FORUM DH-zone.com

Frmaniak bez spiny Zapamiętaj o tym że adaptera pod damper nie ma w standardzie. Po 2, fakt, geometria fajna, ale wygląda to strasznie. Wolałbym juz krótszy damper mieć. I po 3, jak gość wsadzi koło 26" plus adapter, nie ma mowy aby koło nie tarło o podsiodłowke przy dobiciu.
Zeby nie było, miałem protoplaste signa Pojeździłem dokładnie miesiąc i wróciłem na sztywniaka. Ale teraz gdy przyzwyczaiłem się do jazdy fullami, mając mało kasy bez wahania kupiłbym starą fr'ke za pare groszy, i ją nieco przerobił
Dziekuje

Tak, to dopiero prototyp, tak żeby go postawić na kołach, założyć damper i zobaczyć czy wszystko się mieści, posprawdzać kąty, skok i takie tam.
Wszystko się mieści, kąty jak widać dobre, a skok wyszedł około 160mm.
W planach jest jeszcze wzmocnić ten adapter.
Jak będzie to wszystko działać tak jak powinno to się go jakoś "schowa" i przerobi na mniej widoczny

Ja jeżdzę w enduro krossem Fr2. Mam kąt głowki koło 69* z amorem przednim 150mm i damperem 200mm. Geometria jest do przeżycia... jedyne co bym zmienił w obecnej chwili to damper, na długość 190mm. Uważam, że ta rama nadaje się tylko do damperów 190-200mm, pózniej robi się tzw. wielbłąd. Pamietaj ! Geometria jest ważniejsza od skoku
Spora ilość krossów miała krzywe wahacze, dlatego też trzeba sprawdzać czy dany egzemplarz nie cierpi na tą dolegliwość. Rame oceniam dobrze, ponieważ cena koło 200zł za nową, była bardzo dobra;) a do jazdy w enduro skok koło 150mm wystarcza mi Zdarza mi się skakać hopy nawet te duże... narazie luzu nie ma. Teraz bede wsadzał podkładki pod wahacz, aby zapobiec luzu w przyszłości.

Tak tyko gdzie ja za taka kase wyrwe taka rame na allegro jest jedna za 500 zl . Sorka z fona pisze

Czekaj... kilka dni temu byl jakis za 200zl. Tylko, że to była licytacja. Pamietaj żeby nie wsadzać długiego dampera do niego! oraz kindshocka;) Jesli dużo jeździsz to pomysl nad damperem z platformą typu swinger 4way lub 6 way... on znieczuli Ci zawiech, ale na podjazdach nie bedzie tak pompował. Przy wyborze dampera musisz przmyslec jak wolisz jezdzić;) bo jak duzo skaczesz i zjeżdzasz to może Ci nieodpowiadac praca swingera.

Aha dzięki przemyśle wybór dzięki wszystkim za wypowiedź pozdro :d

Kross Sign Fr2 - dobra maszynka do jazdy z krweznikow ...
Jeżdziłem na tej ramie przez jakies 2 mies i powiem ze do jazdy po lesie bez katowania daje rade ale do dh to szalu nie ma ...
Kąt głowki dobry tylkko jak dasz damper 180 i kolo 24 na tył ... damper mniejszy niz 200 to totalny debilizm bo wtedy wychodzi sztywniak
Tył odjezdza w zakretach bo trójkat jest tak giętki ze mozna go wyginac rękami, i do tego wyrabiaja sie łożyska
Tak jak koledzy pisali za 700-800 zl mozna kupic BigHit-a który jest o niebo lepszy od Signa bez jakich kolwiek przeróbek.
Mysle ze wybór jest prosty

Gromciu pisze:Tak jak koledzy pisali za 700-800 zl mozna kupic BigHit-a który jest o niebo lepszy od Signa bez jakich kolwiek przeróbek.
Mysle ze wybór jest prosty

Nie opłaca kupować się big hita za 800 jak za 3200 można kupić IH sunday. Tak samo z dupy stwierdzenie jak przy signie wartym 200zł

Kross Sign Fr2 - dobra maszynka do jazdy z krweznikow ...

Spoko, widziałem kolesia profil co na tej ramie takie walił dropy, że 90% z forum by się zesrało :P

damper mniejszy niz 200 to totalny debilizm bo wtedy wychodzi sztywniak

Powodzenia z wstawianiem większego :P Wielbłąd wyjdzie. 14-16cm skoku spokojnie wystarcza ponownie powiem, na początek/ do jazdy amatorskiej.

Tył odjezdza w zakretach bo trójkat jest tak giętki ze mozna go wyginac rękami,

W nowym signie jak zegniesz rękoma dostaniesz ode mnie nagrodę złotych kaleson

i za 700-800 zl mozna kupic BigHit-a który jest o niebo lepszy

Ja bym kupił demo, co za problem, kilka tysięcy tylko więcej, przecież to tyle co wakacje, ale liczy się szacunek ludzi ulicy i jeżdżę na fr'ce... [ironia] Tak serio, dolicz do tej 10 letniej ramy wymianę wszystkich łożysk, wymianę piasty, za tym też często szprych, suportu, tak się mówi, a 1500 z wysyłkami wyjdzie.

Pozdrawiam

stomatolog pisze:Tak serio, dolicz do tej 10 letniej ramy wymianę wszystkich łożysk, wymianę piasty, za tym też często szprych, suportu, tak się mówi, a 1500 z wysyłkami wyjdzie.

miałem Signa i polecałem żeby nie było. Ale i mam BH. Suport ten sam, tak samo i piasta. Szprych nie trzeba zmienić, tylko trzeba umieć przecentrować koło. Łożyska często ludzie wymieniają od nowości, ja np wymieniłem 2 lata temu

A to zwracam honor w tej kwestii

Ale to nie zmienia faktu że BH kosztuje co najmniej 4 razy więcej
Ta taka różnica jak kupić auto za 20tys a za 80

FRmaniak pisze:Ale to nie zmienia faktu że BH kosztuje co najmniej 4 razy więcej Ta taka różnica jak kupić auto za 20tys a za 80

jasne, że tak ale tamtą kwestię chciałem wyjaśnić

Jak widzę teksty typu "niezniszczalna rama" czy "prawie nie do zajechania" to aż mnie skręca Rama jest dobra na początek bo jest tania, i się "ugina" , geo ma przeciętne ale można pokombinować, żeby było znośne. Miałem tą rame ponad 2 lata temu i po pół roku wcale nie ostrego jeżdżenia (same lokalne trasy) złamała się przy osi obrotu, a jak się później dowiedziałem, jeszcze pękła na wahaczu i na główce. Żeby nie było ważyłem wtedy 70kg Mimo wszystko polecam jako przejściowa rama na początek

Co myślicie o tym żeby zrobić taki patent:
http://www.pinkbike.com/photo/5926779/
Tylko do tego jeszcze wsadzić piastę 150x12, 135x12 ciężko jest znaleźć.
Wpłynie to na coś jeśli rozegnę wahacz o te 15mm?

135x12 ciezko znalesc? jakos czesto widuje
wpłynie

Widziałem kilka złamanych signów fr2 a w big hit to zaje rama

No to jak to jest w końcu z tą ramą?
Jaki ma kąt główki?
Przegrzebałem trochę neta i ciężko znaleźć jakieś konkrety. Widziałem nawet, że ma niby 71st przy 130mm z przodu, tył nie wiem już ile miał ale w to akurat nie uwierzę.
Interesują mnie suche dane. np 160mm P i 160mm tył koła 26" ile to ma w główce?
I jak wiemy na oko to chłop w szpitalu umarł.
A może ktoś się pokusił i gadał z twórcami tej ramy?

Duży amor do przodu, koło 24 na tył, tuleje i ew. wszystkie inne niedrogie patenty poprawiające geo i może być znośnie. Ewentualnie jeżeli lubisz majsterkować i nie przeszkadza Ci taki patent jak tutaj FRmaniak zarzucił to możesz założyć adapter cofający damper i wtedy będziesz miał zjazdowe geo, bez tulejek i z kołem 26' na tył. Od siebie jednak powiem, że mam 180mm z przodu, damper 200mm i koło 24'' (link w podpisie) i mi się jeździ przezajebiście.