FORUM DH-zone.com

Panowie,

Żar to teren prywatny, jesli chcecie coś robić w lesie należy zapytać właścicieli (są to dwie wspólnoty leśne) i próbując robić cokolwiek zapytajcie ich proszę czy można, aby nie skończyło się tak, że prezesi wspólnot zobaczą gotowe trasy, zniszczone sadzonki drzew, powycinane małe drzewa i zabronią jeździć po ich terenach.
Prezesem jednej wspólnoty leśnej jest p. Szpila drugiej pan Tadek który pracuje na wyciągu na Żarze. Jeśli macie poważne plany dotyczące stworzenia tras napiszczie mi na priv podam wam numery telefonu.

Kierownik i obsługa kolei na Żarze nie ma jak to piszecie "w dupie" rowerzystów, to bardzo mili i sympatyczni ludzie, lecz chcąc aby PKL "coś zrobił" należy rozmawiać z w Zakopanem w biurze Polskich Kolei Linowych.

pozdro

tomo no właśnie w zeszłym sezonie były już prowadzone uzgodnienia. Rozmawiałem, chodziłem i jeszcze raz rozmawiałem. Dlatego nie chciał bym, żeby ktoś poza plecami zaczął kopać, szczególnie ze chcemy to dopiąć tak właśnie, aby nikt niczego nie niszczył. Jeszcze kilka rozmów trzeba przeprowadzić i można działać

A co do kierownika, potwierdzam, nie ma w dupie rowerzystów. Jednak trzeba pamiętać, że PKL to firma państwowa. Załatwienie większych spraw to jest pisanie do siedziby..... (dalej nie ma co pisać bo nie ma sensu).

nie wiem kto przy robieniu tras niszczy drzewa , ale to już skończony debilizm

no wybacz ale nawet jak nie chcesz to i tak jakieś drzewko stanie na przeszkodzie przecież o tym wiesz z własnego doświadczenia

pplaymo

Możemy się umówić któregoś dnia pokaże wam opcje tras które ja widziałem chodząć po lesie. Dostępny będę po 3 kwietnia więc możemy się wybrać na Żar.

mateusz54 - masz rację z doświadczenia wiem że trudno zrobić trasę, bez jakiejkolwiek ingerencji w las, dlatego tym bardziej z doświadczenia wiem że trzeba to za wczasu uzgodnić

pozdro

zresztą jak w zeszłym roku budowaliśmy odcinek trasy na żarze to nawet nie było niekiedy możliwości ominąć sadzonki albo i nawet małe drzewka jestem gotowy do pracy

pplaymo jak się dalej obijasz na urlopie to w planach mamy jutro uderzyć z Wojtkiem na Żar... co myślisz o aktualnych warunkach - da rade ?

obijam

jutro czyli ok której? bo ja jestem w rozjazdach cały czas.

tomo to jakoś się zgadamy, mi od przyszłego tyg. zostają tylko weekendy.

mateusz54 rozróżniaj samosiejki (zakrzaczone) od sadzonek. Sadzonek w żadnym razie nie pozwolił bym ruszyć.

Na 11 się ustawiliśmy. Łukasz dzwonił i można spokojnie śmigać, byle nie narciarzom między nogami

to mam nadzieje, że wpadniesz, przy okazji dzięki za foty - fajne:)

nawet nie zauważysz kiedy sadzonkę zniszczysz, a co do ustawki to ja wpadam ale 9 z łopatą
jak oczywiście pozwoli pplaymo

mateusz54 wstrzymaj się jeszcze, jutro jak czasu starczy to będę na Żarze i wtedy obada się jak to wygląda po zimie.
Ugadamy się na konkretny termin, uprzedzi się "kolejkę" ze zrobimy najazd i do dzieła.

dzisiaj byłem na Żarze, no powiem, że warunki nawet przyjemne. Fajnie się jeździ w krótkich spodenkach a obok jeszcze ok 0,7 metra śniegu:D

no oficjalnie sezon uważam za rozpoczęty:)
dzięki za cynk co do Międzybrodzia... chłopcy mieli żniwa duże

A "karpia" to by należało odnowić, jest potencjał nawet na dziko

wbija kto w sobotę lub niedziele ? - wg. pogodynek w niedziele słoneczko

ja niestety już na Kozią wbijam , bo fotograf ustawiony

Ja niestety nie dam rady w ten weekend, w przyszłym tygodniu jak najbardziej. W tygodniu z łopatą/grabiami bardzo chętnie!

Ktoś by się pisał pośmigać (na rowerze czy z grabiami) jutro lub pojutrze?
Ew jakaś alternatywa dla żaru