FORUM DH-zone.com

Joasia pisze:Jestem dobrą przyjaciółką osi0717 i on często wchodzi na moje konto a w tej sprawie własnie rozmawiamy przez telefon i kazałam mu wklepać ten tekst. Obecnie już jestem w domu i mogę pisac ze swojego komp

ciekawe poczte też macie wspólną?

lollex pisze:ciekawe ciekawe poczte też macie wspólną?

Szczoteczkę też...

Ciebie jeszcze blokowac nie bedziemy,masz sprawe do wyjasnienia.
Natomiast konto "Joasia" dostaje bana.
Wszystkie posty konta "Joasia" tycza sie tej jednej konkretnej transakcji,do tego praktycznie wszystkiego (poza jednym ktory mowi,ze byly zolte juniory-bzdura) znajduja sie w tym temacie.To ze jeden post jest napisany z kujawsko pomorskiego,a drugi spod warszawy nie zmienia postaci rzeczy ze wszystko wskazuje na to iz jest to Twoje konto.

p.s.na miejscu Kupujacego poprosilbym Rodzicow o skontaktowanie sie z Rodzicami Sprzedajacego.

Ja już wyjaśniłem jedyny kompromis na jaki się zgadzam to zwrtot Juniora ponieważ pomieszałem tam z rocznikami. Na nic innego sie nie zgadzam. Co najwyżej mogę podesłać śrubę do osi bo sam sobie produkuje takie śruby. i koszt takiej to 3-4zł

rocnzik drop offa tez pomieszales,bo deklarowales ze to 2007,a jest 2006.
do tego miales przedstawic zdjecia potwierdzajace stan.

Deklarowałem ze jest 2006 a kupiony 2007 wiec nic nie pomieszałem zgadza sie wszystko

Ale rok produkcji 2006, wyprodukowano w 2006 i kogo to obchodzi kiedy kupiles...

Wybite jest "05" na lagach, zaraz wyślę fotki, a gdzieś na dh-zone kiedyś wyczytałem, że marcok daje czasem na tym wybiciu rok później. Nie jestem jakiś znawcą, ale chyba każdy widzi różnice między "06", a "05"

ryder pisze: Wybite jest "05" na lagach, zaraz wyślę fotki, a gdzieś na dh-zone kiedyś wyczytałem, że marcok daje czasem na tym wybiciu rok później.

marcok wybija rok wczesniej,nie rok pozniej.to ktory w koncu rok deklarowal Sprzedajacy?2006 czy 2007?

Przeszukam historię dokładnie jeszcze raz. Ale wiem, że cały czas się przewijało 2007

rok produkcji deklarowałem 2006 a kupno 2007

Dziwna historia, ciężko na razie stwierdzić po której stronie leży wina i kto za to beknie, w każdym razie arogancja sprzedającego nie wygląda tutaj pozytywnie.

ryder, zrób screenshota archiwum i wrzuć tu, na temat rocznika.

No znalazłem tylko jedno info na temat rocznika, przeszukiwałem kilka razy nawet dla pewności i mam tylko to:


Wcisnął mi kit, że sterówka ma prawie 17cm i się spokojnie zmieści


A taką miłą odpowiedź dostałem


Pozwala mi zwrócić samego jurka, nic poza tym, bo twierdzi, że to ja uszkodziłem. Nie wiem skąd wytrzasnął tą wiadomość o potwierdzeniu przesyłki, że wszystko jest ok. Od razu po ok 30 min napisałem co jest nie tak, w pokoju raczej młotków nie mam, bo tak rozwalić korek to da radę tylko przecinakiem/śrubokrętem i młotkiem, bo nie ma nasadki. Totalna Porażka.

wez go nie tykaj bo pochodzi z prawniczej rodziny... zniszczy cie ;o

Nie ma to jak się samemu wkopać .

drogi autorze tematu,skoro dysponujesz zdjeciami to moze w koncu je przedstawisz?bo poki co wijesz sie jak piskorz,krecisz i klamiesz.
co sie zas tyczy Twojej wiadomosci do Kupujacego to skoro "pochodzisz z prawniczej rodziny" to zapytaj tego prawnika w Twojej rodzinie co mowi artykul 115,paragraf 12 kodeksu karnego.brnij w to dalej,powoli zaczynasz spelniac przeslanki.
jesli wierzysz w to co piszesz to jestes po prostu glupi.

ryder pisze:Wcisnął mi kit, że sterówka ma prawie 17cm i się spokojnie zmieści

ile ma ta sterowka?

kurde ileż to sie tych prawników narobiło ...

sterówka ma 15cm

NIezłe jaja z tą "joasią" to od początku śmierdziało, nigdy w żadnym temacie się nie udzielała a tu bęc
ryder Walcz o swoje, bo poki co, to Ty masz tutaj dowody i rację.