Strona 3 z 4

: 14.04.2011 22:45:56
autor: dzbanek
Czy w Boxxerze Team lozysko bedzie mialo te same wymiary ?

ps. Sorry za brak polskich znakow.....

: 14.04.2011 23:07:09
autor: Vin_OSW
dzbanek pisze:Czy w Boxxerze Team lozysko bedzie mialo te same wymiary ?
Jeśli golenie jak w domainie to tak )

: 15.04.2011 09:04:02
autor: diesel2117
Tak jak pisałem, do 888/66/boxxera 10/11/domaina Sigle/Dual są takie same wymiary :)

: 15.04.2011 12:38:08
autor: MUSZEL
a dałoby rade to do Monstera zamontować? Średnnica wew. ok 36mm

: 15.04.2011 13:48:26
autor: Czlenson
Łożysk jest multum! Zmierz średnicę jaką potrzebujesz i rzuć okiem w katalogi. Można dobrać bez problemu do każdego amortyzatora takie łożysko wzdłużne.

: 15.04.2011 14:39:25
autor: quilong
diesel2117 te podkładki to tylko regulacja twardości (w damperze, w wielu widelcach też po prostu skręcasz sprężynę regulując twardość amortyzatora) tutaj zastosowano podkładki które można dowolnie konfigurować. Wiec to nie maiło na celu przeciwdziałać skręcaniu się sprężyny tak jak napisałeś

: 15.04.2011 14:54:11
autor: diesel2117
quilong tu się mylisz, ja muszę mieć minimum 2 te podkładki, żeby sprężyna sobie wolno w ladze nie latała... Jak nie mam tylko tej 1, to mam jak by to nazwać "negatywny" skok, czyli, że jak odbije, to jeszcze muszę go wyciągnąć i wtedy sprężyna jest luźno, to tak w skrócie :)
łożysko zastępuje te podkładki, a dziura w koszykach jest idealna, żeby jeszcze zamocować te podkładki, przez co zyskujemy regulacje naprężenia wstępnego :)

MUSZEL W poniedziałek jadę po lepszej jakośći (może nawet ceramiczne) łożyska.

Wszelkie wymiary, o jakie mam spytać pisać mi na pw

: 15.04.2011 16:12:45
autor: bazooczyskoDH
diesel2117 - i niby po co ci tam ceramika??? wiesz wg coś na temat łożysk tego typu? :twisted: bez przesady :mrgreen:

ale patent sam też chętnie sprawdzę;)

: 15.04.2011 16:54:22
autor: diesel2117
bazooczyskoDH Kulki ceramiczne, o wiele wytrzymalsze na ściskanie niż stalowe :)
Chodzi mi o to, żeby się nie rozpadły, bo szczątki takiej kulki ładnie by ci mogły pokiereszować wnętrzości amorka :)

: 15.04.2011 17:01:17
autor: SeraaX
Nie mam w czym spróbować bo mój shiver i tak ma małą progresję, oraz takie rozwiązanie nie do końca się nada (chyba że na dole sprężyny, ale jak dla mnie to efekt placebo.
A łożysko w tym miejscu wystarczy i najtańsze, musiałbyś w nie młotkiem walić, pod sprężyną pracuje sobie lekko i bez mocnych uderzeń.

: 15.04.2011 17:42:24
autor: wojak1992
Przetestowałem dziś podobny patent taki jak przedstawił diesel2117 z tym że na Domainie 318. Zakupiłem łożysko z tą różnicą że w sklepie nie było 29x17, więc wziąłem 28x15. ( 30 x 17 jest za szerokie zewnętrznie). Łożysko ładnie wpasowało się w korek, po nasmarowaniu pojechalem na testy. UWAGA: dziś testowałem je tylko w mojej okolicy, różne korzenie, dołki.
Pierwsze wrażenie:
- nie odczułem poprawienia pracy
- amor stał się twardszy - łożysko jest wyższe niż oryginalne podkładki co zwiększa naprężenie wstępne.
- w czasie jazdy, podczas wykorzystywania większego skoku przez amora sprężyna dziwnie głośno strzela. Prawdopodobnie spowodowane jest to tym że dolna część łożyska nie wpasowuje się tak w sprężynę tak jak oryginalna podkładka pod korek, w związku z czym sprężyna przesuwa się po podstawie łożyska w czasie jazdy.

Podsumowując : na chwilę obecną w mojej opinii łożysko nie poprawia pracy, być może dlatego że Domainie SC jest krótsza sprężyna niż w DC przez co skręcanie nie jest tak odczuwalne. Może jutro po testach w lesie okaże się że praca jest lepsza :)

: 15.04.2011 17:56:57
autor: rafimax
nawet jeżeli to nie poprawia pracy szczególnie odczuwalnie to sprężyna pożyje dłużej wiec warto wsadzić takie łożysko sprawa tego że łożysko się rozpadnie jest do załatwienia trzeba by pomyśleć nad uszczelnieniem i to wszystko... można by próbować z izolacją termokurczliwą.
Osobiście się nie martwię i nie próbuję bo powietrze mi towarzyszy :lol:

: 15.04.2011 18:27:24
autor: diesel2117
wojak1992 i ty zrobiłeś błąd, napisałem, że łożysko NIE MOŻE wejść do korka, bo sprężyna poprostu opiera się o korek :)
I jeszcze jeden błąd masz... a mianowicie, nie mogło ci się zwiększyć naprężenie wstępne, gdyż oryginalne podkładki też nie wchodzą w korek, a łożysko ci weszło :)
Nastepny punkt, to to, że ci puka/strzela właśnie dlatego, że jak amorek się rozpręży, to miedzy łożyskiem(korkiem w twoim wypadku) a sprężyna jest luka (właśnie dlatego, łożysko miało nie wchodzić do korka)
Tyle :lol:

: 15.04.2011 20:17:35
autor: wojak1992
diesel2117 w Domainie 318 Coil z 2008 który posiadam podkładka WCHODZI DO KORKA. Łożysko które zakupiłem też weszło, wystawało ponad korek w związku z czym sprężyna nie miała jak oprzeć się na korku gdyż opierała się najpierw o łożysko. W dodatku strzela mi podczas ugięcia, nie rozprostowania. Tyle :)

: 15.04.2011 20:26:51
autor: quilong
diesel2117 masz racje, całkowicie się mylę, dali 4 podkładki po to żeby obracały się jak łożyska...i dlatego je nazwali preload spacers!

: 15.04.2011 20:59:30
autor: diesel2117
quilong no widzisz :)
wojak1992 xDKrystian właśnie testuje to rozwiązanie w swoim domainie 302 coil 180mm 2008 rok, i też nie wchodzą mu podkładki, w zmiana w pracy jest również duża, jak i u mnie...
Więc nie wiem co u ciebie, spróbuj z tym 30x9x17 :)

: 16.04.2011 08:15:33
autor: Slash
diesel2117 quilong napisał ironicznie, preload spacers w dosłownym tłumaczeniu to podkładki naprężenia wstępnego :P i gumowe podkładki leżące na sobie nie mogą działać jak łożysko, no proszę Cię...

: 16.04.2011 09:35:46
autor: Czlenson
Mozna by jeszcze wyprobowac mniej skomplikowany sposob z tym miedzy oryginalnymi podkladkami:

http://www.skf.com/portal/skf/home/prod ... ink=3_4_91

: 16.04.2011 10:44:35
autor: diesel2117
Czlenson pisze:Mozna by jeszcze wyprobowac mniej skomplikowany
Co jest skąplikowanego w włożeniu jednego łożyska? :)