FORUM DH-zone.com

Witam. Nie bardzo się znam na prawach allegro a nie mogłem znaleźć wskazówek które by mi pomogły by w zaistniały sytuacji. A więc zakupiłem amortyzator i jest pęknięty koleś nie che przyjąć zwrotu jak mam postępować? do kogo mam się z tą sprawą zwrócić bardzo proszę o jakieś dorady, wskazówki chcę to jak najwcześniej załatwić z góry dziękuje i pozdrawiam.

Powiedz kolesiowi, że jak nie uzna zwrotu to sprawa pójdzie na policję, allegro oraz w przypadku dalszych sporów sprawa może iść do sądu. Takich kolesi jest dużo ale jeśli amortyzator dostałeś pęknięty a nic o tym nie było napisane to tak właśnie zrób. Oczywiście sąd to ostateczna sprawa, trzeba go postraszyć. Możesz poczytać inne tematy, w których duuużo a takich sprawach.

szymon102 tak wiem właśnie tak mu napisałem. i czekam na odp. z jego strony ale chce wiedzieć jak mam postępować jeśli on się wyprze ze to ja uszkodziłem itp. czy mam od razu z tym na policje iść (jak mam sprawę wytłumaczyć ? )
albo słyszałem że do allegro można napisać ale nie wiem jak jakiś adres czy kontakt ??
Ogólnie chodzi mi krok po kroku jak mam postępować, bardzo proszę o pomoc i Pozdrawiam.

towar zakupiony przez internet podlega zwrotowi w ciągu 10 dni od daty kupna(albo odbioru) bez podania przyczyny nawet, a jesli jest uszkdzony a ty nic o tym nie wiedziales to zrob fotki pekniec wyslij mu je i spróbuj go postraszyc zgloszeniem na policje , jesli to jakis dzieciak to pewnie zaraz odda kase ze strachu

Grooke - doczytaj przepisy, kogo dotyczą itd. Bzdurę napisałeś.

Bezpieczeństwo zakupów w Allegro zapewnia m.in. Program Ochrony Kupujących.Jeśli nie dostaniesz kupionego towaru albo otrzymany przedmiot znacznie różni się od opisu, który Sprzedający zamieścił na stronie, możesz uzyskać rekompensatę w wysokości do 10.000 złotych. Jeśli transakcja odbyła się z użyciem Płacę z Allegro za zakupy, w ramach rekompensaty możesz otrzymać także zwrot kosztów wysyłki nawet do 100 zł.


http://www.allegro.pl/country_pages/1/0 ... php?page=1

no czesc.....o ile nie pomylilem spraw to chodzi tu pewnie teraz o mnie.....

Kolego szanowny....miales na aukcji napisane stan jak na zdjeciach...na zdjeciach bylo mozna zauwazyc pekniecie.
http://mazur123.fotosik.pl/albumy/571590.html
^link do zdjec ktore byly w aukcji.
Aukcja kiedy byla??w czerwcu??
Ty potem napisales...ze nagle cie zrobilem w ..heheheheheh superrr...bo ty nawet jak rozmawiales ze mna nie prosiles o zdjecia...a byly zalaczone w portalach
Pinkbike
DH-Zone
tak wiec na normalny rozum myslalem ze ogladales zdjecia...


Sorry bardzo....twoj problem. Spoko wszystko mogles zwrocic to w ciagu 10dni i bym nic nie mial przeciwko..ale nawet nie pisales....

Ja mam 18 lat..i spokojnie prosze zglaszac mnie na policje do sadu..spoko...ale na aukcji bylo to uwzglednione...lecz teraz po takim czasie allegro ci nie pomoze bo jest za pozno.nawet wystawiles komentarz...wiec dla allegro to jest sprawa zamknieta...


PS.. jeszcze lepiej..mial Sprawdzenie zawartosci paczki przy odbiorze...wiec przeciez mogl odmowic przyjecia jak cos nie pasuje.w tym przypadku pekniec.ktore de facto byly uwzglednione na aukcji.

mazur123 to on był jeszcze gdzieś pęknięty poza "motylkiem"? :P

Motylkami liczba mnoga.

Mazur Ty lepiej nic już tutaj nie pisz, bo jesteś zwyczajnym wałkarzem.

Przyznaje się, że zrobiłem głupotę i Ci uwierzyłem, pisałeś mi przez dwa dni że poza wytarciem nic mu nie dolega. Później wystawianie aukcji za 1zł, żeby nie płacić prowizji i "masz linka, kupuj". Ja głupi uwierzyłem Ci, że amor jest ok, a Ty sobie wrzuciłeś w opisie link do galerii gdzie było widać uszkodzony zacisk.

Jeżeli chodzi o przesyłkę to wziąłem za pobraniem, ze sprawdzeniem zawartości, żeby sprawdzić czy wszystko mi wysłałeś - po tym jak pokazałeś mi konto Twojej matki na allegro gdzie 30% komentarzy to negatywy, nie miałem innego wyboru.
Jak widać niedaleko pada jabłko od jabłoni.

Sytuacja z amorem mocno mnie zniechęciła do złożenia roweru, dlatego też sprzedałem części, m.in amortyzator umieszczając w opisie informacje o uszkodzonym zacisku i zdjęcie uszkodzenia.

Aukcję wygrał Foxik, lub jego młodszy brat? Pomijając brak kultury u obu - przekaż młodszemu bratu, że do nieznajomych i starszych kilkanaście? lat nie zwraca się -"ej koleś, bądź o 20", "ej koleś jesteś?", transakcja została sfinalizowana pomyślnie.

Wydawało mi się, że pęknięcia, które pokazywałeś na zdjęciu nie było ale biorąc pod uwagę jakim krętaczem jest mazur nie mogę być tego pewien.

Odnośnie zwrotu- przysługuje przy zakupie od osoby prywatnej, jeżeli wybierzesz przesyłkę za pobraniem, ze sprawdzeniem zawartości i jest to nie tyle zwrot co odmowa przyjęcia.
Jeżeli chodzi o zgłoszenie na policję, nie bardzo wiem jak sobie to wyobrażasz.
Ty:"dostałem uszkodzony amortyzator"
Ja:"nie możliwe, wysłałem bez uszkodzenia o którym mowa"
Ty:"on kłamie"
ja:"nie to on kłamie"
?

Ale tak jak pisałem, mój błąd że nie sprawdziłem sprzętu dokładnie przy odbiorze także i to moglem przeoczyć, a jako że był to sprzęt kupiony od mazura wszelkie ukryte wady są możliwe.

Odezwij się na gg i się dogadamy co do zwrotu, nie proponuje Ci tego bo przestraszyłem się policji ale przemyślałem sprawę i znam ten ból, jak ktoś Ci bubel wciśnie. Co więcej, mam w planach sprzedaż kolejnych przedmiotów i negatyw mocno by mi to utrudnił. Także czekam na odzew.

mazur123 (harg123) > Z150 > dwe (weedzio)
http://www.allegro.pl/item679262083_z150fr.html

dwe (weedzio)> Z150 > Marek_Wsnicz
http://www.allegro.pl/item699356004_mar ... r_dh.html

Sprzedany... Masz chyba kasę, więc w czym problem?

oooo...tyyy jakim prawem uzyles moje zdjecia bez mojej zgody??
To jest zlamanie praw autorskich. Oj nie ladnie nie ladnie.


I nie jestem kretaczem....jak to ty okreslasz...ii sorry bardzo nie musiales tak szybko kupowac...trzeba bylo przeczytac chocby opis aukcji i zobacvzyc...bo jakby ktos kupil przed toba to i tak by na jedno wyszlo bo koszyty przesylki byly takie ze wyszlo i tak pelna suma tego. Dalem zdjecia wad ktore byly i to wszystko.... i jeszcze musialem doplacic 10zl do twojej przesylki tylko dlatego ze chciales sprawdzenie przy odbiorze... i tak najlepsze jest to ze...wogole nie ogladales jakich kolwiek fot tego...jakbys trafil na prawdziwego kretacza?? na zdjeciu bylo by cos przypominajacego z 150...a ty bys nie widzial jakichkolwiek zdjec a byly by podane....w sumie szkoda slow. i sie niezniechecaj do skladania roweru tylko poprostu zacznij myslec jak cos masz zamiar kupic.

mazur, rozmawiałem z Tobą łącznie kilka godzin w przeciągu kilku dni przed zakupem, pytałem kilka razy czy poza wytarciem wszystko jest w porządku. Gdybyś nie był krętaczem, podczas rozmów napisałbyś o uszkodzonym zacisku i wysłał mi zdjęcia, nie zrobiłeś tego.

Dopiero przy wystawianiu umieściłeś w swoim mało przejrzystym opisie adres do galerii. Gdyby to chociaż były zdjęcia w opisie, lub link w innym kolorze - pewnie zwróciłbym uwagę.
Ale jak już pisałem, moja wina że zaufałem obcemu. Wtedy akurat miałem trochę spraw na głowie i cieszyłem się, że udało mi się w końcu znaleźć amortyzator.

Jeżeli chodzi o dokładanie do przesyłki, wstydziłbym się na Twoim miejscu w ogóle odzywać- gdzie jest olej który mi obiecywałeś?

Sprzedany... Masz chyba kasę, więc w czym problem?

Vin_OSW, oto problem: http://www.pinkbike.com/photo/3830211/

Wysłałem amortyzator Foxikowi w czwartek popołudniu, w poniedziałek rano napisał mi, że jest pęknięty. Czyli prawdopodobieństwo, że sam go uszkodził jest niewielkie.
Ja amortyzator pobieżnie sprawdziłem, ale po zauważeniu pękniętego zacisku nie fatygowałem się nawet, żeby ściągnąć gąbki ochronne z goleni. Mogłem więc nie zauważyć tego uszkodzenia.

Wniosek jest jeden, omijać mazura szerokim łukiem. Tutaj konto jego kolegi z którego sprzedawali amortyzator- harg123.
Konto matki mazura jest zablokowane, co chyba nikogo nie powinno dziwić.

PS. Sugeruję Ci przestudiować tę stronę, bo ciężko czyta się te Twoje wypociny- http://pl.wikipedia.org/wiki/Przecinek

...sorki fakt faktem za moj polski... bo na codzien go nie uzywam...w polsce jestem raz na jakis czas...aktualnie jestem w kanadzie.korzystam us systemu..a jezyk polski na klawiaturze jest mi zbedny...a przy okazji..nie znam za dobrze gramatyki:)

Nikogo nie interesuje, że nie potrafisz pisać, jak przypuszczam w żadnym języku. Rozmowa toczy się na temat Twojego oszustwa, a nie głupoty, która jest niepodważalna.

....Lecz pytam sie jeszcze raz. czemu uzyles moje zjdecia do swojej aukcji??

dwe pisze:Vin_OSW, oto problem: http://www.pinkbike.com/photo/3830211/

A jak ja go chciałem kupić to tylko pisałeś mi o pękniętym motylku, a nie o całym mocowaniu... Poza tym chciałeś za to 650 zł w takim stanie... Dobrze, że odpuściłem i za 700 kupiłem w stanie idealnym.

Poza tym załóżcie sobie oddzielny temat, bo ten nie jest od tego.

Wysłałem amortyzator Foxikowi w czwartek popołudniu, w poniedziałek rano napisał mi, że jest pęknięty. Czyli prawdopodobieństwo, że sam go uszkodził jest niewielkie.
Ja amortyzator pobieżnie sprawdziłem, ale po zauważeniu pękniętego zacisku nie fatygowałem się nawet, żeby ściągnąć gąbki ochronne z goleni. Mogłem więc nie zauważyć tego uszkodzenia.

Gratuluję Ci zakupu, a temat może nie jest miejscem na spory ale na chwalenie się swoim zakupem z pewnością też nie. Więc jeżeli nie jesteś moderatorem, a co więcej nie potrafisz czytać, nie pouczaj innych.

Problem Foxika mam nadzieję, został rozwiązany.