Strona 3 z 5
: 17.08.2011 21:12:24
autor: Adamekk
A Ty za to troszkę śmieszny, bo nie wiesz co piszesz

: 17.08.2011 21:17:41
autor: EZrider
Cieszę się, że Cię rozbawiłem.
Wracając: ma ktoś elementy nadwozia w stylu raw chlapnięte bezbarwnym lakierem? Jak i z czym to się je (robi)?
: 17.08.2011 22:59:58
autor: bart.ek
Tutaj tylko Adamekk napisał coś z sensem.
: 21.08.2011 17:19:03
autor: Jozan
To się nazywa rat style. Woda z solą chlup na maskę np i zostawiasz

Co do dolotu i wydechu jak chcesz sam zrobić i aby dało to coś to powodzenia dolot musisz mieć ogarnięty lepszy CAI czasami Shortarm. Wydech zależnie jaki dasz kolektor i czy na przelotowych czy goły zależy jaki silnik wiadomo, że wydech robią ci pod silnik i auto z nierdzewki. Gdy masz takie coś to potem strojenie żeby to coś dało bo na oem kompie to kij polata

. Poza tym tył pęd wcale nie jest lepszy

. Swoją drogą możesz mieć i 100HP więcej a i tak cię objadą bo to papier w życiu liczy się moc na kołach i przełożenie na skrzyni. Gdyż taki diesel może mieć te 300+Nm na świstku a na ulicy to on ma 200Nm

Potem okazuje się, że każdy mod pociąga kolejnego moda to coś jak uzależnienie :P
: 21.08.2011 18:33:51
autor: EZrider
Jozan ja się coś więcej o tej Astrze dowiedziałem. Tu jest walka o to, żeby moc ze świstka wróciła na silnik.

: 21.08.2011 19:00:50
autor: SeraaX
EZrider pisze:Polecam wszystkim wsiąść do MX-3 V6 1.6
nie ma takiego silnika (1.6 16V, 1,8 był 24V, swoją drogą ta v6 jest nie do końca udana, kolega w garażu ma chyba 2 takie po poważnych awariach)
Adamekk pisze:EZrider błagam ogarnij się. Jak czytam o Nissanie Almerze z 2JZ "zakutym, uturbionym i wtryskiem Venoma", to aż mi nie dobrze...
bo jak coś tylko zalatuje wiedzą to nie zawsze jest mądre...
Takie samo mam odczucie do komentowania przez
EZridera montażu gazu, obecnie sekwencje lepszych firm są bardzo mało awaryjne i na nówce można zrobić kilka lat bez napraw (a zwraca się poniżej roku)
: 21.08.2011 20:31:38
autor: EZrider
Świetnie, że są. Używane samochody z gazem są zazwyczaj w beznadziejnym stanie. Kto chce ten kupuje, kto chce ten montuje. Ja jestem sceptyczny i zawsze będę negował zasilanie silników benzynowych LPG.
Skoro ktoś pomysły z Almerą wziął na poważnie to już chyba nie u mnie brak wiedzy.
: 21.08.2011 20:52:39
autor: bart.ek
Benzyna + LPG jest OK. Dużo osób mówi że jak kogoś nie stać na benzynę to niech kupi kopciucha.Tylko taki 10 letni diesel nie ma przejechane 200tys jak wskazuje licznik a naprawa awarii w TDI kosztuje.
: 21.08.2011 22:55:09
autor: SeraaX
EZrider pisze:Używane samochody z gazem są zazwyczaj w beznadziejnym stanie
piszesz to na podstawie? Bo po wcześniejszych wypowiedziach można się domyśleć że ewidentnie nie z własnego doświadczenia.
Jedyne ewidentne wady lpg których wyeliminować się nie da nawet najlepszą instalacją to szybsze zużycie układu wydechowego i to że nie da się legalnie wjechać w niektóre miejsca ( centra handlowe, przeprawy promowe, itp. , ale posiadacz zaworu wkręcanego we wlew pozostawia to tylko własnemu sumieniu) No i przegląd droższy
Sam nie mam obecnie gazu, ale nie widzę powodu dla którego miałbym go nie mieć ( więcej jeżdżę samochodami w firmie, ale i tak u mnie zwrócił by się poniżej roku)
: 22.08.2011 15:38:11
autor: Jozan
Zacznijmy od tego, że gaz ma inną temp spalania i jest bardziej suchy. Auto z gazem na pewno jazda nim będzie tania a reszta zależy od silnika stanu ogólnego poza tym co kto lubi. TDi są dobre dla flotówek, każdy mówi, zę taniej się nimi jeździ tylko obecna cena ON oraz to, że jak ci sypnie IC albo ślimak i przyjdzie ci wywalić 6k to pogadamy inaczej nie mówiąc o innych komponentach

: 22.08.2011 16:05:29
autor: spz
Jozan pisze:To się nazywa rat style. Woda z solą chlup na maskę np i zostawiasz
Gwoli scislosci to rost/rust style

I nie jest to takie proste. Tylna klape w kadecie szlifowalem prawie 3h szczota druciana na wiertarce a lakier byl na prawde gruby i moze zdarlem 20% calosci. I jak na zlosc nie chcialo to rdzewiec kiedy inne elementy rdzewialy jak szalone
Dupowozy na sprezone powietrze to jest przyszlosc. Problemem jest tylko zbiornik, mala sprawnosc i halas

: 22.08.2011 16:46:28
autor: EZrider
Nie słyszałem o dupowozach na powietrze. Zarzuć jakimś linkiem.
Re: Auta.
: 22.08.2011 17:16:54
autor: TheSebaFr
spz pisze:Jozan pisze:To się nazywa rat style. Woda z solą chlup na maskę np i zostawiasz
Gwoli scislosci to rost/rust style

I nie jest to takie proste. Tylna klape w kadecie szlifowalem prawie 3h szczota druciana na wiertarce a lakier byl na prawde gruby i moze zdarlem 20% calosci. I jak na zlosc nie chcialo to rdzewiec kiedy inne elementy rdzewialy jak szalone
Dupowozy na sprezone powietrze to jest przyszlosc. Problemem jest tylko zbiornik, mala sprawnosc i halas

Jak chcesz żeby fajnie zardzewiało to zeszlifuj to blachy, rozcieńcz sól w wodzie i wymieszaj. Dość dużo tej soli żeby było, potem namocz szmaty w tej wodzie i obłóż klapę nimi. Zostaw tak na noc naprzykład, rano powinna być fajna rdza. Sprawdzone

: 22.08.2011 19:14:00
autor: spz
: 22.08.2011 19:15:26
autor: Morris
Swoją drogą wiecie, że są instalacje gazowe do Diesli?
: 22.08.2011 19:36:25
autor: EZrider
Morris pisze:instalacje gazowe do Diesli
Za dużo złego pod jedną maską...
: 22.08.2011 20:53:53
autor: SeraaX
już parę lat temu taki silnik chodził na politechnice lubelskiej, jeszcze nie było słychać na necie o takich instalacjach.
Tyle że nie ma do tej pory instalacji innej niż hybrydowa, nie działa to w 100% na gazie, bo trochę trudno o zapłon gazu bez świec :]
Gaz odpala się od wstępnego wtrysku ON, ale proporcja wychodzi i tak pewnie malutka.
BTW:
W Lublinie powstała jakiś czas temu eksperymentalna instalacja do produkcji benzyny z dwutlenku węgla

są też już przygotowania żeby zrealizować to na skalę przemysłową
: 23.08.2011 07:37:58
autor: spz
Dla hardkorow jest wtrysk wody do diesla. A w zasadzie to pary wodnej. Dosc nieobliczalna mieszanka, ciezka do kontroli no i tloki moga tego nei lubic.
: 23.08.2011 09:17:40
autor: nooz
niedawno kupiłem sobie na pierwsze autko hondę civic 5gen. Silnik 1.5 90km (benz, diesli nie robili), auto lekkie (930kg), spod świateł dosłownie odlatuje, a przy tym jak staram się jeździć eko to spali może 7,5 l w mieście.
Tak, tak, powiecie że części do japońców drogie.. oryginały może tak, zamienniki są tanie. I nie jestem wieśniakiem który swoją hondzię glebuje, swapuje i wyrywa nią laski. Kupiłem ją bo zawsze sie mi podobała, była tania i ma dobry silnik:D