FORUM DH-zone.com

Jest pewien problem z tymi agresywnymi endurówkami... poza kilkoma niszowymi markami, które się cenią, wszystkie inne interesujące konstrukcje, to nowe rowery. Głównie 2015. Będzie trudno znaleźć coś używanego w dobrej cenie, szczególnie na tak małym i dość biednym rynku, jak polski.
Nie mam w tym momencie pomysłu, co Ci polecić...

[OT On]
Zwroty grzecznościowe powinno się pisać z dużej litery, ale już nie ważne...
Jeśli chodzi o link który podałeś - okej... Zauważyłeś że wszyscy w tym wątku jeżdżą XC? Jest cholerna różnica pomiędzy XC a DH, bo to przeciwne krańce 'kolarstwa górskiego'. I może Elixiry 1 nie są szczytem techniki - ale np. przewody i zacisk są dokładnie takie same jak dajmy na to w moich Elixirach 7 (klamka różni się mocowaniem do kierownicy, brakiem szybkiej regulacji 'reach'm korpusem i lakierem). Na które nie narzekam ani troszkę. Udało im się urwać mocowanie hamulca z XCRa
Dalej - na stronie producenta jest przecena na 33 tysiące koron. Kupiłeś ze sklepu najnowszy model za mniej niż na stronie producenta z przeceną? Coś mi się zdaje że Twój rower nie jest nowy, a jest powystawowy. Albo może ja się nie znam i przepłacam ;x No i jeżdżenie na naprawy gwarancyjne do Czech... Bardzo praktyczne!
Już też widzę jak kantor schodzi do dzisiejszej ceny korony czeskiej x) na stan dzisiejszy - żeby nie było że jestem gołosłowny 0,151864285. Już widzę jak schodzi do 0,152, zarabiając na całej wymianie... 4,48 (słownie: cztery złote czterdzieści osiem groszy).
Zejdź na ziemię.
[OT Off]
Na początek rowery pokroju Wish/Soda/Voltage FR S/Reign S będą w sam raz. Później jak będziesz wymagała czegoś lepszego i będziesz miała większe fundusze, można kupić zjazdówkę 200/200 w małym rozmiarze albo jak mówi Frango jakąś agresywną endurówkę (YT Capra, Banshee Darkside, może Snabb E) a pierwszy rower zostawić jako funbike ^_^
Więc dalej jestem za Scottem z drugiego linku ;P

Byłam oglądac ten rower wczoraj (link wyżej) ogólnie chłopak o rower nie dbał za bardzo, zeby nie powiedziec wcale. Powiedział, że nie jeździł na nim w dh ani sr. Luzy na klamkach w hamulcach. Do wymiany przerzutki, rower ogólnie mówiąc zaniedbany. Ale rozmiar był dobry.
Co sądzicie o śrubie z przodu, która trzyma amortyzator? Podobno ręczna robota poprzedniego właściciela.. Czy sadzicie ze jest wart swojej ceny albo nawet 3k ?

W sobotę jadę oglądać http://olx.pl/i2/oferta/sprzedam-iron-h ... f31effb6f0
trochę przekracza 4,5k ale moze jest wart swojej ceny ??

frango pisze:Jest pewien problem z tymi agresywnymi endurówkami... poza kilkoma niszowymi markami, które się cenią, wszystkie inne interesujące konstrukcje, to nowe rowery. Głównie 2015. Będzie trudno znaleźć coś używanego w dobrej cenie, szczególnie na tak małym i dość biednym rynku, jak polski.
Nie mam w tym momencie pomysłu, co Ci polecić...

Coś by się tam znalazło. Na przykład:
http://allegro.pl/giant-reign-2-igielka ... 43207.html

ikaxm pisze: W sobotę jadę oglądać http://olx.pl/i2/oferta/sprzedam-iron-h ... f31effb6f0
trochę przekracza 4,5k ale moze jest wart swojej ceny ??

Obawiam się, że to będzie zajechany sprzęt. Rower, jako sama konstrukcja jest bardzo dobry, ale musiałby stać przez ostatnie kilka lat w salonie u właściciela, by być w dobrym stanie. To rasowa zjazdówka, ludzie nieźle na nich cisnęli.

sznib pisze: Coś by się tam znalazło. Na przykład:
http://allegro.pl/giant-reign-2-igielka ... 43207.html

Chodziło mi bardziej ogólnie, niż to, że nie ma nic na rynku wtórnym. Nie szukałem. Poza tym, Reigna 2009 trudno nazwać "agresywną" endurówką, bo nią nie jest. Trzeba byłoby ciut kombinować z zewnętrznymi sterami kontowymi, by wypłaszczyć kąt główki ramy/widelca.
A poza tym, bo dobre znalezisko. ikaxm, to byłby naprawdę niezły sprzęt dla Ciebie. Tylko ktoś musiałby się jeszcze wypowiedzieć nt. Bombera 44 z tego okresu.

Sami mistrzowie doradzania i popychania pierdół... I jeszcze eksperci w wymianie walut Myślę, że jesteście bardzo pomocni...

A czytając an przykład takie rzeczy:

Vinrael pisze: Jest cholerna różnica pomiędzy XC a DH, bo to przeciwne krańce 'kolarstwa górskiego'. I może Elixiry 1 nie są szczytem techniki - ale np. przewody i zacisk są dokładnie takie same jak dajmy na to w moich Elixirach 7 (klamka różni się mocowaniem do kierownicy, brakiem szybkiej regulacji 'reach'm korpusem i lakierem)

nie trudno przyznać racji, że:

Vinrael pisze:może ja się nie znam

Bo chyba się na prawdę nie znasz

Jak macie stawiać się w roli eksperta i doradzać "początkującym rowerzystom", i nie mieliście/używaliście jakiegoś sprzętu, o którym się wypowiadacie, to przynajmniej sprawdźcie jednym kliknięciem co piszecie.

Akurat podstawową różnicą między Elixirami 1 a 7 jest właśnie zacisk... i tłoczki:
w E1 to: 2 Piston, Forged 2-piece Aluminum
w E7 to: Lightweight 4 piston, 2 Piece forged aluminum, Top loading pads
(wszystko jest na stronie:
https://www.sram.com/avid/products/elix ... disc-brake
https://www.sram.com/avid/products/elix ... disc-brake)

Więc parafrazując Twoją wypowiedź, to jest cholerna różnica między E1 a E7, bo to przeciwne krańce hamulców tarczowych.
E7 są bardziej w kierunku Code (też 4 tłoczki) a nie E1 - to tak gwoli wyjaśnienia

I życzę kolejnych owocnych i przydatnych "rad eksperta"

Witam, dodam swoje dwa grosze.
Co do scota voltage co dodał Komarek to rozmiar tej ramy jest L, wiec odpada.
Co do dyskusji na temat hamulców, koron czeskich i innych spraw nie związanych z tym tematem są bezcenne... Możecie się kłócić na priv albo w innym temacie.

Co do tego scotta voltage z BB, byliśmy z Ikaxm oglądać go wczoraj i z tego co zauważyłem, rower może nie że jest zajechany, tylko jest po prostu zaniedbany przez właściciela, przez brak mycia go po wypadach i itp. Co do sprzętu, z amorem jest wszystko okej, brak jakichś mega luzów, korona jest ok, martwi mnie tylko ta "śruba" która trzyma cale koło, jest to niby robota tego gościa, no ale trzeba by było zobaczyć dokładnie czy nie jest tam coś uszkodzone. Co do hamulcy , jest luz na lewej klamce dość konkretny, ale nie wiem czy wymagają tylko przeserwisowania i będą oki, czy trzeba kupić nowy hebel . Co do napędu i przerzutki, to wymagana jest wymiana linki przerzutki i nowy napinacz. Na damperze nie ma luzów i mało co o nim powiem bo nie znam tego dampera. Ogolnie rower jak i rama jest okej, tylko jest cholernie zaniedbany... wymaga kilku poprawek, ale to nie są jakieś mega koszta. Cena za ten rower jaką można dać to około 3200-3400 MAX. Prosił bym o wypowiedz kogoś co i jak kto myśli na ten temat po moim opisie, jak będzie coś nie jasne to pisać
Link z rowerem :http://olx.pl/oferta/sprzedam-mtb-downh ... f6745a2092

Pozdrawiam

[OT On]
@sithas - Oj widzę rzucamy się bez powodów Uwierz mi, wiem co mam w swoim rowerze.
Elixir 7 są konstrukcją dwutłoczkową, z identycznym zaciskiem jak w Elixirach 1 (no dobra, bez bicia! różni się jeszcze jednym frezem w E7 dla wagi...).
Elixir 7 Trail są konstrukcją czterotłoczkową i o nich w ogóle nie było mowy.
Zanim coś napiszesz, czytaj ze zrozumieniem 'ekspercie'. Jeśli chcesz koniecznie, proszę zobacz mój rower - dwutłoczkowe Elixiry 7! Szok! ;O

http://rowerowy.com/sklep/czesci/hamulc ... ir-7-trail - Elixiry 7 Trail.
http://rowerowy.com/sklep/czesci/hamulc ... d-elixir-7 - Elixiry 7.

Żeby nie było, że jestem gołosłowny.
Ale faktycznie, nigdy na nim nie jeździłem więc nie wiem x)

Kolejnym razem Ty sprawdź dwoma kliknięciami czy nie robisz z siebie debila
[OT Off]

@Gumiś - tak gwoli ścisłości - staram się zaznaczać co jest offtopem, zaznaczam że nic związanego z tematem. Chcę tylko wyjaśnić pewne 'nieścisłości' ;x

Jeśli tak się sytuacja przedstawia z tym zielonym Scottem, lepiej nie ryzykować moim zdaniem. Jedak bałbym się tej osi-samoróbki, nie wiadomo też co siedzi w amortyzatorze, kiedy był serwisowany etc. Taki trochę kot w worku.
Albo próbować mocno stargować tak żeby się zmieścić w budżecie z naprawą tego wszystkiego... Akurat luz w klamce (o ile nie cieknie) da się bardzo łatwo zlikwidować - jakieś cienkie podkładki w osi obrotu klamki załatwiają sprawę zazwyczaj.

Jeśli chodzi o Voltage FR w rozmiarze L - różni się ogółnie dłuższym o 25mm reachem, trochę dłuższa baza kół ale stack jest dokładnie taki sam... Może jeszcze da radę? Ewentualnie zamontować jakiś krótszy mostek żeby to skorygować... Bo moim skromnym zdaniem tamten Scott z drugiego posta jest całkiem niezły.

Chłopak za tego scotta chce 3k (zszedł juz 900zł) wydaje mi sie ze potrzebuje kasy wiec zalezy mu na sprzedaniu roweru. Reszta tak jak napisał Gumiś

Szkoda, że tak późno szukasz. We wrześniu (zwłaszcza), a potem w styczniu było całkiem nieźle na rynku z fajnymi rowerami. Teraz już każdy sprzedał, albo kupił.

W każdym razie scott według mnie odpada. Jest brzydki, kombinowany (śruba przy haku w amortyzatorze), a do tego wcale jakoś rewelacyjnie nie kosztuje. Za takie pieniądze można już trafić całkiem fajny rower, tylko potrzeba cierpliwości.
Może coś z rynku zagranicznego, np. z Niemiec? Ciężko na takim rowerze usiąść i się przymierzyć, ale z drugiej strony nigdy nie zdarzyło mi się kupić stamtąd nic w złym stanie, jeżeli sprzedawca deklarował, że jest ok.

Ewentualnie jeżeli nie śpieszy Ci się tak bardzo to poczekaj jeszcze trochę i przeglądaj cały czas co nowego, wartego uwagi się pojawia na olx/allegro, z doświadczenia wiem, że czasem lepiej poczekać tydzień czy trzy, ale kupić coś lepszego i w lepszej cenie.

wstawiam link do nowego roweru, który jade ogladac w poniedziałek

http://olx.pl/oferta/scott-voltage-fr-3 ... 6b73cbb6f6

amortyzator Domain Damper Marzocci Roco
Korba Rutikon
Napinacz E.13
Przerzutka Sram x5
Manetka Sram x4
Koła Alexrimis
Piasty scott
Hamulce avid j3

ktos sie wypowie ?

Niewiele widać na zdjęciach.
Specyfikacja średnia. Stan komponentów nieznany.
Kurcze, ja bym Ci sprzedał moją ramę Glory 2013 S z damperem, ale już na niewiele więcej Ci starczy

http://olx.pl/oferta/scott-voltage-fr-3 ... 6b73cbb6f6

wklejam jeszcze tego

??

O ile mnie pamięć nie myli to chyba szukałaś jakiejś S-ki a tu mamy L-ke... Ale tak poza tym z tego co się orientuje to te ramy są ponoć dobre i służą lata Na zacisk możesz trochę wydać ale nie będzie to jakaś kosmiczna kwota. Klocki to groszowa sprawa

ikaxm, zamęczysz się na tak długim rower, jeśli w ogóle dasz sobie radę.
Grawitacyjne rowery Scotta wydłużają się raczej niż rosną w pionie wraz ze zmianą rozmiaru. To jest sprzęt dla faceta 180+ a nie dla panienki 160.
Odradzam

Witam, wtrącę się do rozmowy.
W Scottach voltage fr 2012 nie ma rozmiarów S,M,L; są dwie wersje Short i Long, różnią się one tylko skokiem ramy i rura pod siodłową , a nie długością górnej rury. Wersja short o ile się nie mylę ma 180mm/180mm skoku a wersja long 200mm+/200mm. Pozdrawiam

P.S Długość górnej rury wynosi +/- 54-55cm.

Gumiś, nie jestem przekonany - znaczy jest rozmiar S i L, natomiast L na bank ma wybór skoku 130/160/180 i posiłkując się recenzją z vital.mtb cytuję:
Considering it was a "long" size frame and the fact that I’m 5’10’’ tall, the sizing of the bike did feel a bit small. I would have felt cramped on a "short" size. Consider this when purchasing a Voltage frame or complete bike.

Oraz cytując recenzję z PinkBike:
The bike's low stand over height is impressive - its seat tube is just 365mm (14.4'') long on both the short and the long frame size (tested here)


Do tego wpisując w google Voltage FR 2012 geo otrzymujemy takie obrazki:



Więc sorry, ale chyba nie masz racji.

Masz racje, mój błąd. Gadałem z gościem na temat tych scottów i wprowadził mnie w błąd z tego wynika . Tak więc sory.

Apropo czy duża różnica będzie miedzy S a L ??? Dł. górnej rury w S jest 533mm a w L 555mm ?
I czy można jakoś to zniwelowac, chodzi mi np o przesunięcie siodełka do przodu , albo zmienic na krótszy mostek ?