Strona 3 z 3
: 14.08.2012 08:28:05
autor: greg2405
Hazzelnut pisze:sam amor jest tyle wart =.=
ja bym mu wysłał ten pozew, na sam widok zesra się w gacie
będzie błagał, żebyś nie dawał do sądu, znam takie przypadki
a jak w międzyczasie sprzeda ten rower komu innemu?...
: 14.08.2012 12:30:19
autor: diskordia
jeżeli nie jest ustanowiony zastaw sądowniczy/komorniczy-może dysponować swoją własnością dowolnie.
jednak gdyby sąd zinterpretował sprzedaż na allegro-jako zawarcie umowy kupna-sprzedaży ? nie wolno odsprzedawać dalej rzeczonego przedmiotu-choć z drugiej strony,nie otrzymał zapłaty-(według regulaminu allegro jest na to 5dni) więc umowa jest nieaktualna
: 17.08.2012 17:59:38
autor: Hazzelnut
: 17.08.2012 20:02:56
autor: kanapa
http://tablica.pl/oferta/ns-core-ID1j4o ... 0a89a;r:;s:
Na Tablice pl juz jest za 5000zl haha ja bym nie odpuscil .
: 17.08.2012 20:49:46
autor: CAPEF
5100 bez hampli ! Ładnie mu sie poj*bało !
: 17.08.2012 21:58:03
autor: Hazzelnut
ja bym z chłopakiem pożądnie porozmawiał, bo to co on robi to jest jakiś cyrk

: 18.08.2012 09:01:01
autor: silva49
Mam fajny pomysł:
Niech każdy wklei ten link na swoje fb , opisze tą historię i każe udostępniać innym. W ten sposób pocztą pantoflową dotrze to do wielu ludzi i ziomek nie sprzeda.
Co o tym sądzicie?
: 18.08.2012 12:25:42
autor: damianfmx
Daje sobie spokój. Do sądu nie idę bo nie chce jeszcze dokładać do tego roweru poza tym koleś może się odwołać i sprawa będzie się ciągła bardzo długo . Od kolesia zero reakcji na straszenie . Na policji powiedzieli mi że mogą przyjąć zgłoszenie ale i tak je umorzą. Także dziękuję panu Mateuszowi za zjeb***mi 3 tygodni wakacji. Mogłem sobie kupić coś w tym czasie.
BikerJG jakbyś sprzedawał podobny rower za 2500 to napisz do mnie

: 18.08.2012 13:47:31
autor: Hazzelnut
lol, naprawde damian taka okazja i odpuszczasz... nie odwoła się, skoro na rowerze żydzi 2k, to na prawnika masz na początku 1000-2000zł+ każda rozprawa od 500 do 1000, a Tobie szkoda nawet jeśli przegrasz 250zł?
ja bym pociskał dalej
: 18.08.2012 16:46:23
autor: damianfmx
Mi nie chodzi tyle o kasę co o czas nie będę dłużej czekał.
: 19.08.2012 11:38:33
autor: KubaLa
damianfmx pisze:Mi nie chodzi tyle o kasę co o czas nie będę dłużej czekał.
I dzięki takiemu podejściu koleś niczego się nie nauczy...
Ja miałem sprawę w sądzie o dorado. Generalnie nie opłacała mi się za bardzo, ale poprowadziłem ją do końca tylko dla tego, żeby ujowi pokazać, że takich przekrętów się nie robi. Drugi raz dorado już nie wylądowało na allegro. Tu chodzi o to by prawo było po naszej stronie.
: 19.08.2012 12:37:57
autor: Hazzelnut
jakby to chodziło o mnie to bym zrobił wszystko zeby skurw*syna złapać za jaja ;D
Liczę na to, że zmienisz zdanie...
: 19.08.2012 12:48:59
autor: Irion
Walcz o rower. Jak zalozysz sprawe w sadzie to przynajmniej ten koles nie bedzie mogl sprzedac roweru dalej (wiadomo, juz nie moze ale pismo z sadu chyba wywrze na nim wieksze wrazenie). My mu jedynie mozemy zaspamowac skrzynke na fejsbuku. To jest gra warta swieczki

: 19.08.2012 13:15:50
autor: Hazzelnut
jakby się zebrała jakaś ekipa to mozna tam do niego podskoczyc do chaty ;D
: 19.08.2012 14:58:35
autor: monster98
Przelałeś mu kasę za rower? Jeśli nie to przelej

: 20.08.2012 12:24:59
autor: Irion
I zrobic mu odbior osobisty ekipa kilkunastu osob :P Do tego przydal by sie jeszcze jakis wyciag z kodeksu prawnego/regulaminu z allegro.