: 24.04.2011 12:58:15
Pozwólcie, że dorzucę swoje 3 grosze, jeśli myślisz bardziej o dh, to fajnie zacząć od fulla i ew. później dokupić sobie sztywniaka do drity/4x/streetu żeby doszlifować technikę. Ja zaczynałem na rowerze do xc na którym śmigałem rok, trochę techniki sobie wyrobiłem (choć pewne przyzwyczajenia okazały się bardzo złe, chociażby nadmierne odchylanie się do tyłu spowodowane długim mostkiem w pierwszym rowerze), potem przerzuciłem się na dużego fulla (SC VP Free, potem Glory Fr, a obecnie SX Trail) i technikę szkolę cały czas. Przy czym naprawdę nie sądzę, żeby to było dla mnie łatwiejsze na sztywniaku... Osobiście jakbym teraz zaczynał to celowałbym w jakiegoś małego fulla, bo jednak młody, niedoświadczony dzieciak bez któremu brak umiejętności nie wykorzysta potencjału dużej zjazdówki, a tylko go ona upośledzi i będzie przeszkadzała. Za dużo będzie walki z rowerem niż uczenia się... Ale mały full wydaje mi się jak najbardziej oki 
