Strona 3 z 4
: 23.08.2013 22:04:09
autor: FRmaniak
Czarny lakier do paznokci, ale to się wypełnia tylko jeśli masz jakieś duże rysy, małych nie ma sensu
: 23.08.2013 22:06:22
autor: timon92
Nie żadne Super Glue bo to po zastygnięciu zmniejsza objętość. Do takich rzeczy używa się dwuskładnikowej żywicy epoksydowej
Re:
: 23.08.2013 22:14:03
autor: Globox
FRmaniak pisze:Czarny lakier do paznokci, ale to się wypełnia tylko jeśli masz jakieś duże rysy, małych nie ma sensu
To lakier do paznokci nie zaszkodzi ani anodzie ani uszczelką?
: 23.08.2013 22:14:53
autor: FRmaniak
Jak go położysz równo i nie będzie zadziorów to nie zaszkodzi
: 23.08.2013 22:20:30
autor: Globox
To w sumie racja przy tak małym zadrapaniu nie warto się w to bawić ;] Ale dzięki za pomoc, może kiedyś (oby nie

) się przyda.
: 28.08.2013 22:18:35
autor: sasquatch
czytam te wypociny i wymysły gimbazujm i rece opadaja... powietrze jest na tyle scisliwe ze nabiłbyś tam 20 barów i nic by to nie dało, podgrzewanie równiez nic nie da bo zeby to "wypchac" trzebaby było grzać do czerwonosci (o ile sa stalowe lagi), grzanie zniszczy powłokę chromową bo takie miejscowe grzanie do wysokiej temperatury spowoduje jej osłabienie, pekanie a po czasie łuszczenie...
jedyne wyjscie to zeszlifować w miejscu wgniotu chromowanie, nałożyć twardą żywicę epoksydową, zeszlifowac na rowno z laga i wypolerowac, innej opcji nie ma dzieci...
Re:
: 29.08.2013 09:48:21
autor: jodła
sasquatch pisze:czytam te wypociny i wymysły gimbazujm i rece opadaja... powietrze jest na tyle scisliwe ze nabiłbyś tam 20 barów i nic by to nie dało, podgrzewanie równiez nic nie da bo zeby to "wypchac" trzebaby było grzać do czerwonosci (o ile sa stalowe lagi), grzanie zniszczy powłokę chromową bo takie miejscowe grzanie do wysokiej temperatury spowoduje jej osłabienie, pekanie a po czasie łuszczenie...
jedyne wyjscie to zeszlifować w miejscu wgniotu chromowanie, nałożyć twardą żywicę epoksydową, zeszlifowac na rowno z laga i wypolerowac, innej opcji nie ma dzieci...
No i tu się myślisz ja w swoim Domainie wyprostowałem to prętem metalowym z stożkową końcówką, Od środka zostało podgrzane, następnie został "wsadzony" pręt i są tylko ryski w miejscu wgniota.
Re:
: 29.08.2013 13:52:57
autor: MUSZEL
sasquatch pisze:czytam te wypociny i wymysły gimbazujm i rece opadaja... powietrze jest na tyle scisliwe ze nabiłbyś tam 20 barów i nic by to nie dało, podgrzewanie równiez nic nie da bo zeby to "wypchac" trzebaby było grzać do czerwonosci (o ile sa stalowe lagi), grzanie zniszczy powłokę chromową bo takie miejscowe grzanie do wysokiej temperatury spowoduje jej osłabienie, pekanie a po czasie łuszczenie...
jedyne wyjscie to zeszlifować w miejscu wgniotu chromowanie, nałożyć twardą żywicę epoksydową, zeszlifowac na rowno z laga i wypolerowac, innej opcji nie ma dzieci...
czytałeś temat, więc wiesz że lagi są stalowe, więc nie wiem co rozkminiasz "o ile są...". Po drugie, chłopaki podpowiadali sposoby używane w MX, nie wyssane z palca, więc widocznie działają, dlatego też polecane były tutaj. Po 3 nie znasz ludzi więc nie obrażaj.
Re: Re:
: 29.08.2013 16:58:53
autor: KubaDownHill
MUSZEL pisze:sasquatch pisze:czytam te wypociny i wymysły gimbazujm i rece opadaja... powietrze jest na tyle scisliwe ze nabiłbyś tam 20 barów i nic by to nie dało, podgrzewanie równiez nic nie da bo zeby to "wypchac" trzebaby było grzać do czerwonosci (o ile sa stalowe lagi), grzanie zniszczy powłokę chromową bo takie miejscowe grzanie do wysokiej temperatury spowoduje jej osłabienie, pekanie a po czasie łuszczenie...
jedyne wyjscie to zeszlifować w miejscu wgniotu chromowanie, nałożyć twardą żywicę epoksydową, zeszlifowac na rowno z laga i wypolerowac, innej opcji nie ma dzieci...
czytałeś temat, więc wiesz że lagi są stalowe, więc nie wiem co rozkminiasz "o ile są...". Po drugie, chłopaki podpowiadali sposoby używane w MX, nie wyssane z palca, więc widocznie działają, dlatego też polecane były tutaj. Po 3 nie znasz ludzi więc nie obrażaj.
No to trzymaj tego wirtualnego browara ode mnie !
: 29.08.2013 20:50:32
autor: damianksiazek9
Wypełniłem to żywicą, narazie musi wystarczyć.
Za jakiś czas pobawie się z palnikiem i prętem.
Mam jedno pytanko trochę niezwiązane z tematem, czy sterówka 17,5cm styknie do Scott'a voltage FR 30?? Rurkę mam 1,5 cala.
: 29.08.2013 20:55:48
autor: kubuspunxdh
no tak polska.... temat normalnie masakra !
damianksiazek9 pisze:
Mam jedno pytanko trochę niezwiązane z tematem, czy sterówka 17,5cm styknie do Scott'a voltage FR 30?? Rurkę mam 1,5 cala.
a coś stoi na przeszkodzie zmierzyć ?
: 29.08.2013 21:04:54
autor: damianksiazek9
Polska czy nie polska... Amor malowany w niemczech a pizdy lakier szlifierką ścierali i alu pofalowane jest że nie wiem co... i weź to teraz pomaluj... Górne golenie za jakiś czas wymienie albo spróbuje naprawić. Powiedzcie mi lepiej czy ten ster styknie.
Re:
: 29.08.2013 21:18:57
autor: kubuspunxdh
damianksiazek9 pisze: Powiedzcie mi lepiej czy ten ster styknie.
czemu po prostu tego nie spasujesz !?

a co do malowania

o ile powłoki magnezu nie zeszlifowali na kant to spokojnie Piaskowanie szkiełkowanie itd. i bedą jak nowe tylko nie dawaj do malowana proszkowego :P jak masz kanty panie... sory reczna robutka :P sporo ludzi pisze o "wybijaniu wgłębień" robił to któryś z Was ?

raczej nie bo nikt normalny tego nie poleci przy goleni o grubości możne 2mm ! to raz a 2 to sa rozne metody wybijania wgłębię ale nie ostrych na to nie ma metody płaskie można owszem nie ostre (zmienia strukturę materiału ) kolejna sprawą jest powłoka chrmowa

nie no moim skromnym zdaniem golenie śmietnik ! i nie róbmy gówna bo za chwile będzie temat o wymianie ślizgów albo nie daj boże o śmierci kolegi...
: 29.08.2013 21:33:20
autor: damianksiazek9
Pytam o ten ster bo ramy jeszcze nie kupiłem

Z tymi goleniami walczyłem dzisiaj cały dzień i wyszło całkiem nieźle, lakier jest równy i nie widać tych "falek" od szlifiery.
: 29.08.2013 21:35:34
autor: kubuspunxdh
o sterówke nie pomoge... cza pytać bezpośrednich użytkowników

poszukaj na PB

: 29.08.2013 21:58:42
autor: diskordia
istnieje coś takiego jak pdf z geometrią. raczej nietrudno znaleźć .
do tego dolicz sobie wysokość sterów. te oryginalne są jak półzintegrowane,praktycznie cąłe schowane w ramie.
jakie ty masz zamiar montować? to chyba nawet wróżka Balbinka nie wie.
: 30.08.2013 08:35:37
autor: damianksiazek9
Wczoraj już znalazłem tego PDF'a, i wychodzi że sama główka ma 118mm, czyli powinno starczyć.
: 30.08.2013 10:57:34
autor: FRmaniak
czyli masz jeszcze 5cm na mostek, czyli będziesz jeszcze podkładki dawał
: 30.08.2013 18:56:17
autor: Jaca
Rozmawiałem z moim kolegą, który zajmuje się wydechami w pracy - do wydechu mają dorobiony dedykowany komplet korków z podkładkami i uszczelkami oraz obejm. Korki mocuje się na lekki wcisk, po czym ściska mocno obejmami (w amorze obejmy niestety nie zdadzą egzaminu - brak nacięć na goleni). Jeden z korków jest nagwintowany i wkręcony jest w niego wentyl samochodowy.
Ciśnienie, jakim operowali to ok 10 atmosfer.
W związku z problemem, jakim jest brak nacięć, które umożliwią obejmom zaciśnięcie goleni na korkach, jedynym rozwiązaniem jest połączenie korków wewnątrz za pomocą pręta gwintowanego - górny korek musi być dorobiony pod gwint w goleni. W nim zrobiony otwór na wentyl mimośrodowo, a także drugi otwór, przez który trzeba puścić pręt gwintowany. Dolny korek musi być spasowany z golenią na lekki wcisk (średnica korka musi być ok 0,01mm większa od średnicy otworu w goleni), bądź w ostateczności suwliwie i dokręcany do górnego.
Po złożeniu wszystkiego do kupy, pompuje się kompresorem goleń do możliwie najwyższej wartości i zaczyna ogrzewać wgniecenie. Poprawnie wykonana operacja skutkuje tym, że wgniecenie wychodzi w sposób podobny do wgniecenia w plastikowej butelce na napoje.
Może być z tym trochę zabawy, więc jest to raczej patent na zimę, albo przy okazji, jak masz drugi amortyzator.
Cóż, czego być nie zastosował, powodzenia, a jakby co, to wal na priv, postaram się Ci pomóc.