FORUM DH-zone.com

nawet mnie nie wkurwiaj jest 18 a ja dopiero jestem w stanie sie ryszyc

to nieźle...

HEH no z rana (tzn jak wstałem tak mi sie wydawało a była 14 )czułem sie hujowo i niemoghłem jeszcze normalnie isc we łbie mi sie krteciło ale juz jest dobrze ( awłasciwie dopiero) .A piłem 6 piw troche szampana i chyba tyle !!!! Po tych browarach tak. Mogłem sobie 0,7 kupic i by było lepiej !!!

nie ma żle... kaca zero bo zazugalem cala lazienke, ale za to w zoladku źle ;[ Kazda proba zaladowania czegos do zoladka konczyla sie zygiem, żółć cała poszla ... :p ale pieknie bylo!!!!

trza sie bylo jak ja skuc i uchlac i rano zero problemu THC :D

Mi lekko szumi...ja poprostu wódki pić nie mogę...i często tego nie robie. Browary jednak są najlepsze. Więc pozdrowienia i Heineken z Wami!

a ja walczyłem i to ostro a kaca nie mam ani trzoszke i dobrze bo jeszcze maiłem jeździć ale nie wyszło a piłem rózne eliksiry;
Whisky-Metaxa 5-cio gwiazdkowa
Drinki-wódka i soczki
Browar-heinken
Szampan-CIN & CIN

no i kobitki mi zmieszały piwko z wódką to było cośśśśś

ale było spokojnie i dziś równiez tak jest i to mi sie podoba była ssssssuper biba ale na poziomie!! I GENERALNIE WSZYSTKIM SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO!!! I IDZIE NOWY SEZON OŁ JE!!!

heheh, mój organizm reaguje bezkacowo za każdym razem,zawsze byłem inny:D reaguej tylko rozstrojem żołądka(nie trwa dłużej niż 3h po obudzeniu sie:P) na eba była i party z gorącymi 16tkami,jeee bejby,jak one mnie rozpaliły:P buahahaha spontan party rulez
a miałem nie pic bo na antybiotykach jade,ale szybko przerwałem leczenie a teraz równie szybko wznowiłem,w końcu alc też troche wybił bakcyle,uznajmy to za element kuracji:)

eh widze ze jakis rekord sie u mnie szykuje ja pilem i palilem od godziny 18wczoraj do dzosiaj do 11 :] ale zgon byl ogoln super tylko szkoda ze tak malo lasek :/: )

No ja piłem do 12 też gdzieś tak od 18 :]

Wpiłem ponad 10 browarów, kielona za zdrowie gospodarza i pare łyków 'szampana' za 4.99 : D

O 15 poszedłem spac, wstałem o 22 :D Zjadłem i jest zajebście tylko towarzystwa i mety do picia brakuje :(

u mnie nic specjalnego, wszystko pamietam, cos mało wypiłem, flaszke i 3 piwa, ale nie ilośc sie liczy tylko jakośc, a faza była zajebista, fajnie sie w łodzi płyneło na srodku parkietu, wiem bo sam wiosłowałem :)
a kac to u mnie meka, zaesze umieram, choxciaz w tym roku było nie tak zle

u mnie nic specjalnego, wszystko pamietam, cos mało wypiłem, flaszke i 3 piwa, ale nie ilośc sie liczy tylko jakośc, a faza była zajebista, fajnie sie w łodzi płyneło na srodku parkietu, wiem bo sam wiosłowałem :)
a kac to u mnie meka, zaesze umieram, choxciaz w tym roku było nie tak zle

u mnie nic specjalnego, wszystko pamietam, cos mało wypiłem, flaszke i 3 piwa, ale nie ilośc sie liczy tylko jakośc, a faza była zajebista, fajnie sie w łodzi płyneło na srodku parkietu, wiem bo sam wiosłowałem :)
a kac to u mnie meka, zaesze umieram, choxciaz w tym roku było nie tak zle

nowy rok nowt złom ;) sorry ale był bład i pisał że nie może wysłać bo nie zna takich słów ;O

bzp fajnie sie przez tel gadalo :D jak ani ja ani ty nie kumalismy co druga osoba mowi :P

Ja remember, że fajnie było do czasu, aż kibel zaczął wzywac wszystkich po koleji, tak więc jakoś zygzakiem do klopa latałem, zresztą prawie wszyscy latali. I co dzifne to pamiętam, że byłem najebany, ale też pamiętam wszystko dokładnie...czy jakoś tak...a i dzień po tym piłem duże ilości tego wszstkiego co na kuchni stało, to normalne, nie???? I tylko lipa, że starsza siostra koleżanki u której to wszystko się odbyło wyjebała nas o 2 z domu, a przecie już wszyscy usypialiśmy :((((((((....Zobaczymy co następny Sylwek przyniesie...

okropnie... :/

eeee ? czekajcie ? picie ? kac ? macie cos na przywrocenie pamieci ? ktory dzisiaj ?byl juz ten nowy rok ?

mam kumpla ktory na sylwku juz przed 00:00 musial walnac hafta bo nie dal by rady, ale i tak pozniej usnal morda w slatce... wypilismy 6 l. czystej na 5 osob i ja jako jedyny z ekipy nie mialem kaca... to jest cos... :D
pzdr.
dr