym roku w czarnej (głÓWNA ŃARTOSTRADA) jechałem 97km/h pomiar prędkości gps 3d . kilka dni przed snow bike slalomem . Po ponad rocznych poszukiwaniach znalezlismy odpowiednia góre w Polsce . nachylenie/ brak zakrętów /płaska nartostrada.z pierwszych testów wykika ze mozna polechac duzo ponad 110 km/h na biku .Góra koło Wałbrzycha . w przyszłym roku jak pogoda i zdrowie pozwola . Bedzie próba . Tym razem dysponujemy profesjonalnym sprzętem do pomiaru prędkości . Suszarka nie jest taka super . w narciarstwie uzywa sie innej techniki pomiaru.

OTO JEDNA Z PRÓB Z ZESZŁEGO ROKU :

http://www.pinkbike.com/video/118772/

POZDRO

BARTEK

Ogarniacie jakies kombinacje z oporem powietrza typu owiewki czy strój gimpa? ;)

: 27.02.2011 23:05:02
autor: wujekeman
Może ktos z Trójmiasta sie wypowie ile mozna na tzw Tomacu wyciagnąc? Z dziesieć lat temu tam byłem i kumpel na zjazdówce podszedł pod 90 km/h .
ooo znalazłem to....to jest krótki odcinek a speed nieziemski :)
http://rowery.trojmiasto.pl/Skocznia-Tomac-n2038.html

: 28.02.2011 00:25:23
autor: PIRAT
http://www.youtube.com/watch?v=nMrZUUVcI_g

267 km/h na rowerze za samochodem

Natomiast rekord prędkości na rowerze ustanowiony przez Holendra Freda Rompelberga na dnie Wielkiego Jeziora Słonecznego wynosi 333 km/h

: 03.03.2011 17:41:19
autor: Awaria
ja mialem 78 z gorki na obozie MTB :) licznik dobrze ustawiony jechalismy w kilka osob i kazdy mial takie maxy ;)

: 03.03.2011 19:13:28
autor: freed
Wujekeman ; Koledzy wyciągali coś pod 70km/h ,90km/h jest tam realne ale ktoś musi być mega debilem i kręcić... Teraz tam jest hopa postawiona,można daleko latać;) Słyszałem o kolesiach na szosówkach( wydaje mi sie to mało realne ale takie legendy chodziły po 3city) o wyciąganiu właśnie pod setke ( coprawda zjazd kiedyś był dużo bardziej równy,teraz pełno tam dziur,ale można go usypać i zobaczyć,co sie da wyciągnąć. Na wiosne przetestuje;)

: 04.03.2011 15:52:34
autor: frango
Podczas MegaAvalanche w Alpe d'Huez odbywają się zawody w osiąganiu największych prędkości na ośnieżonym odcinku spod szczytu Pic Blanc. Najszybsi pędzą tam ponad 90kmh, ale tam jest strasznie stromo i gładko.

Jeśli mój licznik nie kłamał ;) to jechałem kiedyś 89kmh po kamiennej drodze ze szczytu Szrenicy. Taką prędkość udało mi się uzyskać tylko dzięki przełożeniu 44x11 na rowerze enduro. Na każdym większym, bardziej zjazdowym już się tak nie rozpędziłem ;)