niedużo bedzie pan chciał?? no niewiem, 1l oleju syntetycznego koszyuje ok20 zł, a finish line ok 40-45 zł (a i tak warto kupić finisha bo jest typowo do amorków, mówie o 5w). zastanawiam sie tylko czy nic sie nie bedzie działo gdy wyciagne sprężynke z prawej goleni, regulacja przecież pozostanie w lewej co nie?? a w 30 minut to po złości można rozebrać go na części pierwsze wyczyścić przesmarować, zalać i złożyć do "kupy"
aaaa to przepraszam ;].........jaki.....podobno wystarcza 2,5 W.... osobiscie nie mam takiego oleju .......rozcienczylem sobie LOTOSA i jest zajebiscie ;] :D:D:D:D
no wiec... zrobilem... na poczatku pousuwalem te "elastomery" ale roznicy zadnej nie bylo wiec zastosowalem sposob wywalenia sprezyny z lewej goleni - oleju zostalo tyle samo. Praca jest o wiele lepsza ale boje sie troche o dobicie wiec wcisnelem spowrotem "elastomery". Ogolnie dziala wypas :D
plutnik napisal-"nie chce mi sie szukac ...jaki to byl temat wiec napisze........
1.wykrecasz korek z prawej lagi ( siedzac na siodelku - prawa )....
2.wyciagasz sprezyne ...i mozesz z nia zrobic co chcesz ...raczej nie bedzie potrzebna", to w koncu z ktorej goleni wyjac sprezyne?? i w koncu jaki olej wlac 2,5w czy 5w??
ej wie ktos czy jeszcze produkuja wersje ze 130 zkoku bo kumpel wczpaj omege zlamal i chce ns'a kupic ale sa tylko na 110 a jeśli kupi na 110 to czy da sie powiekszyc w tym skok ??
jak nie rozruzniacie ktora to prawa strona .....to napisze inaczej .......odkreccie sobie obydwa korki i wyjmijcie ta mniejsza sprezyne ......:D:D.....roznica miedzy wielkosciami tych sprezyn jest zajebita wiec nie sposub sie pomylic ....bo lewa jest wieksza od prawej 2x :D:D:D ;]..............
jeszcze raz powtarzam ...WYJMUJEMY MNIEJSZA ;]
amor teraz dziala znacznie lepiej ale niesamowicie miekki sie zrobil i boje sie ze go dobije.... z kolei jak wpierdziele ta gume w sprezyne spowrotem to amor pracuje ladnie na jkichs 60mm skoku a potem zachowuje sie jak NS :P
ja tam pieprze wyciaganie sprezyn, zabawy z tym malo ale amor moze sie rozpier... ale robcie co chcecie, wasz sprzet. tak sie zastanawiam czy widzialem amora z wyciagnieta 1 sprezyna i czy dzialal poprawnie.
a probowal juz ktos z was zrobic mu tlumienie powietrzne ? zlalem z niego olej calkowicie, usunelem sprezyne, usunelem elastomer i musze powiedziec ze calkiem znosnie paca :) hehehe
dobra ale do rzeczy... gdzie jest ten plastikowy pierscien ? rozebralem calego amora i nic takiego tam niema :/
gdybym sam nie usunal pierscienia z tlumika to bym tego innym nie proponowal. amorek chodzi teraz na prawde zarabiscie, wybiera wsszystko!!! a dobic mi sie go mimo to nie udalo (a troche waze - 75 kg). po wyciagnieciu samego tloka z tlumika w ktorym znajduje sie olej i mala sprezyna zaraz zobaczysz maly plastikowy pierscien zalozony na sam tlok, bez zadnego wysilku i wielkich staran zchodzi i wkladasz spowrotem tlok do tlumika bez tego plastikowego"przeszkadzacza" i cieszysz sie zarabista praca amora. nie trwa to dluzej niz 15 min. a jezeli uznasz ze nie zadowala Cie praca amora to wkladasz pierscien spowrotem i "cofasz sie" do poprzedniego stanu
fakt... amor bez tego pierscienia chodzi o niebo lepiej... nie pracuje juz tak jakby mial sie zaraz zatrzec na smierc... ale do tego wszystiego itak przydaje sie pozbyc sprezyny bo amorek doslownie plynie :]
No ja nadal nie kupiłem tego amora bo musze starego sprzedać :>
A jak pracuje tylko po wymianie oleju na żadszy ??? Bo ja już nie wiem a nie znam nikogo kto ma NS'a :)
No ja nadal nie kupiłem tego amora bo musze starego sprzedać :>
A jak pracuje tylko po wymianie oleju na żadszy ??? Bo ja już nie wiem a nie znam nikogo kto ma NS'a :)
jak wymienilem olej na 2.5 W (byl 11W) to roznica byla calkiem widoczna
Jak byly lagi utrzymane w nalezytej czystosci to smigal spoko, ale po wyciagnieciu pierscienia chodzi jak zloto. dzisiaj go ponownie testowalem na dropach 3 metrowych i chopkach. spisuje sie zarabiscie, zadnych problemow, trzyma sie gruntu jak malo ktory