Strona 3 z 3

: 18.05.2011 22:44:52
autor: Spaced
BikerJG pisze:Moze jak za 10 lat zbuduja 10 parkow w pl z TAKIMI trasami gdzie ten rower bedzie mogl sie wykazac bedzie warto go kupic, narazie wydaje mi sie bez sensu.
Polska to nie jedyny kraj na swiecie ;)
BikerJG pisze:Moje "lokalne trasy" to trasy zjazdowe, slowo lokalne to dla Ciebie tylko latwe i dynamiczne?
Wiekszosc tras lokalnych jest raczej lajtowa ;)

: 18.05.2011 23:03:45
autor: BikerJG
Krzyś pisze:Zresztą nie wiem jak ty, ale w nigdzie koło domu nie mam trasy która by naprawdę sporo od roweru wymagała,

mieszkam w gorach, mam dookola pelno trudnych i technicznych tras, szybkich i wolnych.. na fullu 170mm z progresywnym skokiem mogl bym najwyzej "pojezdzic", ale napewno nie poszalec.
Krzyś pisze:więc taka Konewka była by dla mnie idealnym rozwiązaniem (jak i pewnie dla sporej części forumowiczów) :)
Wiekszosc ludzie jezdzi dieslami, jednak w rajdach jest tylko benzyna :)
ablee pisze:ponieważ korzystam z niej 20-30 razy w roku...
ja 100 razy w roku, mam w okolicy pelno tras i rower z malym skokiem to nie to
Spaced pisze:Wiekszosc tras lokalnych jest raczej lajtowa ;)
nie wiesz, nie pisz, mam w okolicy bardzo trudne trasy techniczne, duze piony. Taki rower to dla MNIE bez sens.
Spaced pisze:Polska to nie jedyny kraj na swiecie ;)
A ile razy w roku jestes w bikeparku? Bo ja raz albo i wcale.


Dobra, to jest bezsensowna rozmowa i do niczego nie prowadzi. Kazdy kto pisze w tym temacie ze rower 170mm to super zjazdowka robi to dlatego ze ma TAKI ROWER. Ja mam oba i wiem ktory jest dla mnie lepszy.


ablee ja do xc mam rower xc.

: 18.05.2011 23:26:45
autor: Vin_OSW
BikerJG pisze:Wiekszosc ludzie jezdzi dieslami, jednak w rajdach jest tylko benzyna :)
W Le Mans są i benzyny i diesel'e ;) Ba! Diesel jest lepszy!

: 18.05.2011 23:56:27
autor: BikerJG
Vin_OSW cicho tam ;)

Re: Kona Entourage 2012 proto

: 19.05.2011 09:12:28
autor: ziober
W Le Mans są i benzyny i diesel'e ;) Ba! Diesel jest lepszy!
Le Mans to wyścigi a nie rajdy :wink: Podstawowy błąd jaki popełnia 3/4 polskiego społeczeństwa :wink:

: 19.05.2011 10:38:26
autor: frango
A ja miałem kiedyś starą Glorkę zbydowaną na 17,5 i Trance'a X 0 ważącego 11-11,5kg. I mimo, że Glorki używałem 10-15 razy w roku, Trance'a jeszcze mniej. Po bólach pozbyłem się Trance'a...
A zatem... jak widać, co rider to inne podejście.

Wolę mieć jeden, wypasiony rower, niż dwa mniej odbajerowane.

: 19.05.2011 11:13:38
autor: KaczorAC1
slayer90 pisze:Jeszcze jakby zrobili takiego Talasa co by miał 180mm - 110mm - miodzio.
Ale z tym to tylko pomażyć

No dobra , to teraz spytam tak tylko. Nie zamierzam wywoływać kłótni w towarzystwie. Czy posiadanie amora 180 skoku czy nawet obecnego 160 talasa i zmniejszanie go do 110 to nie jest głupota ? Po co w takim razie komuś amortyzator 180 , 160 skoku ? Nie mówcie mi , że czasem podjazdy itp itd. Skoro potrzebujesz te 180/160 skoku to po kiego licha jakieś dziwne zmniejszanie skoku ? To jak kastrowanie sprzętu , głupota jak dla mnie ?

Sam kupiłem amortyzator 160 skoku , specjalnie bez żadnego zmniejszania skoku. Czy to nie jest jakiś paradoks ? Skoro przeszkadza komuś skok 160 podczas podjazdu to po co go kupuje ?

: 19.05.2011 11:25:40
autor: nopainnogame
Po pierwsze nie wiem czemu ciągle jest wzmianka o dircie...przecież ta Kona nie ma nic z nim wspólnego :? Dużo jest napisane o polskich trasach,a ten napewno ogarnie wszystkie (nikt nie mówi,że na trasach DH poradzi sobie równie dobrze). Ta ramka bije rower do DH napewno na wszelkich hopach, dropach - tam gdzie liczy sie głónie zabawa,a nie śmiganie na czas. Nasze traski np. nie są naszpikowane dużymi hopami z profilami,które wybijają sporo w górę - mamy ogrom dużych płaskich hop (tzw. gdzie liczy się "chamska" prędkość) i ogrom lądowań na dechę ... Teraz dużo nagrywam chłopaków na dużych fullach i duży skok to nie ejst coś na takie trasy. Masa energi jest tracona na wybiciu,bandach i bardzo dobrze to widać jak chcesz pompować na bardziej płaskim fragmencie ( na moje to jest wręcz bezcelowe). Jasne, duże fulle wciagają taki rower na nie równych trasach,ale jesli ktoś szuka czegoś uniwersalnego do FR/ DH to rowerek od Kony jest lepszy. Taka prawda,że jesteśmy 100 lat za murzynami w podejściu do sprzętu, tras itp. Wejdziesz na PB i widzisz multum firm i rodzajów,a u nas "dwa na krzyż" . Małych fulli jest u nas śmieszna ilość, takich ze skokie 160-180 też za dużo nie ma (gdyby nie SX i teraz Voltage FR, który mocno poprawia te statystyki). Spojżysz na filmik z dirtów i widzisz ramki Scotta,Banshee,Santy, GT, Speca - nie wiem,czy na zawodach w kraju zobaczysz choć wszystkie te marki razem ... Wszyscy twardą "pchają" się na DH, gdzie tak jak u nas górki (w sumie raczej wzniesienia) mają aż 40m... Jak długo śmigam to najcześciej słyszę - dodajmy więcej korzeni, dziur, kamieni i to się robi powoli chore. Nie ma parcia na nowe ciekawe konstrukcje, czy linie, raczej jest pewnien schemat ( zaznaczam,że są tutaj także wyjątki) Dlatego u nas się wszystko tak wolno rozwija,bo są "tylko" roweru dirt/street i DH. Prosty przykład - czemu np. pumptracki u nas są budowane głównie przy dirtach i goście od DH tego unikają jak ognia? Gdzie zagranicą masa prosów posiada taki pumptrack i widzi,że to jest ważny i istotny element,ale jak na nasz kraj za mało hardcorowy ( mogę z własnej praktyki powiedzieć,że goście z dirtów na ogół wciągają nosem tych z DH w pompowaniu,bo Ci nie pompują tylko uginają i prostują łapy bez pomysłu). Nie rozumiem czemu też tak dużo osób ma przeświadczenie,że ma mega skilla,bo przejeżdza daną trasę - to jest często subiektywne udczucie, polecam się nagrać i zobaczyć z boku,bo wtedy widać multum błędów.
PS: Zaznaczam,że są to pewne uogólnienia.

: 19.05.2011 11:44:16
autor: BikerJG
nopainnogame

Zgadzam sie ze dla kogos z nizin ten rower jest super, bo moze na nim pojezdzic wszytsko w zaleznosci od mozliwosci, za to ja wole rower dh bo mam gdzie jezdzic.

Z tego co napisaliscie jezdzicie prawdziwe dh tylko na zawodach (Wisla, Czarna etc), ja mam takie i trudniejsze trasy 15 min od domu wiec moje podejscie jest nieco inne.

Nikt tutaj nie ma racji bo kazdy zyje w innych warunkach, mi taka kona by nie pasowala - innemu bedzie pasowac idealnie. To tyle

: 19.05.2011 13:37:43
autor: ;o
Wszystkie fakty juz zostaly dawno wymienione, od 2stron dyskusja polega na przepychankach slownych Spaceda i BIkerJG'a...

Rozumiemy, jednemu pasuje to, drugiemu to, i ok, tylko po co sie usilnie przekonywac nawzajem do innych rozwiazan? Kto co lubi, taki rower kupuje i koniec.

Re: Kona Entourage 2012 proto

: 19.05.2011 15:51:59
autor: slayer90
KaczorAC1 pisze:
slayer90 pisze:Jeszcze jakby zrobili takiego Talasa co by miał 180mm - 110mm - miodzio.
Ale z tym to tylko pomażyć

No dobra , to teraz spytam tak tylko. Nie zamierzam wywoływać kłótni w towarzystwie. Czy posiadanie amora 180 skoku czy nawet obecnego 160 talasa i zmniejszanie go do 110 to nie jest głupota ? Po co w takim razie komuś amortyzator 180 , 160 skoku ? Nie mówcie mi , że czasem podjazdy itp itd. Skoro potrzebujesz te 180/160 skoku to po kiego licha jakieś dziwne zmniejszanie skoku ? To jak kastrowanie sprzętu , głupota jak dla mnie ?

Sam kupiłem amortyzator 160 skoku , specjalnie bez żadnego zmniejszania skoku. Czy to nie jest jakiś paradoks ? Skoro przeszkadza komuś skok 160 podczas podjazdu to po co go kupuje ?

Dlaczego zmniejszanie skoku daje sens !!! A to dlatego że w momencie zmniejszania skoku amor się chowa o te parę centymetrów w mojim przypadku 5cm.
Czy jest to odczuwane - Jak najbardziej gdy jedziesz po twardym podłożu na wprost lub pod górę.
W czasie stromych podjazdów obniżenie przodu o 5cm i zablokowanie tyłu czyni cię wszechmogącym :D:D
Np. Jedziesz na szyndzielnię wyciągiem ale na klimczoku jest piękna traska, no i ja na nią dojeżdżam na luzie a ty pchasz swoją maszynę pod górę.

Nawet w fox 40 można zmniejszyć skok ale nie wiem czy w tym przypadku obniża się także przód tak jak w Talasie.

A tak poza tym to mądrzejsi ludzie od nas to wymyślili aby nam głupszym było łatwiej - i to naprawdę działa .

Czyli pod górę zmniejszasz skok , obniżając przód aby się na nią szybciej wdrapać, a w dół czerpiąc pełna frajdę zwiększasz skok i jedziesz .

: 19.05.2011 16:32:26
autor: EZrider
Spaced pisze:zupelnie inna geo. eee?
Kona dedykowana konstrukcja.
Porównaj geo sobie na żywo. Dedykowana? Może dedykację od Petera Northa i Akiry Asy specjalną dostaniesz, jak poprosisz...
Spaced pisze:Ja moge napisac, ze to pompka do mojego penisa.
Czasem mam wrażenie że twój rower bardziej jako forumowa pompka do penisa niż sprzęt do jazdy jest.

: 19.05.2011 19:40:23
autor: JustMe
Wiecie do czego służy ten rower ? Do tego do czego potencjalny nabywca sobie wymyśli.

Re: Kona Entourage 2012 proto

: 19.05.2011 20:50:15
autor: slayer90
JustMe pisze:Wiecie do czego służy ten rower ? Do tego do czego potencjalny nabywca sobie wymyśli.

100% PRAWDY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: 19.05.2011 21:02:48
autor: Spaced
EZrider pisze:Czasem mam wrażenie że twój rower bardziej jako forumowa pompka do penisa niż sprzęt do jazdy jest.
Dziecko drogie jezdze pewnie wiecej od ciebie wiec zejdz ze mnie słonko. Ja cie nigdy na trasach nie spotkalem wiec nie irytuj mnie jak jestem z jazdy na kilka tyg jeszcze wyłączony.
EZrider pisze:Porównaj geo sobie na żywo.
Co to znaczy na żywo? Kona kłamie i podaje złą geo? Czapek z folii aluminiowej dostawa już była?